DZIKUSku zdrowiej ............SZCZECIN

Pan , który odłowił i zawiózł kotkę na sterylizację i zabieg chirurgiczny ogonka namawia mnie, żebym znalazła dla niej dom, bo ona mieszka na ulicy, prawie dosłownie, animalon widziałaś jak tam jest, ale czy mieszkańcy mnie nie zlinczują jak jej nie przywiozę, nie wiem co mam zrobić...

lula11 - GRATULACJE :ok:

działasz jak błyskawica :1luvu:

A ja muszę sama odłowić mamę Ptysia i Balbinki, bo karmicielka wycofała się z pomocy w ostatniej chwili, z powodu grzechu jaki na nią spadnie. Nie pomagały argumenty, że lepiej posłuchać specjalistów, weterynarzy i samego życia....
Zdołowała mnie :cry:

, wczoraj specjalnie wzięłam wolne, aby zorganizować wszystko z Mamuśką i .... klapa

lula11 pisze:Pan , który odłowił i zawiózł kotkę na sterylizację i zabieg chirurgiczny ogonka namawia mnie, żebym znalazła dla niej dom, bo ona mieszka na ulicy, prawie dosłownie, animalon widziałaś jak tam jest, ale czy mieszkańcy mnie nie zlinczują jak jej nie przywiozę, nie wiem co mam zrobić...

Jeżeli mieszkańcy tak jej żałują to niech wezmą do domku ją..... rób to co jest dobre dla kotka :ok:

animalon - a może chcesz namiary na tego pana to pomoże Ci ją złapać ?

...pomyślę , jak nie uda mi się jej wyłapać to tak, ale możesz mi na pw podesłać jego namiary i kwotę jaką sobie za niebezintersowność kasuje :ryk:

adres na fb

http://www.facebook.com/event.php?eid=317832348232898 - tak chyba jest poprawnie ;0 ciągle się uczę...

No , no, no BRAVO :ok:

Weszłam, poczytałam i jestem pod wrażeniem. Świetnie sobie poradziłaś. Super :ok:

Sądzę , że warto byłoby na początku poszukać DT. Wtedy dowiesz się jak się zachowuje w mieszkaniu: czy nie płacze - bo chce wyjść na dwór, czy nie niszczy, czy korzysta z kuwety itd, itp..... z takimi pytaniami możesz się spotkać od osób zainteresowanych adopcją kotuni.

witam widzę że znów układasz plan a ja dam prądy dobre to może się uda

panimama pisze:witam widzę że znów układasz plan a ja dam prądy dobre to może się uda

ślicznie dziękujemy :1luvu:

lula11 pisze:No, Madzia odłowiona, co prawda dość drastycznie bo na siatkę przez pana który tym się zajmuje (nie bezinteresownie) , ale już dzisiaj pojedzie na zabieg. Jutro muszę ją odebrać od niego jak nie będą mogli przetrzymać jej w TOZ. Zobaczymy.
Jeszcze muszę zrobić jej budkę na zimę, bo mieszkańcy nie bardzo wiedzą gdzie ona pomieszkuje nocą, ale chcą ja mieć z powrotem. Obiecałam to zrobię, już wiem jak

lula11 , masz jakieś wieści o Madzi? Co z ogonkiem zrobili?

Madzia ma swój wątek :

viewtopic.php?p=8208369#p8208369

Wiadomo co słychać u Dzikuska ?

jasdor pisze:Wiadomo co słychać u Dzikuska ?

Jutro jadę do niego osobiście z tableką i jedzonkiem. Wczoraj rozmawiałam z panią, która mi pomaga go "postawić " na nogi. Dostała ode mnie i tabletki i jedzenie dla niego - karmi go regularnie z tabletką. Dzikusek posłusznie je....
Chociaż widziałam tam parę razy jakąś nową biszkoptową tygryskę .....

Pewnie wiosną się jej stan zmieni ..... Jak byłam tydzień temu to dopadł jedzenia obcy kocur DOMINATOR -silny, z podrapanym nosem .... Dzikusek wyraźnie był przestarszony i tak wsuwał jedzenie ,że o dzikości swojej zapomniał, Jutro wrzucę fotki kochaniutkiego Dzikuska .... Przed nim jeszcze ok. 2 m-ce leczenia ....

Bardzo dziękujemy za pamięć :1luvu:

witaj animalon - jak on się czuje, lepiej trochę?
Czy udało Ci się złapać mamę maluszków ?

DZIKUSku zdrowiej ............SZCZECIN

Kto przegląda forum