Używa, tzn próbuje używać
To znaczy czasem trafia. Qupkę jakoś-tam kontroluje...
Wet przejrzawszy dokładnie wszystkie badania i prześwietlenia doszedł do wniosku, że powodem dolegliwości są zmiany w odcinku lędźwiowym kręgosłupa. Tzn. nerwy oddziałujące na mięśnie zwieraczy szwankują
Stosujemy do końca tygodnia Propalin (to będzie już trochę ponad 2 tyg)
http://biowet.com.pl/index.php?language ... 91017f75ff
stosowany jest u suczek z podobnym problemem, ale tu nie widać szczególnej poprawy
Lepszy efekt przynosi "wyciskanie" Hery. Doszlam już do jako-takiej wprawy i wiem gdzie dotknąć, żeby siooo pleciało.
Pęcherz trzeba odciążać co jakiś czas: ideałem, by bylo nawet 6 razy na dobę, tak, żeby nadmiar sam się nie "ulewał".
Czyli wygląda to tak, że Hera gubi sioo przy pełnym pęcherzu. Jeśli jest regularnie opróżniany jest ok.
Od przyszłego tygodnia będziemy stosować nowy lek: Gasprid.
To jest "ludzkie" lekarstwo, ale w weterynarii stosowane również do pobudzenia receptorów... a u Hery o to właśnie chodzi, żeby pobudzić pracę mięśni zwieraczy.
http://www.teva.pl/u235/navi/31388
Agn, napisalam, jak umiałam...
mam nadzieję, że czegoś nie pokręcilam
Sama Hera ma się dużo lepiej.
Samego wyciskania nie lubi, ale nie jest dla niej bolesne. I co mnie cieszy po opróżnieniu pęcherza ożywia się.
Wypuszczam ją na krótkie "spacerki" po przedpokoju - chodzi zwiedza
Nie lubi mnie specjalnie, ale zniknęła u niej poprzednia agresja
Teraz niezadowolenie sygnalizuje tylko syczeniem, czy buczeniem, natomiast nie posuwa się do łapoczynów
Na koti dalej reaguje brzydko, ale nie chce ich już "tłuc" tylko bluźni zza krat

odsunęłam trochę zasłonkę, żeby powiększyć jej pole widzenia.
Moje koty nie są w stosunku do Hery natarczywe, nie drażnią jej.
Tyle, że się interesują - kto tam siedzi i czasem też brzydko jej odpowiedzą, ale na ogół zerkną tylko i idą zajmować się swoimi sprawami.
Nie pisałam jeszcze o urodzie Hery.
Jest czarna, przetykana niteczkami siwizny. Szczególnie na lapkach.
I jest z "wielkookich" kotów.

Ślepia ma śliczne

Nie widać w nich smutku czy cierpienia...