Umrzeć.. - potrzebne środki za zabieg Kocidy - 600 i badanie

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt maja 08, 2009 10:08

Powinnam jeszcze dodac,że Daszek to jak na razie jedyny mężczyzna, któremu cieknie ślinka na mój widok :lol:
I bądź tu babo obojetna na takie amory :wink:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56016
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt maja 08, 2009 10:41

http://www.psianiol.org.pl/co_robimy/pr ... em/ritunia

Wklejam ten watek i mam nadzieję,że nie pogniewacie sie, że w tym miejscu! Przejaw głupoty i bezmyslnosci!!!Mój tymczas Jaś jest "ich" i wzięłam go własnie z Elwetu w podobnych okolicznościach (po wypadku samochodowym)!!! Tez nie zdrowiał siedząc w ciasnej klatce i stres go zabijał. A teraz gdy jest ok. szukamy mu DS. Jasio(zazdrośnik) to miziak jak Daszek-ale cos chłopaki nie moga sie dogadać.
Ostatnio edytowano Pt maja 08, 2009 14:41 przez ASK@, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56016
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt maja 08, 2009 13:04

Wyklarowała się juz sprawa domku Trusi?
Trzymam kciuki za domek! Dla wszystkich oczywiscie?
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56016
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt maja 08, 2009 14:03

biedna Ritunia... takie malenstwo... :cry: oby znalazl sie dla niej troskliwy DT i pieniadze na operacje...

a co do Daszka.. to za cholere nie umiem sobie wyobrazic sliniacego sie kota :P ale moze rzeczywiscie, Ask@, masz cos w sobie :P ;)

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pt maja 08, 2009 14:08

Dwie pierwsze jednostki zainteresowane Trusia odpadły w przedbiegach (naprawdę poniżej WSZELKICH oczekiwań). Trzecia ma się odezwać - zobaczymy.

Że Daszek się ślini na widok Aski to mnie nie dziwi, ale on nawet na mój widok się slinił. :lol:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Pt maja 08, 2009 14:37

Kobieciarz (żeby nie powiedzieć babiarz :wink: ) z niego!!!
Fajny jest!!!
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56016
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt maja 08, 2009 16:56

Podrzuce po domek!

A jak reszta towarzystwa sie miewa? Bo cisza o nich jakaś!
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56016
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt maja 08, 2009 17:02 koty

piękne fotki szczęśliwego Daszka.

niestety "zapluci" koci są dość popularni - mój Bazylek, który patrzy błagalnie w oczy i najpierw podnosi przednie łapki, prosząc o wzięcia na ręce, a kiedy go wezmę na ręce, obejmuje mnie za szyję łapkami i właśnie "się ślini", ocierając się pyszczkiem o twarz...

kciuki za Trusiowy dom!
Obrazek
Obrazek Obrazek

wydra

 
Posty: 1139
Od: Pt gru 22, 2006 18:20
Lokalizacja: Warszawa-Bielany

Post » Pt maja 08, 2009 17:03 koty

ASK - a może tak oddanego i wyjątkowego "faceta" jakim jest Daszek należy zatrzymać na stałe?
Obrazek
Obrazek Obrazek

wydra

 
Posty: 1139
Od: Pt gru 22, 2006 18:20
Lokalizacja: Warszawa-Bielany

Post » Pt maja 08, 2009 17:50

Wydra-ja mam takie zapedy przy kazdym kocie!
Serce boli ale rozum nie pozwala!

U nas slini sie Angel a wczesniej robił to Tiger(już za TM)-ale zawsze to mnie jakos wzrusza!
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56016
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt maja 08, 2009 18:55

kciuki za Trusiowy domek, a śliniaków proszę wygłaskać :)
Obrazek
Devon, Gizmo i Dzidzia

Jowita

 
Posty: 6875
Od: Wto paź 19, 2004 19:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Pt maja 08, 2009 19:45

Alduś chyba w coraz lepszej formie. Nie jest już takim chudzielcem, co przy wilczym apetycie nie powinno dziwić. :D Cały czas myślę jak będzie z jego operacją w najbliższy czwartek.
No i bardzo przydałby mu się swój własny człowiek w prawdziwym domu. :(

A Truśka najlepiej się czuje jak zwinie się w kłębek na moich kolanach, wtuli pysio i przysypia na rękach. Uwielbiam ją. :1luvu:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Pt maja 08, 2009 21:04

ta co nie zakochała sie w tymczasie-odezwała sie :wink:

Głaski dla wszystkich przed snem. My z Daszkiem poleżelismy sobie troszkę, bo cos nam główka bolała. I coś darł dzis pierze z Wojtkiem. Cała łazienka w puchu była.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56016
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob maja 09, 2009 7:31

Aga, będzie dobrze!
Jajo się znajdzie i zaraz chłopakowi zaczniemy szukać domu!
Obrazek
Devon, Gizmo i Dzidzia

Jowita

 
Posty: 6875
Od: Wto paź 19, 2004 19:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Sob maja 09, 2009 8:11

Jowita pisze:Aga, będzie dobrze!
Jajo się znajdzie i zaraz chłopakowi zaczniemy szukać domu!


też tak uważam!!!
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56016
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Evilus, Google [Bot], imatotachi, puszatek i 338 gości