ZAWIODŁAM-UWAŻAJCIE NA NITKI I WŁOSY ANIELSKIE!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 08, 2006 21:50

Moze miala przygarnąc jakiegos forumowego i sie rozmyslila i zdecydowala na wymarzonego sibka, no i jej glupio ze będzie ktos tutaj zly, ze nie przygarnęla.. ale to przeciez nieprawda, miala prawo zrealizowac marzenie swojego zycia. tak troche nieskladnie to napisalam ale tak wywnioskowałam z wczesniejszej jej wypowiedzi, ze mial byc inny a tu niespodzianka..hm.. :roll:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Nie sty 08, 2006 21:51

Urodził się 27.09.2005. Tak wyczytalam ze stronki :)
"Kot działa według zasady: proś, a może Ci dam"
Joseph Wood Krutch
Obrazek

suleviea

 
Posty: 1059
Od: Śro wrz 07, 2005 17:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie sty 08, 2006 21:55

Basiao pisze:
moś pisze: No ile mozna miziac kota! :crying:

a jaki jest Twój życiowy rekord? bo mój domowy jakieś 30 sekund, bo Maszka wybitnie nie-miziasta i to ona rządzi, ale trafiałam już na takie egzemplarze co je trudno było z kolan zrzucić 8)

PS też bym takie cudi miziała, i miziała...

No moje potrafia siedziec tak dlugo na kolanach ze to czlowiekowi sie wreszcie znudzi ale mialam kiedys kotke ktora wytrzymywala trzy sekundy i gryzła :roll:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Nie sty 08, 2006 22:00

moja wytrzymuje mizianie tak długo, aż mi ręka zdrętwieje :lol:
"Kot działa według zasady: proś, a może Ci dam"
Joseph Wood Krutch
Obrazek

suleviea

 
Posty: 1059
Od: Śro wrz 07, 2005 17:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie sty 08, 2006 22:02

My tu wszyscy czekamy a Sylwia nam sie po innym forum rozbija :pisanie:

Naprawde piękny :catmilk:
Marta,Zuzia,Jarek

Trzej Muszkieterowie

 
Posty: 84
Od: Wto sty 03, 2006 14:52
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie sty 08, 2006 22:07

Chyba faktycznie ma jakies powody (wg. niej) dla których nie chce sie chwalic swoim kotkiem tutaj...może faktycznie jej głupio (choć nie ma powodów)...moze mysli że uznamy ją za nieczułą czy coś takiego bo kupiła kota rasowego zamiast przyjąć stad jakiegoś bezdomnego kociaka... Bo to conajmniej dziwne że się tutaj nie chwali.
w każdym razie śledzę jej wątek za forum rademenes i widzę że wstawiła już jego najnowsze fotki http://lkkr.ovh.org/viewtopic.php?t=128&start=15
Ostatnio edytowano Nie sty 08, 2006 22:09 przez suleviea, łącznie edytowano 1 raz
"Kot działa według zasady: proś, a może Ci dam"
Joseph Wood Krutch
Obrazek

suleviea

 
Posty: 1059
Od: Śro wrz 07, 2005 17:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie sty 08, 2006 22:08

a my :rudolf: czekamy od rana :evil:
ObrazekObrazek
Bóg stworzył kota,żeby człowiek mógł głaskać tygrysa

asiakleina

 
Posty: 415
Od: Śro gru 14, 2005 21:03
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Nie sty 08, 2006 22:11

Jestem ,jestem... :D
Jesteście koffane...

Miałam mieć Sylwka od Agal...-CUDNA KOBIETA-DZIEKUJE :!:
Mój maz równoczesnie szukał sybiraka...
Odezwały się i pomagały dziewczyny z innego firum...

Rano znajomi przywiezli nam w prezencie kota na pocieszenie...

Wysłałam do Agal priva,że na dwa się narazie nie decyduję...nie mam jeszcze na tyle doswiadczenia i odwagi...

W między czasie okazało się ,że mój maż wpłacił już pieniądze za sybiraka,którego oglądałam...

zadzwoniła Pani z Katowic ,że kot do odebrania...

zaraz c.d,tylko tą kupkę kłębków usunę z mojej głowy...
Obrazek
Obrazek

sylwiah2

 
Posty: 4103
Od: Śro gru 28, 2005 23:36
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie sty 08, 2006 22:13

Sylwia bardzo sie ciesze :D
Australia jest jak otwarte drzwi, za którymi majaczy błękit. Wychodzimy ze świata i wkraczamy w Australię.(D.H.L.)

Keti

 
Posty: 12468
Od: Pt wrz 13, 2002 11:44
Lokalizacja: realnie trójmiasto - mentalnie Australia

Post » Nie sty 08, 2006 22:16

Łosz matko jak mnie podrapał...

Okazało się że do Katowic trzeba jechac...
dzieci nie ma z kim zostawic,obawiałam się ,że jak mąż pojedzie sam to zamiast kota pieska przywiezie... :wink:

szybko sąsiadka do młodszej,starszą przeziębioną do samochodu,po drodze apteka ,znowu do domu dostarczyć młodszej to co trzeba...

I ok 16 pojechalismy...

Zapłacony był inny przyjechał inny...

Ledwo zyję,zbyt duzo jak na jeden dzień dla mnie...

jestem szczesliwa ,ale dalej to do mnie nie dociera...Nie miałam kota,a teraz mam dwa...sybiraka,i malenkiego białaska...

A jeszcze rano myslałam,że z dwoma nie dam rady...



Pisałam najpierw tutaj,ale coś mi nie wychodzi wklejanie zdjęc,że zbyt duzy rozmiat itd....

Jak pomożecie to się pochwalę kociakami!!!!
Obrazek
Obrazek

sylwiah2

 
Posty: 4103
Od: Śro gru 28, 2005 23:36
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie sty 08, 2006 22:19

Obrazki wstawia się tak:

Klikasz przycisk Img, potem wklejasz adres do zdjęcia, potem klikasz przycisk Img (z gwiazdką tym razem). E voila!

Gosiak104

Avatar użytkownika
 
Posty: 6660
Od: Nie gru 18, 2005 10:36
Lokalizacja: Warszawa - Bemowo

Post » Nie sty 08, 2006 22:20

Wooow, super :D
Bardzo sie ciesze, ze sa dwa od razu, szybko sie zaprzyjaznia, a Ty zobaczysz jaka to frajda ogladanie dwoch brykajacych lobuzow, a jakie fale czulosci nachodza czlowieka jak widzi dwa wylizujace sie kociaki :)

piegusek

 
Posty: 3396
Od: Śro wrz 07, 2005 20:38
Lokalizacja: Gdansk

Post » Nie sty 08, 2006 22:20

Kurcze,słuchajcie one się tak gryzą,że aż strach...i wcale mi to nie wygląda na zabawe :?


Czy mam je rozdzielić?
bedę musiała je dzisiaj gdzieś zamknać żeby na mojej córce w łóżeczku wojny nie toczyły...

Co zrobić żeby się polubiły????
Obrazek
Obrazek

sylwiah2

 
Posty: 4103
Od: Śro gru 28, 2005 23:36
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie sty 08, 2006 22:20

sylwia :lol: :lol:

dwa kotki są super :D

ja zmniejszam zdjecia w programie Corel Photo-Paint
a potem wrzucam na upload

nie wiem jak można inaczej, bo ja w tych sprawach jestem zupełnie zielona :oops:
Australia jest jak otwarte drzwi, za którymi majaczy błękit. Wychodzimy ze świata i wkraczamy w Australię.(D.H.L.)

Keti

 
Posty: 12468
Od: Pt wrz 13, 2002 11:44
Lokalizacja: realnie trójmiasto - mentalnie Australia

Post » Nie sty 08, 2006 22:25

Własnie ja też zielona jestem....

Nie mam sił dzisiaj już ich zminiejszać...

Ja w normalnym Paincie,i tam mi zmniejsza,a jak chcę tutaj załadowac do podpisu lub avatarku to,że za duże... :evil:
Ale to już jutro...
dzisiaj ledwo zyję,a rano do lekarza z dziecmi.
Wiecie?
Jestem tak przewrazliwiona,że patrze na nie jak głupia,wszystko co mi się nasuneło do zjedzenia przez koty pochowałam,nawet lampki z choinki pościagane bo ona kabelki mają i się boję...że się uduszą albo cos...
Obrazek
Obrazek

sylwiah2

 
Posty: 4103
Od: Śro gru 28, 2005 23:36
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 64 gości