Klub kotów wiejskich wychodzących.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon maja 02, 2005 12:06

Masz racje, nongie, moze to byc zacheta do celowego przetrzymania kota.
Takie jest ryzyko. Na szczescie ludzie tego pokroju nie sa zjawiskiem nagminnym. Nikt z sasiadow tego nie zrobi. Gdyby ktos zapuscil sie na nasze podworko, zeby ukrasc mi kota, to musialby go najpierw zlapac, i trudno by mu bylo zrobic to tak niewidocznie, ze zaden z sasiadow nie zauwazylby, co sie dzieje. A gdyby koty wypuscily sie na dalsza wycieczke, i ktos by je zlapal, i nawet przetrzymal, to dla mnie najwazniejsze by bylo, ze ich nie skrzywdzil, tylko w koncu mi oddal, niezaleznie od pobudek, i zaplacilabym nie wnikajac w szczegoly.
Podaje sume wlasnie dlatego, zeby potencjalny krzywdziciel zwrocil uwage, i zastanowil sie chwile, ze jesli sie powstrzyma od skrzywdzenia mojego kota, i odda mi go, to zarobi pare tysiecy szybkich koron.

Inka

 
Posty: 22707
Od: Pon lut 10, 2003 2:29

Post » Pon maja 02, 2005 12:08

Inka pisze:Tutaj jest Misiaczek na łonie natury :lol:

Obrazek


Coś mu się stało w przednie łapki?

elca

 
Posty: 9538
Od: Pon sie 23, 2004 16:34
Lokalizacja: Dolina Krzemowa

Post » Pon maja 02, 2005 12:11

elca pisze:
Inka pisze:Tutaj jest Misiaczek na łonie natury :lol:

Obrazek


Coś mu się stało w przednie łapki?


Giną w trawie :lol:
Misiolek jest kotkiem specjalnej urody :wink: , ktory ma tak krotkie lapinki, ze az go zal :lol: (dlatego "Misio")

Inka

 
Posty: 22707
Od: Pon lut 10, 2003 2:29

Post » Pon maja 02, 2005 12:16

Inka pisze:
elca pisze:
Inka pisze:Tutaj jest Misiaczek na łonie natury :lol:

Obrazek


Coś mu się stało w przednie łapki?


Giną w trawie :lol:
Misiolek jest kotkiem specjalnej urody :wink: , ktory ma tak krotkie lapinki, ze az go zal :lol: (dlatego "Misio")


To dobrze, że mu jedynie giną w trawie :D Bo prawdę mówiąc wygląda jakby go spotkał bardzo nieszczęśliwy wypadek. Spotkanie z kosiarką czy coś.

elca

 
Posty: 9538
Od: Pon sie 23, 2004 16:34
Lokalizacja: Dolina Krzemowa

Post » Pon maja 02, 2005 12:42

Faktycznie tak wyglada 8O
Tu jest dowod na to, ze Misiaczek ma lapki krotkie, ale sprawne :lol:
http://www.miau.pl/koteria/inka/07.jpg

Inka

 
Posty: 22707
Od: Pon lut 10, 2003 2:29

Post » Pon maja 02, 2005 12:58

Inka pisze:Faktycznie tak wyglada 8O


A to ty robiłaś to zdjęcie w trawie?

elca

 
Posty: 9538
Od: Pon sie 23, 2004 16:34
Lokalizacja: Dolina Krzemowa

Post » Pon maja 02, 2005 13:24

Nie ja, to Junior kiedys biegal za Misiem po rosie i strzelal fotki :lol:

Inka

 
Posty: 22707
Od: Pon lut 10, 2003 2:29

Post » Pon maja 02, 2005 13:54

Inka pisze:Tutaj jest Misiaczek na łonie natury :lol:
Nie mam fotki Sisiuli w plenerze :oops:

Obrazek


Inka, czy Ty zdarłaś futro z mojej Mruni dla swojego Misiaczka :D :wink: , czy też moja panna zapuściła się w Twoją okolicę :o :wink: .
Obrazek
Mrunia=Mrunisia=Mrunieczka

brynia22

 
Posty: 430
Od: Czw mar 10, 2005 18:30
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pon maja 02, 2005 14:03

No, podobne jak dwie krople :lol:
Ale Twoja Mrunia ma bardziej kocie proporcje :oops:

Inka

 
Posty: 22707
Od: Pon lut 10, 2003 2:29

Post » Pon maja 02, 2005 23:09

Inka pisze:Obrazek


O jakie sliczne zdjatko :D

O jaka bylaby sliczna tapetka na kompa :D

Czy moge? :oops:

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Pon maja 02, 2005 23:16

Prosze bardzo :D

Inka

 
Posty: 22707
Od: Pon lut 10, 2003 2:29

Post » Pon maja 02, 2005 23:28

dzieki, juz probowalam, nie da sie powiekszyc :( Straszna pikseloza wychodzi :(

nie masz moze wiekszej fotki? takiej, zeby wiekszosc ekranu zajela :oops:

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff


Post » Wto maja 03, 2005 8:22

Nongie, cudne koty, przepiekne fotki :love:
Kładke skopiuje :idea:
Dziekuje za pomysl, nie wiedzialam, jak moim urzadzic, zeby mogly sobie schodzic i wchodzic balkonem.
A Twoje koty maja pelen wypas, jak widac :lol:

Myszko, przesle Ci ogromna fotke na pw :D

Inka

 
Posty: 22707
Od: Pon lut 10, 2003 2:29

Post » Wto maja 03, 2005 8:50

Mam jeszcze sporo fotek, tylko czasu na obrobkę nie wystarcza.
Teraz Wy mi doradźcie, jak pogodzić tę kładkę z osiatkowanym balkonem.
Nie mam pomysłu, ktorędy wypuszczać Milusia. Może przez okno (w dachu)?

nongie

 
Posty: 2164
Od: Nie wrz 26, 2004 14:39

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: dran, Google [Bot] i 93 gości