Najlepsze kaftaniki posterylkowe robi się z długich rękawów bawełnianych podkoszulek TŻ-ta. Ściągacz na szyi, 4 otwory na łapy i szlus.

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
batumi pisze:Wszystko jest w 100% w porządku... kaftanika nietKołnierza niet
usiłowała w nim popełnić samobójstwo... a odgłosy wydawała takie, ze dziwię się, że sąsiedzi TOZ-u nie wezwali. Ryczała jak ciężko krzywdzone zwierzę i waliła łbem we wszystko... wiła się... usiłowała zdjąć kolnierzyk przednimi... tylnymi nogami, nawet chyba ogonem
. Zdjeliśmy bo te ruchy były groźniejsze dla szwów niz ewentualne lizanko
![]()
Teraz zasuwa bez niczego. Pięknie się goi. Nasz kochany wecik zrobił jej jak najmniejszą dziureczkę. Ma szwy, które same się rozpuszczą. Końcóweczka schowana pod skórę. Ogólnie blizna będzie taka ok 1,5cm. Tylko duzo futerka ma wygolone na boczku![]()
Koopale w normie, juz zaczeła jeść normalny pokarm... Jest chyba jednym z niewielu kotów którym saszetki Convalesensa nie smakowały...
Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek, Szymkowa i 487 gości