Gdańsk:potrzebny dom tymczasowy dla kilku kotek po sterylce

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon wrz 08, 2008 20:24

tak więc jutro o 15 przy dworcu. do zobaczenia w takim razie.
Obrazek ObrazekObrazek
Franek & Rysia
Zabezpieczenia okien i balkonów 3miasto- R E A K T Y W A C J A.

rambo_ruda

 
Posty: 8231
Od: Pon maja 15, 2006 16:53
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon wrz 08, 2008 21:54

rambo_ruda pisze:tak więc jutro o 15 przy dworcu. do zobaczenia w takim razie.


Jesteśmy umówieni. Więc do zobaczenia o umówionej porze w umówionym miejscu. Rambo_ruda, pamiętaj proszę o puszce na przynętę dla futrzaków. Dziękuję bardzo.
Waldemar Turek
ObrazekObrazekObrazek

Waldemar

 
Posty: 1733
Od: Śro lip 12, 2006 22:34
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon wrz 08, 2008 23:25

Waldemar pisze:Magomi. Kotki będą do odbioru po sterylizacji we środę po godz. 17.

Ok. Pasuje.
To w środę ustalimy jeszcze tylko sposób odebrania kotek, żebym zabrała te co trzeba :lol:

Waldemar pisze:Czy weźmiesz również kotka z chorym oczkiem na czas leczenia i/lub po zabiegu?

Z tym to nie wiem :( TŻ zbyt chętny nie jest...
Kiepsko widzi trzy, bądź co bądź, dzikie koty w naszej niewielkiej łazience, które nie wiadomo jak się będą zachowywały - czy nie będą np. sikały poza kuwetą, zwłaszcza ew. kocur... (to będą nasze pierwsze pokastracyjne koty i to na dodatek niedomowe, więc zupełnie nie mamy pojęcia co i jak ;))
Poza tym nie wiem jakiej opieki ten kotek będzie wymagał :( Nas nie ma w domu po ok. 9-10 godzin dziennie, więc np. zakraplanie oka co 3h nie jest realne :( ...a jeszcze jakby się rzucał i wyrywał... :roll:
Obrazek

Magomi

 
Posty: 787
Od: Wto maja 06, 2008 11:48
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto wrz 09, 2008 12:20

Zaraz wyjeżdzam na spotkanie z Rambo_rudą do Gdyni. A potem samochodem do Kuźnicy po koteczki.
Waldemar Turek
ObrazekObrazekObrazek

Waldemar

 
Posty: 1733
Od: Śro lip 12, 2006 22:34
Lokalizacja: Gdańsk


Post » Wto wrz 09, 2008 13:50

Ja również :ok: :ok:
Obrazek

Magomi

 
Posty: 787
Od: Wto maja 06, 2008 11:48
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto wrz 09, 2008 13:52

No ja też.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56185
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto wrz 09, 2008 16:52

POMOGŁO!!!Złapali trzy koty,jak planowali,za chwilę wracają do Gdańska.Jak się cieszę,proszę teraz o pomoc.Waldemar ma na utrzymaniu trzy koty,jedna wymaga leczenia.Proszę teraz o pomoc finansową i może o domek dla chorego kotka.Wreszcie się udało.Czekam z niecierpliwością na dokładną relację.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56185
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto wrz 09, 2008 17:04

Waldemar,moja siostra prosiła,aby przelać na Twoje konto 50zł na kuźnickie koty.Przelew pójdzie z mojego konta,bo przez internet będzie szybciej.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56185
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto wrz 09, 2008 18:25

melduję że koty złapane, cała akcja zajęła z 15 minut, pani Bożena jest fantastycznym łapaczem. tej starszej kotki nie określiłabym nawet jako pół dzikiej, za wyjątkiem faktu że to ona najgłośniej i najwięcej japę darła w transporterze i zwaliła niesamowicie aromatyczną kupę w drodze powrotnej. maluszki są świetne, będziemy szukać im domków, na moje oko są do szybkiego oswojenia. grzecznie siedziały i nie miaukoliły. maluchów zostało jeszcze 4 czy 5, może następnym razem by się je wzięło.
Obrazek ObrazekObrazek
Franek & Rysia
Zabezpieczenia okien i balkonów 3miasto- R E A K T Y W A C J A.

rambo_ruda

 
Posty: 8231
Od: Pon maja 15, 2006 16:53
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto wrz 09, 2008 18:28

Czytam i nie mogę uwierzyć.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56185
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto wrz 09, 2008 18:28

oj, jak fajnie. czyli rozumiem, ze kotka pojechala na sterylke? a maluszki gdzie?

gosiar

 
Posty: 5132
Od: Sob paź 29, 2005 12:30
Lokalizacja: WARSZAWA

Post » Wto wrz 09, 2008 18:58

jutro na 12 wszystkie jadą do weta. jeśli się tylko da, wszystkie zostaną wysterylizowane.
Obrazek ObrazekObrazek
Franek & Rysia
Zabezpieczenia okien i balkonów 3miasto- R E A K T Y W A C J A.

rambo_ruda

 
Posty: 8231
Od: Pon maja 15, 2006 16:53
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto wrz 09, 2008 21:16

Znikam z forum do jutra,z niecierpliwością oczekuję dalszych wieści.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56185
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto wrz 09, 2008 23:22

Potwierdzam. Koteczki znalazły się w naszych trzech kontenerkach w ciągu około kwadransa od przyjazdu do Kuźnicy. Pani Bożena już podczas rozmowy telefonicznej, przeprowadzonej w dniu wczorajszym ze mną, obiecała złapać je wszystkie. I słowa dotrzymała. Najpierw, do kontenerka który trzymała w pozycji pionowej Rambo_ruda, trafiła młoda, biało-bura koteczka z podwórka p. Bożeny. Następnie w ten sam sposób złapany został młody kocurek lub kotka z chorym okiem o czarnym umaszczeniu, a potem kontenerek trzymał Waldemar, a p. Bożena sprawnym ruchem rąk porwała z ziemi buraskę i wsadziła do ostatniego kontenerka. I w ten sposób szczęście uśmiechnęło się do nas w pełni. Pani Bożena również zadowolona z udanej łapanki. W trakcie pytała nawet , czy nie możemy zabrać już dzisiaj następnej kotki na sterylizację.
Dzisiaj rano p. Bożena zauważyła przejeżdzający pociąg. Nie byłoby w tym nic niezwykłego, gdyby nie fakt, że w tym samym czasie na szynie siedziała koteczka, zabrana przez nas dzisiaj do sterylizacji. Właśnie ta. Pół metra dzielilo ją od śmierci.
Rambo_rudej i jej Michałowi wielkie podziękowania za zaangażowanie w ratowanie kotków z Kuźnicy.
Koteczki siedzą grzecznie w schowku. Z powodu konieczności wymycia kontenerka, przełożyłem jedną koteczkę. Zamieszkała z drugą, zdrową kotką, dogadując się bez problemów. Była trochę ubrudzona własnymi odchodami. W trakcie przenosin do drugiego kontenerka, wymyłem ją troszkę letnią wodą. Każdemu przetarłem oczy i nosek. Podczas tych czynności pielęgnacyjnych żadne kociątko nie protestowało, a po ich zakończeniu grzecznie wracało do pudła. Wyczyściłem również choremu czarnuszkowi oba oczka: zdrowe i chore. Wydaje się, że chore oko za bardzo mu nie dokucza. Drugie oko ma w dobrym stanie. Rozmawiałem dzisiaj kolejny raz przez telefon z p. Bożeną. Potwierdziła, że oba buraski to koteczki. W przypadku czarnego z chorym okiem nie jest niestety w stanie określić płci. Nie chciałem narażac ich dzisiaj na kolejny stres i zaglądać im pod ogon. W pomieszczeniu jest ciasno, oświetlenie średniej mocy, więc również ja byłbym narażony na kłopot. Jeśli okaże się w lecznicy, że czarnuszek jest dziewczynką, po wyleczeniu oka będziemy ją oczywiście sterylizować. Ogólnie koteczki są w stresie i wymęczone leżą w końcu klatki. Po nawiązaniu pierwszego kontaktu z kotkami, wydaje mi się, że łatwo będzie poddać uspołecznieniu oba buraski. Czarny jest gorzej nastawiony do człowieka.
Jutro jedziemy na dwa zabiegi sterylizacji i leczenie kotka z chorym oczkiem. Mam umówioną wizytę na godz. 12.30-13.00.
Magomi zaopiekuję się koteczkami po sterylizacji. Nie wiemy, co będzie z czarnuszkiem. Potrzebny dom dla czarnuszka na czas leczenia w lecznicy.
Sterylizacje kotek są już opłacone. Potrzebujemy funduszy na leczenie kotka z chorym oczkiem. Mamy deklarację wpłaty w kwocie 50 zł. od siostry Ewar. Wielkie dzięki. Proszę o dopisanie w tytule przelewu: na koty z Kuźnicy.
Dziękuję bardzo Rambo_rudej za ofertę szukania domków dla młodszej buraski i czarnuszka.
Waldemar Turek
ObrazekObrazekObrazek

Waldemar

 
Posty: 1733
Od: Śro lip 12, 2006 22:34
Lokalizacja: Gdańsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 69 gości