Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
majka2222 pisze:Martka z uporem próbuje wyłapac kotki na budowie biblioteki. Dzisiaj pogoda była pod psem. Strasznie mokro. Koty trzy siedziały pod paletami, dwa kocurki i chyba czarna kotka. Jeden kocurek wiskasowy, burawy, a drugi śliczny, z takimi kołami na bokach i długim ogonem. Czarna (chyba) kotka nie chciała za nic wejść do klatki. Odeszłam gdzieś o 17.30, a Martka jeszcze została. Jutro ciąg dalszy.
Poniżej wklejam post Martki z jej wątku "Wrocław". Bardzo potrzebny DT dla tej koteczki, żeby jej nie spotkało na budowie nieszczęście. Martka musi się "odblokować", aby móc przyjąć następne kotki po strylizacji. Bardzo prosimy, czy ktoś mógłby przetrzymać kotkę na czas poszukiwania domu. Przyrzekam utrzymanie i ogłoszenia. Prosimy.
"Dramat, jedna koteczka ze złapanych jest ewidentnie domowa. Zanim ją jeszcze poznałam już pan portier mówił, ze ktos ją musiał wyrzucić, bo jest oswojona, nakolankowa, inna niż wszystkie pozostałe. Niestety dla niej w takiej sytuacji to nie jest chyba atut, bo jest kopana przez robot. zwłaszcza przy jedzeniu Co ja mam z nia zrobić? Nie nacięłam jej uszka z myslą o adopcji, niestety nie mam dla niej DT. Jeśli do końca tygodnia nic dla niej nie znajdziemy będę zmuszona ją zwrócić budowie, a tam nic dobrego chyba...Ona normalnie klei się do ręki człowieka, jest spkojna, gorzej do kotów, nie lubi, woli człowieka
Błagamy o DT...."
majka2222 pisze:majka2222 pisze:Martka z uporem próbuje wyłapac kotki na budowie biblioteki. Dzisiaj pogoda była pod psem. Strasznie mokro. Koty trzy siedziały pod paletami, dwa kocurki i chyba czarna kotka. Jeden kocurek wiskasowy, burawy, a drugi śliczny, z takimi kołami na bokach i długim ogonem. Czarna (chyba) kotka nie chciała za nic wejść do klatki. Odeszłam gdzieś o 17.30, a Martka jeszcze została. Jutro ciąg dalszy.
Poniżej wklejam post Martki z jej wątku "Wrocław". Bardzo potrzebny DT dla tej koteczki, żeby jej nie spotkało na budowie nieszczęście. Martka musi się "odblokować", aby móc przyjąć następne kotki po strylizacji. Bardzo prosimy, czy ktoś mógłby przetrzymać kotkę na czas poszukiwania domu. Przyrzekam utrzymanie i ogłoszenia. Prosimy.
"Dramat, jedna koteczka ze złapanych jest ewidentnie domowa. Zanim ją jeszcze poznałam już pan portier mówił, ze ktos ją musiał wyrzucić, bo jest oswojona, nakolankowa, inna niż wszystkie pozostałe. Niestety dla niej w takiej sytuacji to nie jest chyba atut, bo jest kopana przez robot. zwłaszcza przy jedzeniu Co ja mam z nia zrobić? Nie nacięłam jej uszka z myslą o adopcji, niestety nie mam dla niej DT. Jeśli do końca tygodnia nic dla niej nie znajdziemy będę zmuszona ją zwrócić budowie, a tam nic dobrego chyba...Ona normalnie klei się do ręki człowieka, jest spkojna, gorzej do kotów, nie lubi, woli człowieka
Błagamy o DT...."
majka2222 pisze:Przepraszam za prywate poniżej.
Mój pierwszy banerek - jesli ktoś nie głosował, bardzo proszę.
Mam od ewado informacę o czterotygodniowym rudym kocurku, który będzie za jakieś 3-4 tygodnie do oddania. Kotek wraz z matką jest u znajomego znajomej ewado. Ten pan ma koty po zmarłej żonie i chce się ich pozbyć. Co do kotki, chce wywieźć na działki (pewnie niesterylizowana, skoro ma małe), a małego kotka chce komuś oddać. Ewado popyta o szczegóły. Gdyby ktoś szukał rudego maleństwa, proszę kontaktować się z ewado.
Thorkatt pisze:To rude maleństwo okazalo się kocia dziewuszką.
Łatwo nie bylo ponoć ją wydostać, tak że dziewczyny ewado i majka![]()
Koteńka w DS znajomych TŻ- wszyscy nia zachwyceni, że taka grzeczniutka i czysta. Wszyscy, no oprócz rezydentki, ktora na razie obraziła sie na domowników.
Mała nazywa sie Luna.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], WilliamGreva i 35 gości