Szczytno 4 - walczymy. Potrzebny CANISERIN/SUROWICA !!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto wrz 13, 2011 10:38 Re: Szczytno 4 - maluszki, jeszcze nie jedzą samodzielnie.Pomocy

meksykanka pisze:Podszyłam się za Renifera, żeby wejść na FB (sama nie mam konta :oops: )

Tam jakaś kobitka napisała:

W ub. roku miałam taką trzytygodniową czwórkę, karmiliśmy ze strzykawki mlekiem dla osesków, masowaliśmy brzuszki żeby zrobiły kupę i siusiu i było bosko.. Uczyły się przy nas chodzić.. Ale miałam syna w domu, więc mógł to robić za mnie, kiedy byłam w pracy.. Teraz też chwilowo mogłabym to robić jego rękami (bo ma 2-tyg. urlop do egzaminu), ale jestem z Warszawy.. :-(

Czy to można uznać za dobry DT?

Myślę, że tak.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto wrz 13, 2011 11:07 Re: Szczytno 4 - maluszki, jeszcze nie jedzą samodzielnie.Pomocy

Nie mogłam wytrzymać -musiałam zajrzeć :? Basiu ja kociaczki nosiłam tak jak niemowlaki -na ramieniu;jeśli masowałam przy tym brzuszek -to leżały na grzbiecie;póżniej przewracałam na brzuszek aż "odbiły" powietrze :ok:
Słuchajcie-jesli do 25 jest jak "zaopiekować" maluchy to póżniej będzie łatwiej-dużo łatwiej - prawie 2tyg,;one już raczej wtedy powinny same podjadać...

J.D.

 
Posty: 5241
Od: Nie maja 23, 2010 13:24
Lokalizacja: Sokółka,podlaskie

Post » Wto wrz 13, 2011 11:12 Re: Szczytno 4 - maluszki, jeszcze nie jedzą samodzielnie.Pomocy

Taj jak Asia, noszę pod bluzunią na marnych przodach, na gołym ciałku. Dobre są dzianinowe półgolfy bo miękkie i trzymają. Ale można spodziwac się i pazurko-czynów. Ostatni zołziak z czarnuszków wczoraj tak zaczął mruczeć.Można worek,plecaczek zrobić, cos w rodzaju kaptura...Tydzień to dużo dla malcó a 2 to już wiecznośc na zmianę.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56014
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto wrz 13, 2011 11:25 Re: Szczytno 4 - maluszki, jeszcze nie jedzą samodzielnie.Pomocy

mam w domu nowa butelkę do karmienia maluchow i jesli potrzebujesz moge wyslac, podaj tez konto to wysle jakies pieniazki bo samo mleko dla maluchow to juz jest koszt spory
mialam prawie tydzien takiego malucha jednego - do kazdego mleka dodawałam krople espumisanu dla niemowlat (zgodnie z zaleceniem mojej wet) pierwsze 1,5 doby nie bylo kupek bo byla zmiana mleka potem troszkę z pomocą lactulozy i masowanie, masowanie, masowanie kupki sie zaczely :)

trzymaj sie mocno kciuki za Ciebie i maluchy :ok: :ok: :ok:
7ksiezyc
 

Post » Wto wrz 13, 2011 13:23 Re: Szczytno 4 - maluszki, jeszcze nie jedzą samodzielnie.Pomocy

To ja szukam białego kocurka. Taraz już wszystko doczytałam, jakie one jeszcze malutkie. Gdyby chociaż jadły samodzielnie to na razie mogłabym je przetrzymać wszystkie. Trzymam kciuki żeby rosły zdrowo.
ObrazekObrazek

Jagooda

 
Posty: 1110
Od: Czw wrz 08, 2011 12:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 13, 2011 14:00 Re: Szczytno 4 - maluszki, jeszcze nie jedzą samodzielnie.Pomocy

7ksiezyc pisze:mam w domu nowa butelkę do karmienia maluchow i jesli potrzebujesz moge wyslac, podaj tez konto to wysle jakies pieniazki bo samo mleko dla maluchow to juz jest koszt spory
mialam prawie tydzien takiego malucha jednego - do kazdego mleka dodawałam krople espumisanu dla niemowlat (zgodnie z zaleceniem mojej wet) pierwsze 1,5 doby nie bylo kupek bo byla zmiana mleka potem troszkę z pomocą lactulozy i masowanie, masowanie, masowanie kupki sie zaczely :)

trzymaj sie mocno kciuki za Ciebie i maluchy :ok: :ok: :ok:

Za buteleczkę dziękuję już mam dzisiaj podwieźli mi do pracy,mleko już zakupione przez Wat tylko muszę odebrać.Dzieci nakarmione odsiusiane i wybawione przez ciotki w pracy.Wiedzą o nich tylko zaufane osoby ,może ktoś się zakocha? :wink:
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Wto wrz 13, 2011 14:31 Re: Szczytno 4 - maluszki, jeszcze nie jedzą samodzielnie.Pomocy

Moja koleżanka wet nosiła kociaka w staniku. Trochę miała podrapany biust. Ale to był jeden kociak, więcej się nie zmieści.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto wrz 13, 2011 15:07 Re: Szczytno 4 - maluszki, jeszcze nie jedzą samodzielnie.Pomocy

Widziałam maleństwa w przelocie, są mniejsze, niż to się wydawało na zdjęciach i naprawdę slodkie. Ciotki-kolezanki horacy7 nie chcialy z rąk wypuścić. Wyglądały całkiem żwawo.

wat

 
Posty: 473
Od: Śro lut 23, 2011 10:28

Post » Wto wrz 13, 2011 16:32 Re: Szczytno 4 - maluszki, jeszcze nie jedzą samodzielnie.Pomocy

Podniosę chociaż.Śliczne kruszyny :1luvu:
Obrazek

Dominka1

 
Posty: 505
Od: Czw paź 07, 2010 0:50

Post » Wto wrz 13, 2011 16:43 Re: Szczytno 4 - maluszki, jeszcze nie jedzą samodzielnie.Pomocy

Jesteśmy w domu przygotowujemy jedzonko.Bardzo dziękuję Wat za mleko dla kociąt i klatkę króliczą teraz dzieciaki w niej buszują i są bezpieczne.ASK i J.D za rady jak z maleństwami postępować wszystko wykorzystam.Dobrze ,ze koleżanki w pracy tez się w nich zakochały to mi pomogą i kryją mnie.Dziękuję im bardzo,może komuś zmięknie serduszko i któryś znajdzie DS.Zakupiłam gerberka ,espumisan i puszki dla starszych kociąt,piersi z kurczaka by maluchom ugotować i zmiksować.Chciałam też uzupełnić wpłaty na nasze koty i podziękować bardzo serdecznie.Od pani Krystyny M. z Reszowa dużej Maciusia otrzymaliśmy 100zł,Magdy T.dużej Tajfuna 80zł i Sebow 200zł.Dziękuję bardzo za pieniążki.Dziękuję też Po Prostu Kaśka za prowadzenie wątku ,ogłoszenia dla kotów i Misia za które wykupiła u Cat Angel,Sebow za ogłoszenia dla kotów które opłacił,Meksykance za to ,że zawsze przewozi nasze koty,wsparci karmowe ,ASK,J.D ,Kasztanowej ,Magdzie ,MalgWroclaw,Wat ,Beci ,Dorocie i wszystkim innym którzy są z nami ,bez których to co robię nie doszlo by do skutku .Dziękuję. :1luvu:
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Wto wrz 13, 2011 17:06 Re: Szczytno 4 - maluszki, jeszcze nie jedzą samodzielnie.Pomocy

Ja to mam najłatwiejszą fuchę bo wątek tworzymy wszyscy, a ja tam sobie czasem tylko pierwsze posty pouzupełniam ;)
Ale w grupie tak jakoś raźniej :1luvu:
po_prostu_kaska
 

Post » Wto wrz 13, 2011 17:19 Re: Szczytno 4 - maluszki, jeszcze nie jedzą samodzielnie.Pomocy

Normalnie czerwony oskarowy dywan :oops:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56014
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto wrz 13, 2011 17:36 Re: Szczytno 4 - maluszki, jeszcze nie jedzą samodzielnie.Pomocy

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto wrz 13, 2011 17:38 Re: Szczytno 4 - maluszki, jeszcze nie jedzą samodzielnie.Pomocy

E tam. Ja mam najlepiej, bo nic nie robię, tylko marudzę.
A Ty, Basiu, nie siedź na forum, tylko łap chwile na spanie.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto wrz 13, 2011 17:54 Re: Szczytno 4 - maluszki, jeszcze nie jedzą samodzielnie.Pomocy

specjalnie dla Basi ..... ciastko - a wlasciwie torba - z niespodzianka:

Obrazek

Obrazek

Magda.T

 
Posty: 325
Od: Pon lip 18, 2011 19:37
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], noora i 668 gości