piekna, ufna, spokojna. choc swoj koci charakterek ma, od tego ona jest zreszta kot, nie?
mam nadzieje, ze jej pani z zaswiatow z zadowoleniem ocenia nasza opieke nad pysia. moze sie w zamian naszymi zajmie? ale naszych przez te lata zebralo sie tam troche

. a pysia tylko jedna, wiec to nie do konca sprawiedliwy bylby podzial.
a z jej zdrowiem to jest tak, ze gdyby sie cos dzialo, chcialabym to w pore wylapac. z drugiej strony nie chce jej fundowac niepotrzebnego stresu. z kabana teraz jezdze, bo powrocil odwieczny problem z oczkami. pewnie i do garncarza w koncu pojedziemy. i kabana, ta wredna, arogancka awanturnica, u weta trzesie sie jak osika i chowa mi glowke pod ramie.

a boje sie, ze pysia moze to zniesc rownie zle, albo i gorzej. wiec wet tak - jak jest to konieczne. ale lepiej, zeby jak najrzadziej.
My two American dreams. Disco [*] June 10, 2009, Jazz [*] October 16, 2005
Fiodor [*] 30.01.2011 - na zawsze w moim sercu.
Pysia [*] 18.04.2014 - moja księżniczka.