u weterynarki nazywa się zezik:-) bo mam tam troche kotów i już mam namieszane:-) mam dwa klemensy, dwie kićki:-) dlatago teraz nazywam koty po znakach szczególnych:-) ale jeszcze nie reaguje;--)
Tu jest filmik na którym widać jaki jest zaniedbany ten kotek, z powodu chorego języka nie myje się, ale jak tylko kilka dni coś zje da mu się antybiotyk na to, nie wyjałowiony organizm bo go zwali z nóg.
Jak narazie to nie jest zbyt urodziwy:-)
http://www.youtube.com/watch?v=9C9WbcEw6lo
Na tym filmie są dwie przybłedy, które wyleczyłam, ten biały normalnie jest osobno, tzn. nie daje go do tego czarnego bo jest jeszcze nie szczepiony, chyba pójdę jak na to uzbieram, co on nie miał! od kociego kataru po robaczyce, takie biegunki, że zgroza, po nim wiem, że długotrwała biegunka wcale nie jest aż taka groźna:-) niczym się nie dało tej biegunki zatrzymać, co zjadł wychodziło z niego dziesięć minut później w formie nieprzetrawionej, obeszło się bez kroplówek, dopiero po dwóch miesiącach jelita zaczęły się stabilizować, teraz nie je jak najęty i potrafi nawet coś w miseczce zostawić dla innych:-) Świerzbowca to miał takiego, że rany w uszach, grzybica też, miał też zapalenie dząseł:-) Ten drugi kocurek miał tylko tasiemca, robaki i pchiełki ale stan byl dobry, tu nie narzekam:-) już zaszczepiony, jeszcze jest kotka u mamy, którą ósmego zabieram do siebie bo mama jedzie do sanatorium, mamusia mojej kotki (jest w drugim pokoju:-) ale już jest wysterylizowana ale korzystając z okazji, że będzie u mnie idzie na szczepienie:-)
http://www.youtube.com/watch?v=4BmLKC1Z ... annel_page
A koteczkę z linku poniżej wysterylizowaną dałam pod opiekę takiej pani, może ją zatrzyma, jest do odrobaczenia, ma też świerzbowca no i przydało by się ją zaszczepić (mimo iż nie będzie wychodząca), nie wiem czy ja przejme te koszty czy ta dziewczyna, zobacze jakie jest jej nastawienie i czy mysli powaznie o koteczce, ta też była pod moimi drzwiami, szukała jedzenia:-)
http://www.youtube.com/watch?v=yL7Z220n ... re=channel