Kaftanik posterylkowy... komu przesłać dalej????

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 25, 2006 7:23

Ja mam 6.20 ale na forum jest jakoś inaczej ? :mrgreen:

Joasiu siądź na..., no...napij się kawy jak człowiek ewentualnie pozwól jakiemuś ogoniastemu wejść ci na głowę...

Jest dopiero środa, jak słusznie zauważyłaś !!
Spokoju !! Spokoju !!!
:lol: :lol: :lol:

gauka1

 
Posty: 2710
Od: Śro cze 28, 2006 21:40
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro paź 25, 2006 7:27

Wszystko bedzie dobrze :)
Mowi Ci to osoba, ktora ma za soba sterylki 3-ech swoich kotek - przy pierwszej nerwy byly ogromne, ale potem poszlam po rozum do glowy i ciachnelam dwie naraz ;)
Musisz tylko uwazac, zeby nie skakala w pierwsze dni po szafach, zaraz po zabiegu dogrzewac, no i dietka - tylko mokre, pilnowanie czy pojawi sie kupa... ale Ty to juz na pewno wszystko dobrze wiesz - kciuki w gotowosci :ok: :ok: :ok:

piegusek

 
Posty: 3396
Od: Śro wrz 07, 2005 20:38
Lokalizacja: Gdansk

Post » Śro paź 25, 2006 7:34

dziewczyny, wy też tutaj o tej dzikiej porze??!!! Super, naprawde :D

Dzieki za rady - kawa juz sie robi, ogoniaste pouganiały sie właśnie za laserkiem (bardzo szczęśliwe że ja juz na nogach , :wink: ) - no i za chwilę będę zbierać się do pracy.

Piegusku, ze sterylkowej teorii to ja jestem bardzo obkuta, ale praktyki mimo wszystko się boję...

Miłego dnia moje kochane! :D

Joasia
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Śro paź 25, 2006 7:43

I nawzajem :D !!!

(czas zbierać zwłoki o wyjścia, ehh :lol: )

gauka1

 
Posty: 2710
Od: Śro cze 28, 2006 21:40
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro paź 25, 2006 7:45

JoasiaS pisze:dziewczyny, wy też tutaj o tej dzikiej porze??!!! Super, naprawde :D


No wiesz, u mnie dzien zaczyna sie podaniem kotom "do stolu" i czytaniem co nowego na forum, dopiero pozniej wszystko inne ;)

JoasiaS pisze:Miłego dnia moje kochane! :D


Wzajemnie, i mniej nerwow - bo wszystko na pewno bedzie OK :D

piegusek

 
Posty: 3396
Od: Śro wrz 07, 2005 20:38
Lokalizacja: Gdansk

Post » Pt paź 27, 2006 21:41

Gauka, Piegusek... to już jutro...

Błagam o kciuki, bo już przestałam być taka dzielna jak byłam na początku tygodnia... :(

Joasia
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Pt paź 27, 2006 21:46

A ja też mogę potrzymać kciuki??? :wink:
:ok: :ok: :ok:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pt paź 27, 2006 21:49

JoasiaS pisze:Gauka, Piegusek... to już jutro...

Błagam o kciuki, bo już przestałam być taka dzielna jak byłam na początku tygodnia... :(

Joasia


Ja też mogę potrzymać :ok: ?

Będzie dobrze :D
Ja też strasznie przeżywałam sterylkę Pysi.
Zdecydowanie bardziej od niej samej :wink:
Lucynka+ Lisek, Prozac, Rysiek, Kitka, Misia oraz za TM: Kota, Ptyś, Czika, Fredzio, Piracik, Imbir,Pysia, i Borysek/jedyny mój piesek/

Lucynka

 
Posty: 3376
Od: Czw sie 05, 2004 21:21
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Pt paź 27, 2006 21:52

błagam - niech te kciuki trzyma kto może! :D

Wszyscy którzy to przechodzili mówią mi, że strach ma wielkie oczy, ale uwierzę w to pewnie dopiero jak już bedzie po wszystkim... :roll:

Joasia
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Pt paź 27, 2006 21:56

Joasiu - ja trzymaaaam !!!!
A jutro specjalnie jeszcze Juniora zapędzę do ściskania
(o ile pan hrabia zechce obudzić się przed 11-tą :oops: ).

Nie ma szans - będzie dobrze - bo nie może być inaczej :ok: :ok: :ok: !!!!

P.S. Przypilnuję te dwa futrzane darmozjady by splątały w tej intencji ogonki... :wink:

gauka1

 
Posty: 2710
Od: Śro cze 28, 2006 21:40
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt paź 27, 2006 22:02

dzieki Gauka, wiedziałam, że się odezwiesz! A obiecany kaftanik to ci może nawet osobiście dowiozę do Krakowa, bo bywam tam przecież przynajmniej raz w tygodniu (zmówimy się na pw, jak już będę nieco przytomniej myśleć...) :D

Joasia
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Pt paź 27, 2006 22:24

Joasiu, wszystko bedzie dobrze.
ja troche ponad miesiac temu bylam w identycznej sytuacji. sterylizowalam dwie kocice na raz, byly to moje pierwsze sterylki w zyciu, do tego jedna kocica (Borowka) byla swiezo zlapana (wczesniej bezdomniak), w zagrozonej ciazy i w zlym stanie, z podejrzeniem FIPa (dwa dni przed planowana sterylka wyladowalam z nia w srodku nocy u weta, bo bylo okropnie zle). ja to dopiero mialam nerwy! z jednej strony balam sie okropnie, z drugiej nie moglam sie doczekac tych sterylek, zeby ulzyc w cierpieniu Borowce...

w kazdym razie moge Ci z reka na sercu powiedziec, ze strach ma wielkie oczy i ze najgorsze przezywasz pewnie teraz, od jutra bedzie lepiej.

pamietaj o glodowce. jak bedziesz jechala odebrac kotki z lecznicy to wez ze soba dla kazdej jakis recznik czy kocyk, beda po narkozie zimne. koniecznie dwa transporterki, dla kazdej osobny. i polecam odebranie z lecznicy, jak juz beda choc troszke wybudzone, oszczedzisz sobie stresu z oczekiwaniem na to w domu. i najlepiej, jak bedzie z toba ktos, kto pomoze ci pilnowac kocic. ty bedziesz miala na oku jedna, ktos drugi druga. to wazne, bo jesli kotkom wlaczy sie łazenie po domu, to trudno ci bedzie je obie na raz upilnowac, a skakac i wlazic wysoko im nie wolno przez pierwsze pare dni, dopoki szwy wewnetrzne dobrze sie nie zrosna.

pamietaj tez, ze kazdy kot inaczej przechodzi "zejscie" narkozy. nie przejmuj sie, jesli kazda z twoich kotek bedzie reagowac inaczej. u mnie Bajka i Borowka zachowywaly sie zupelnie roznie. Bajka strasznie chciala lazic, Borowka odwrotnie, tylko na poduszce chciala lezec. dla bezpieczenstwa obie panny na pierwsze dwie noce zamknelam w osobnych transporterkach i postawilam przy lozku. zniosly to spokojnie i bez problemu, a ja bylam spokojna, ze nigdzie nie wskocza. Bajka tylko raz chciala koniecznie spac z nami w lozku (nota bene pierwszy raz w swoim zyciu), ale po tym, jak nagle zeskoczyla mi na glowke z lozka i zrobila fikolka (8 godzin po sterylce 8O 8O ) poszla spowrotem do transportera, bo ja o malo co nie zeszlam na zawal ze strachu, ze szwy jej puscily. nic jej sie nie stalo na szczescie :roll:

bede trzymac jutro za Was kciuki i myslec cieplo. daj znac koniecznie, jak juz bedziecie po. bede tu zagladac i jakby co, wspierac, ale na pewno swietnie dasz sobie rade :)

powodzenia, napewno bedzie dobrze! i wyspij sie dzis, bo jutro bedziesz czuwac ;)
Obrazek Obrazek Obrazek

anie

 
Posty: 1541
Od: Czw sty 19, 2006 19:30
Lokalizacja: z usa

Post » Pt paź 27, 2006 22:42

JoasiaS pisze:dzieki Gauka, wiedziałam, że się odezwiesz! A obiecany kaftanik to ci może nawet osobiście dowiozę do Krakowa, bo bywam tam przecież przynajmniej raz w tygodniu (zmówimy się na pw, jak już będę nieco przytomniej myśleć...) :D
Joasia


Absolutnie nie zamierzam być okrutna i nie namawiam do przytomnego myślenia w chwili obecnej...
Panika i histeria wskazana, ale tylko dziś.
Jutro niestety koniec radochy, bo trzeba się zająć "sprawami organizacyjnymi". I trzeba będzie miziać cicioki :D i łazić za nimi...

Ostatnio tak histeryzowałam przed zabiegiem usuwania zębów Gałce.
Potem jak ochłonęłam to oczywiście rechotałam z siebie jak najęta...nawet Gałce nie przepuściłam, bo po narkozie broiła jak pijany zając w kapuście, z miną galicyjskiej damy: "bo to nie wypada", a co gorsze ktoś może zobaczyć. :twisted:
Ale na hihy przyjdzie pora, a teraz ..... zapraszam do :arrow: :strach: :smokin: :roll:

P.S. Czekam na kolejne wieści i na twój rzyjazd do Krakowa !!
(mam nadzieję, że spokojnie już spisz - dobranoc :D)

gauka1

 
Posty: 2710
Od: Śro cze 28, 2006 21:40
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob paź 28, 2006 7:40

Joasiu od rana trzymam kciuki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: .
Trzymaj się jakoś, wszystko będzie dobrze :!: . Daj znać na bieżąco :!:
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Sob paź 28, 2006 9:44

I Ja Też !!
:ok: :ok: :ok:

gauka1

 
Posty: 2710
Od: Śro cze 28, 2006 21:40
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 51 gości