ADOPCJE PUCHATKOWA Poznań - 2 persie nieszczęścia.. :( s. 96

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Będę wpłacać co miesiąc na ratowanie puchatków kwotę (w PLN):

Ankieta wygasła Czw cze 25, 2009 11:56

5
4
25%
10
5
31%
15
1
6%
20
3
19%
powyżej 20
3
19%
 
Liczba głosów : 16

Post » Wto mar 10, 2009 9:58

Pieczarka pisze:Podoba mi się pomysł podforum
.


Jeśli, to nie zamknięte..
Bo wtedy cała nasza dzialalność straci sens..

A mnie chodzi również i o to, żeby zaczęto inaczej patrzeć na puchatki - nie, że skoro piękny i rasopodobny albo czasami rasowy, to łatwiej znajdzie dom..
Ja chcę, żeby jak najwięcej osób widziało również to, jak bardzo one wymagają pomocy.. jak bez człowieka sobie nie radzą.. i jak szybko bez tej pomocy gasną.. :?

I to, że następuje alarm jak w schronie albo na ulicy trafia się kot długowłosy, to nie dlatego, że ładniejszy i szybko znajdzie dom, tylko dlatego, że to nie są koty przystosowane do samodzielnego życia na wolności i wymagają natychmiastowej pomocy..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Wto mar 10, 2009 10:13

Mimo podforum, nawet zamkniętego powinien na Kotach pozostać wątek z kotami do adopcji oraz rozliczeniami.

estre

 
Posty: 14776
Od: Pon sty 07, 2008 17:05
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto mar 10, 2009 10:22

skasowany - dziękuję :)
Ostatnio edytowano Wto mar 10, 2009 10:55 przez Rustie, łącznie edytowano 1 raz

Rustie

 
Posty: 2395
Od: Wto paź 21, 2003 6:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto mar 10, 2009 10:44

Rustie pisze:Być może wystarczy rozmowa z właścicielką jak szukać odpowiedniego domu, o ew. kastracji,o tym że koty się czesze od czasu do czasu :roll: Ma ktoś czas i chęci pilotować sprawę?


Rustie skasuj link. Już do nich pisałam.

Fajny pomysł z tym podforum, zamknięcie brzmi nieźle. Niedostępność nie stanowiłaby dużej przeszkody w ukazywaniu tego co człowiek jest w stanie zrobić z puchatymi. Bez problemu można z opóźnieniem lub bez wrzucić na ogólnodostępne miau zdjęcia i skrócona historię kota.
Jak będę miała czas a ktoś będzie miał ochotę przeczytać to napisze coś na ten temat.

edit: ja też skasuję :oops:
Ostatnio edytowano Wto mar 10, 2009 11:27 przez 15pietro, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

15pietro

 
Posty: 2379
Od: Śro kwi 23, 2008 20:51
Lokalizacja: NYC

Post » Wto mar 10, 2009 11:19

napisz....prosze :D
Serniczek
 

Post » Wto mar 10, 2009 11:34

Jeśli chcecie zamknąć swoje sprawy wewnętrzne w zamkniętym forum, ok, ale nie zamykajcie, proszę wątku Puchatkowa w ogóle. Jestem jednym z tych ludzi przekonanych że taki rasowy lub "prawie rasowy" kot to ma rajskie życie bo każdy takiego kota chce i nie ma mowy o wyrzucaniu na ulicę, męczeniu itd. Że jak się ma takie (tu sobie pozwolę na cytacik) kocie Volvo, to człowiek to hołubi, jak klejnocik, dba, rozpieszcza. Zwłaszcza ze to zwierzaki które poza domem są bardziej jeszcze bezbronne niż tzw. "dachowce". TO DZIĘKI WAM PRZEKONAŁAM SIĘ ŻE TAK NIE JEST, WY NAUCZYŁYŚCIE MNIE ŻE PUCHATE TEŻ MOGĄ BYĆ KRZYWDZONE, PORZUCANE, TRAKTOWANE JAK RZECZ.Więc pozostańcie na ogólnym forum i dajcie szansę na zmianę zdania także innym ignorantom. Jak już kiedyś napisałam... Człowiek się uczy.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Wto mar 10, 2009 11:43

Ależ ja własnie o tym pisałam: ten wątek jest wątkiem głownym Puchatkowa a oprócz niego istnieje podforum gdzie można omawiac sprawy wewnętrzne, gdzie będą linbki do róznych waznych spraw i aukcji, etc.
Uważam, ze podforum puchatkowe powinno być zamknięte. Ale z nieograniczoną liczbą członków. Każdy moze dołączyć jesli zgłosi swój akces do moderatora.
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Wto mar 10, 2009 13:17

Kasia D. pisze:Ależ ja własnie o tym pisałam: ten wątek jest wątkiem głownym Puchatkowa a oprócz niego istnieje podforum gdzie można omawiac sprawy wewnętrzne, gdzie będą linbki do róznych waznych spraw i aukcji, etc.
Uważam, ze podforum puchatkowe powinno być zamknięte. Ale z nieograniczoną liczbą członków. Każdy moze dołączyć jesli zgłosi swój akces do moderatora.

Przyklepuje wszystkimi łapkami, otwarte watki dla wszystkich zeby nowicjusze tacy jak ja mogli do nas trafić a zamkniete do omawiania wewnetrznych spraw puchatkowych. Jak zauwazyłam puchatki wsród róznych osób nie sa specjalnie lubiane i te osoby tylko czekaja na jakąś wpadkę. Nie musimy tego omawiac na forum ogólnym.
ObrazekObrazek

batumi

 
Posty: 702
Od: Śro lut 04, 2009 11:31
Lokalizacja: Wawa

Post » Wto mar 10, 2009 13:35

najpierw problemy na persji teraz tu...
komuś się nie widzi adopcja "puchatych"
Obrazek Obrazek

sawanka1

 
Posty: 4261
Od: Pon paź 29, 2007 10:31
Lokalizacja: Gliwice ...

Post » Wto mar 10, 2009 13:57

Persik już po badaniach. Wyniki będą po południu. Dom stały pokrywa koszty leczenia. Ma zapalenie oskrzeli bo był trzymany w jakiejś przybudówce. Po południu ustalę z wetem antybiotyk. Jest tak strasznie zadredziały. Po co ludzie kupują takie koty bo on pochodzi z hodowli. Ma rodowód. Został oddany bezplatnie.

Bardzo się boję jakie będą wyniki badań.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Pieczarka

 
Posty: 1294
Od: Wto lip 15, 2008 12:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto mar 10, 2009 14:08

no tak - kolejny piękny i puchaty co to ma szczęście , że puchatym się urodził :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
pewnie nie będzie komentarzy po tych zdjęciach - jak to łatwiej jest takim kotkom :(
Obrazek Obrazek

sawanka1

 
Posty: 4261
Od: Pon paź 29, 2007 10:31
Lokalizacja: Gliwice ...

Post » Wto mar 10, 2009 14:12

:cry: Będa, komentarze...jak nie głośne to ciche... "dopiero co Pieczarka sie nim zaopiekowała a juz DS na niego czeka"
ObrazekObrazek

batumi

 
Posty: 702
Od: Śro lut 04, 2009 11:31
Lokalizacja: Wawa

Post » Wto mar 10, 2009 14:16

Kot krótkowłosy radzi sobie wyśmienicie w porównaniu z persem. On ma takie futro jak wata. Co Wam będę pisać same wiecie jakie jest w pielęgnacji. On ma 2 lata, nie wadomo w jakim stanie nerki i wątroba.

On ma jeden wielki dred. Coś tam po wierzchu wyczesany a pod spodem syf. Kurde zabawkę sobie kupili i własnie im się znudziła.

Pieczarka

 
Posty: 1294
Od: Wto lip 15, 2008 12:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto mar 10, 2009 14:27

Pieczarka pisze:Kot krótkowłosy radzi sobie wyśmienicie w porównaniu z persem. On ma takie futro jak wata. Co Wam będę pisać same wiecie jakie jest w pielęgnacji. On ma 2 lata, nie wadomo w jakim stanie nerki i wątroba.

On ma jeden wielki dred. Coś tam po wierzchu wyczesany a pod spodem syf. Kurde zabawkę sobie kupili i własnie im się znudziła.


biedny kicio - młody jest, więc jest szansa na to że profile wyjdą dobre, za co trzymam mocno
odchucha się go - bedzie z niego piekne kocisko



ja mam dziś przechlapane bo sie dowiedziałam ze odszedł wyadoptowany przeze mnie niespełna 2 letni kocurek mco (choroba)
bardzo mi smutno
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto mar 10, 2009 14:38

Biedny ... wygląda nie na 2, a na 12 lat ...

Ludzie są beznadziejni :evil:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: lucjan123 i 102 gości