Larysa tez ma wspaniały domek:)

» Pt sie 05, 2005 22:05 Códem uratowane kocięta

Witam!
Niedawno (tzn. wczoraj - 04.08.2005r.) znalazłam dwa pożucone kotki, mają około 2 tyg.
Wiem bo byłam już z nimi u weterynarza : )
Leżały biedaki ... bo są to dwa samce ... w głegokim dole, pośród szkieł, butelek i innych odpadków, koniecznie musiałam je stamtąd zabrać.
Tylko jest problem ponieważ wogóle nie potrafię się opiekować kotkami ... a mam już chętnych na tych ślicznych chłopaków.
Ledwo co otworzyły oczka, które są zaropiałe, całe zapchlone, nie chcą pić mleka :/ i ciągle śpią obok siebie : )
Są naprawde przesłodkie tylko co mam zrobić żeby takie maluchy przeżyły ?!?
Jakby mógł mi ktoś pomóć ?!?!?!? Byłabym niezmiernie WDZIĘCZNA !!!
Jestem z Warszawy ... naprawdę proszę kogoś o pomoc !!!
Z GóRy SeRdEcZnIe DzIęKuJę !!! !!! !!!

» Pt sie 05, 2005 22:12

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=1062 poczytaj

» Sob sie 06, 2005 23:09

mama zwana Larysą

rewaelacyjnie szybko dochodzi do siebie po sterylce. o 4 nad ranem dopominała sie stanowczo o jedzonko a potem przespała ze mna do rana w łóżeczku. tak sie przytulała, mruczała, ah cudo ta kota

najwazniejsze ze wogóle nie interesuje sie ranka, kaftanik niepotrzebny

» Pon sie 08, 2005 22:04

Laryska jest idealną posterylkowa pacjentka

ranka jakby w ogóle nie istniała, jestem w szoku

bo moja kicia nie widziała nic poza szwem i ic ja nie interesowało poza szarpaniem i wylizywaniem

i wreszcie moge powiedzieć ze sa pierwsze sukcesy w oswajaniu

no no no po tzrech tygodniach :roll:

jak tak dalej pójdzie to kotki beda do oddania na Boże Narodzenie :wink:

» Wto sie 09, 2005 20:15

po wczorajszych malutkixh sukcesach dziś porażka, kotki siedza pod szafa i ani mysla wychodzić, znowu mnie osyczały

zaczyanm sie martwić, co bedzie jak sie nie oswoja, kto weźmie takiego kotka

sa, sa w końcu sie udało, pozostała dwójka maluchów siedzi juz bezpiecznie w klatce w mieszkaniu
dziewczyny dziekuje wam za upartość

» Śro sie 10, 2005 23:11

o a ja widzę, ze jakiś urodzaj tego lata mamy na Larysy, my tutaj już dwie tak ochrzciliśmy - dalmatynkę i białą dziewczynkę, która jest u Elżbiety P.

» Śro sie 10, 2005 23:24

Magija pisze:o a ja widzę, ze jakiś urodzaj tego lata mamy na Larysy, my tutaj już dwie tak ochrzciliśmy - dalmatynkę i białą dziewczynkę, która jest u Elżbiety P.

ojoj nie wiedziałyśmy :oops:

no to mamy wysyp Larysek. zakładamy klub ?

Laryski mają słodkie pyski
domek im potrzebny i pełne miski

» Śro sie 10, 2005 23:37

Będziesz miała zdjęcia?
Ogłoszenie by się nadało...
Obiecuję zrobić raz dwa... tym razem...

» Śro sie 10, 2005 23:47

Jose Arcadio Buendia pisze:Będziesz miała zdjęcia?
Ogłoszenie by się nadało...
Obiecuję zrobić raz dwa... tym razem...

oj zdałoby sie zdało

już laduje baterie do aparatu

» Śro sie 10, 2005 23:52

to daj znac... potrzebny będzie jakiś "wsad" czyli info jak najpełniejsze, zdjęcia rzecz jasna i telefon kontaktowy. I napisz, czy na coś zwrócić szczególnie uwagę...

Na forum jestem popołudniami, więc gdybym nie reagował przed południem, nie martw się...

» Śro sie 10, 2005 23:56

Jose Arcadio Buendia pisze:to daj znac... potrzebny będzie jakiś "wsad" czyli info jak najpełniejsze, zdjęcia rzecz jasna i telefon kontaktowy. I napisz, czy na coś zwrócić szczególnie uwagę...

Na forum jestem popołudniami, więc gdybym nie reagował przed południem, nie martw się...

ja tez jak widac raczej nocny forumowy marek

wielkie dzieki

» Czw sie 11, 2005 9:57

berni pisze:
Magija pisze:o a ja widzę, ze jakiś urodzaj tego lata mamy na Larysy, my tutaj już dwie tak ochrzciliśmy - dalmatynkę i białą dziewczynkę, która jest u Elżbiety P.

ojoj nie wiedziałyśmy
no to mamy wysyp Larysek. zakładamy klub ?

Laryski mają słodkie pyski
domek im potrzebny i pełne miski

z tym się zgadzam w 100% :lol:

» Czw sie 11, 2005 10:32

dobrze, ze maluszki wszystki juz sa bezpieczne.

Za oswajanie i znajdowanie domkow :ok:

!!

» Pt sie 12, 2005 22:01

a oto piekna Laryska

kwintesencja kociej elegancji :1luvu:

Larysa tez ma wspaniały domek:)

Kto przegląda forum