mały 6-ciomiesieczny LESIO-FELV+ :( FIP:( [*]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lis 07, 2010 18:27 Re: mały 6-ciomiesieczny LESIO-FELV+ :( FIP:( czy mozna pokonac?

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lis 07, 2010 20:33 Re: mały 6-ciomiesieczny LESIO-FELV+ :( FIP:( czy mozna pokonac?

Lesio zjadł dzis CAŁĄ puszeczkę sushicat z kurczakiem 8O normlanie sam zjadł, bo Lenka powąchala tylko i jadla co innego. On wczesniej rano tez jadl jeszcze perle i supreme, ale ten sushicat z kurczakiem mu bardzo zasmakował. w ogole Lesio lubi kurczaczka :) Lubi jeszcze applaws z kurczakiem i szparagami chyba takie połaczenie :)
łakomczuszek :mrgreen:
Ostatnio edytowano Nie lis 07, 2010 21:54 przez kasiatatry, łącznie edytowano 1 raz

kasiatatry

 
Posty: 858
Od: Nie cze 15, 2008 14:57

Post » Nie lis 07, 2010 20:43 Re: mały 6-ciomiesieczny LESIO-FELV+ :( FIP:( czy mozna pokonac?

przeganiamy złe myśli :evil:

będzie dobrze :ok: :ok: :ok:

honda11

 
Posty: 6665
Od: Wto maja 27, 2008 10:43
Lokalizacja: Leszno / Wielkopolska

Post » Nie lis 07, 2010 21:31 Re: mały 6-ciomiesieczny LESIO-FELV+ :( FIP:( czy mozna pokonac?

kasiatatry pisze:Lesio zjadł dzis CAŁĄ puszeczkę sushicat z kurczakiem 8O normlanie sam zjadł, bo Lenka powąchala tylko i jadla co innego. On wczesniej rano tez jadl jeszcze perle i supreme, ale ten sushicat z kurczakiem mu bardzo zasmakował. w ogole Lesio lubi kurczaczka :) Lubi jeszcze applaws z kurczakiem i karczochami? chyba takie połaczenie :)
łakomczuszek :mrgreen:

No to się ciesze że posmakowało :) A jak rybne? Dawałaś już? Mój Miecio tego kurczakowego też uwielbia, właśnie to wcina najchętniej ale to strrrasznie droga impreza, nawet ze zniżkami :roll:
a z drugiej strony to jest samo naturalne mięsko, z maleńkim dodatkiem ryżu (chyba z 4%) i alg morskich, no i te dwa plasterki oliwki zielonej ale to też w całej puszce bardziej ozdobnik ;)
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lis 07, 2010 21:49 Re: mały 6-ciomiesieczny LESIO-FELV+ :( FIP:( czy mozna pokonac?

Dałam bo miauczał, ale tego nie tknąl :evil: masakra z tymi kotami...

jak bedzie to zarł, to moze kosztowac ile chce, bo ja i tak wyrzucam niekiedy dziennie 2 puszki nietkniete np po 4 zł, albo 4,5... marnuje tyle pieniedzy, ze az mi sie plakac chce.

sprawdzilam i chyba cos kolo 3,5 za puszeczke w necie... toz to taniocha 8) :wink: zdarza sie, ze on normlanie powacha i zostawi cos co kosztuje i 4,5 i 5 zł... jesli ma to jesc, to dostanie nawet tone :mrgreen: nakarmic tego gowniarza to nie rada wyczyn 8)

kasiatatry

 
Posty: 858
Od: Nie cze 15, 2008 14:57

Post » Nie lis 07, 2010 21:53 Re: mały 6-ciomiesieczny LESIO-FELV+ :( FIP:( czy mozna pokonac?

Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lis 07, 2010 22:09 Re: mały 6-ciomiesieczny LESIO-FELV+ :( FIP:( czy mozna pokonac?

dzieki ;-) tyle, ze tam trzeba za wysylke zaplacic i to sporo, a powyzej 200 raczej nie bede zamawiac :wink: poszukam gdzies gdzie wysylaja gratis powyzej 100 :D nie płace NIGDY za wysylke :) bo to sie nie opłaca :mrgreen: swoja droga myslałam o tym sushicat, ale na zdjeciu wygladało paskudnie, wiec mi sie wydawalo, ze nie bedzie jadl :)

kasiatatry

 
Posty: 858
Od: Nie cze 15, 2008 14:57

Post » Nie lis 07, 2010 22:17 Re: mały 6-ciomiesieczny LESIO-FELV+ :( FIP:( czy mozna pokonac?

Będę musiała spróbować :mrgreen:
Moje panienki też przebierne. Zamówiłam kilka rodzajów różnych "dobrych" puszek i saszetek - z niektórych tylko sosik wylizały, z innych nic :mrgreen: . Ale to i tak mały pikuś w porównaniu z moją nieżyjącą Kotką. Jadała tylko gotowanego mintaja ew. morszczuka (najlepszy gatunek) i jeden smak tacek Sheby, koktail z kurczaka. A wtedy nie było/nie znałam sklepów internetowych sklepów :mrgreen: Do stolicy województwa jeździłam w obchód po sklepach, z delegacji zwoziłam tą shebę, w tym zagranicznych :mrgreen:
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Nie lis 07, 2010 22:33 Re: mały 6-ciomiesieczny LESIO-FELV+ :( FIP:( czy mozna pokonac?

gdyby nie to, ze chory jest, to by jadły suche albo to co jest. Ale ze prezes chory, to mu sie upiecze 8) lekarz powiedział, ze nie moze glodowac, wiec przebiera... ale jak sie domaga. Zasmakował mu ten shusicat... musze mu jutro gdzies nabyc :roll:

kasiatatry

 
Posty: 858
Od: Nie cze 15, 2008 14:57

Post » Nie lis 07, 2010 22:35 Re: mały 6-ciomiesieczny LESIO-FELV+ :( FIP:( czy mozna pokonac?

kasiatatry pisze:dzieki ;-) tyle, ze tam trzeba za wysylke zaplacic i to sporo, a powyzej 200 raczej nie bede zamawiac :wink: poszukam gdzies gdzie wysylaja gratis powyzej 100 :D nie płace NIGDY za wysylke :) bo to sie nie opłaca :mrgreen: swoja droga myslałam o tym sushicat, ale na zdjeciu wygladało paskudnie, wiec mi sie wydawalo, ze nie bedzie jadl :)

A no tak bo oni na terenie Wrocka za darmo rozwożą powyżej 50zł - to ja jak zamawiam jeden pakiet to mam dostawe za free ;) Ale moze gdzies u siebie znajdziesz firmę które to sprzedaje.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lis 07, 2010 22:39 Re: mały 6-ciomiesieczny LESIO-FELV+ :( FIP:( czy mozna pokonac?

gdzies znajde :mrgreen: jestem mistrzem wyszkiwania w necie :mrgreen: znajde wszystko, co potrzebuje :) nawet moj TZ jest pod wrazeniem 8) Lesio juz robi ok 2 metrowe skoki 8O z parapetu na lozko :mrgreen: to dobry znak :piwa:
Ostatnio edytowano Nie lis 07, 2010 22:41 przez kasiatatry, łącznie edytowano 1 raz

kasiatatry

 
Posty: 858
Od: Nie cze 15, 2008 14:57

Post » Nie lis 07, 2010 22:40 Re: mały 6-ciomiesieczny LESIO-FELV+ :( FIP:( czy mozna pokonac?

Ja mam w domu tri-faga, z tym że trzeba utrafić na co w danym dniu ma ochotę. Do jedzenia według mojej Sibel nadaje się Sushicat - tuńczyk z białą rybą, czasem od wielkiego dzwonu jajkowy sufflet z gourmeta (dostępny tylko przez zooplusa bo to tylko w Niemczech jest) a najbardziej to Animonda Carny Ocean biały tuńczyk z krewetkami bez krewetek - tak dokładnie, muszę wydłubać krewetki bo inaczej nie zje. I tylko ten rodzaj Animondy Ocean (sa 4 ale tylko jeden zjada). Oczywiście do jedzenia trzeba ja głaskać, żeby Jaśnie Pani raczył zaszczycić miseczkę swą książęcą facjatą :twisted:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lis 07, 2010 22:43 Re: mały 6-ciomiesieczny LESIO-FELV+ :( FIP:( czy mozna pokonac?

Gibutkowa pisze:Ja mam w domu tri-faga, z tym że trzeba utrafić na co w danym dniu ma ochotę. Do jedzenia według mojej Sibel nadaje się Sushicat - tuńczyk z białą rybą, czasem od wielkiego dzwonu jajkowy sufflet z gourmeta (dostępny tylko przez zooplusa bo to tylko w Niemczech jest) a najbardziej to Animonda Carny Ocean biały tuńczyk z krewetkami bez krewetek - tak dokładnie, muszę wydłubać krewetki bo inaczej nie zje. I tylko ten rodzaj Animondy Ocean (sa 4 ale tylko jeden zjada). Oczywiście do jedzenia trzeba ja głaskać, żeby Jaśnie Pani raczył zaszczycić miseczkę swą książęcą facjatą :twisted:




:ryk:

kasiatatry

 
Posty: 858
Od: Nie cze 15, 2008 14:57

Post » Nie lis 07, 2010 22:47 Re: mały 6-ciomiesieczny LESIO-FELV+ :( FIP:( czy mozna pokonac?

kasiatatry pisze:
Gibutkowa pisze:Ja mam w domu tri-faga, z tym że trzeba utrafić na co w danym dniu ma ochotę. Do jedzenia według mojej Sibel nadaje się Sushicat - tuńczyk z białą rybą, czasem od wielkiego dzwonu jajkowy sufflet z gourmeta (dostępny tylko przez zooplusa bo to tylko w Niemczech jest) a najbardziej to Animonda Carny Ocean biały tuńczyk z krewetkami bez krewetek - tak dokładnie, muszę wydłubać krewetki bo inaczej nie zje. I tylko ten rodzaj Animondy Ocean (sa 4 ale tylko jeden zjada). Oczywiście do jedzenia trzeba ja głaskać, żeby Jaśnie Pani raczył zaszczycić miseczkę swą książęcą facjatą :twisted:




:ryk:

Śmiej się śmiej :twisted: Ciekawa jestem tych 5 miseczek jakie rozkładasz dla Lesia ;)
Na szczęście tych krewetek nie wyrzucam bo Miecio bardzo lubi. Ale co mam zabawę z wydłubywania ich z puszki to moje :twisted:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lis 07, 2010 22:51 Re: mały 6-ciomiesieczny LESIO-FELV+ :( FIP:( czy mozna pokonac?

tak naprawde to jest 9 miseczek/talerzykow (3 z suchym, woda i 4-5 z mokrym) :roll: to jest obłed. kiedys Wam zrobie zdjecie, to sie wystraszycie 8O

chce zeby wyzdrowiały, to dlatego.

kasiatatry

 
Posty: 858
Od: Nie cze 15, 2008 14:57

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 541 gości