MONSTER - w nowym domu - 17.07.2009 za TM

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw kwi 12, 2007 22:17

Kota niestety tez taka jędzowata :wink: a mam ja od malenkosci,pamietam jak kiedys dosyc ostro mnie dusiło i co chwila siadałam ,sapałam,kasłałam i znow sie kładłam za ktoryms razem nie wytrzymała złapała mnie zębami za grzbiet i trzymala w okropnym uścisku irytacji i złości ,ki diabeł wie czego jeszcze :evil: zamarlam ..puścila i poszla spac dalej ......a mnie chyba nawet atak astmy ustał ,ze strachu.....
ale kocha mnie najbardziej na świecie i ja to wiem i widze.
Puszek jest bardzo pieknym kotem i tak naprawde dziwne ze jeszcze kolejki tu nie masz :wink:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43976
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw kwi 12, 2007 22:57

W naturze wygląda troszkę bardziej monsterowato - fotogeniczny dań jest.

No to mała poglądówka będzie.

Łapa Puszka w porównaniu z moją dłonią
Obrazek

Pyszczydełko Puszka nieporównywalne z niczym
Obrazek

Obrazek

otka

 
Posty: 832
Od: Wto lis 22, 2005 20:10
Lokalizacja: Warszawa - Sadyba

Post » Czw kwi 12, 2007 23:00

łapulka cudna, ale pyszczydło różowe wprost powalające :love:
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw kwi 12, 2007 23:14

Tyle złego o nim powiedziałam, że może najwyższa pora na zwrot akcji.
Ja go bardzo lubię. To typ kota, który mi odpowiada. Pomijając to sikanie i kupkanie oczywiście. To nie jest bezradna, zachukana kizia mizia a prawdziwy kocur z krwi i kości. Niezależny i doskonale wiedzący czego chce. Powolutku się cywilizuje. Ręce mam podrapane, ale mogę już dotykać przednich łap. Tylne jeszcze są wierzgające. Masowanko poduszeczek nawet jakby go uspokajało. Z niego będą ludzie, tylko trzeba mu poświęcić trochę czasu, zapewnić spokój i poczucie bezpieczeństwa.

otka

 
Posty: 832
Od: Wto lis 22, 2005 20:10
Lokalizacja: Warszawa - Sadyba

Post » Czw kwi 12, 2007 23:15

ale mordzia piękna.. :lol:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43976
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt kwi 13, 2007 6:37

domkowi mojemu mogę go zaoferować jak sie troszkę rozkocurzy po kastracji... Pan jest nadal zakochany - pozostaje reszta rodziny.. A ja za Monstera kciuki trzymam - żeby szybko wymiękł ;)
Obrazek

florida_blue

 
Posty: 1951
Od: Nie cze 18, 2006 11:19
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Pt kwi 13, 2007 8:39

No.... kawał kota z niego! Łapa jak u tygrysa!
Jeszcze zrobisz z niego prawdziwego Puszka :ok:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Pt kwi 13, 2007 11:49

rozmiar łapki ...monstrualny.Wiec ani Puszek,ani Monster tylko Monstrual! :wink:

moka1

 
Posty: 1903
Od: Nie lut 25, 2007 15:48
Lokalizacja: warszawa

Post » Pt kwi 13, 2007 20:53

bez przesady ,ja tam widze małe ,pluszowe łapiątko :wink:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43976
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie kwi 15, 2007 20:23

otka !poproszę o jeszcze jakies zdjęcie "ukazujace rozmiary "bo widze ,ze koleżanka Dorcia nie dowierza :wink:

moka1

 
Posty: 1903
Od: Nie lut 25, 2007 15:48
Lokalizacja: warszawa

Post » Nie kwi 15, 2007 21:13

zdjęcia prosze oczywiście ,wręcz koniecznie :wink: ale mordke to ma :1luvu:
i jeszcze nie ma kolejki 8O :evil:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43976
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon kwi 16, 2007 9:56

dzisiaj nie mam czasu, ale jutro nowa sesja zdjęciowa gwarantowana!

Kolejka to jak rozumiem co najmniej 2 chętnych - niestety nawet jednego nie ma!

otka

 
Posty: 832
Od: Wto lis 22, 2005 20:10
Lokalizacja: Warszawa - Sadyba

Post » Pon kwi 16, 2007 17:38

ale za to ilu wiernych kibiców :wink:

moka1

 
Posty: 1903
Od: Nie lut 25, 2007 15:48
Lokalizacja: warszawa

Post » Wto kwi 17, 2007 16:46

Kibiców pozdrawiamy. Domku szukamy.

Kupal od trzech dni w kuwecie a nie na łóżku.

otka

 
Posty: 832
Od: Wto lis 22, 2005 20:10
Lokalizacja: Warszawa - Sadyba

Post » Wto kwi 17, 2007 21:25

Do góry! hmmm.... Puszku ?;)

pozdrawiam
Agnieszka
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 97 gości