(bylo:20) jest: 9 sierotek-POMYLKA-TO NIESMIALKA NIE ZYJE..

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lis 05, 2004 23:54

Bonkreta pisze:Mogę zrobić ogłoszenia ze zdjęciami, jeśli będą zdjęcia. Dla każdego kota pojedynczo, albo zbiorowo - jak będzie lepiej. Rozwieszać oczywiście też będę - myślę, że jest sens w całej Polsce, transport na pewno uda się zorganizować.


zobaczymy, co dadza te ogloszenia na wystawie i artykuly w gazetach..... Jak sprawa ucichnie :cry: to wtedy my wkroczymy z ogloszeniami. Poki co wrzuce tu zdjecia z opisami, pewno kolo poniedzialku......
Obrazek

Nika Łódź

 
Posty: 2945
Od: Pt maja 21, 2004 22:27
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lis 06, 2004 0:34

Jejku, jejku ale roboty... nie wiem jak moge pomoc, ale jesli jest cos, co moge zrobic: cos zredagowac, czy co s wykonac do przez inter moge odeslac to wal smialo! :D
a wsparciem duchowym zawsze sluze!
Silna z ciebie kobieta, po kolei i spokojnie a bedzie dobrze.
Obrazek

beep

 
Posty: 154
Od: Czw maja 27, 2004 16:28
Lokalizacja: Den Bosch

Post » Sob lis 06, 2004 1:22

Jejku, jejku ale roboty... nie wiem jak moge pomoc, ale jesli jest cos, co moge zrobic: cos zredagowac, czy co s wykonac do przez inter moge odeslac to wal smialo! :D

dziekuje za oferte pomocy, ale chyba sobie poradze :oops: Jakby co, to bede walic na priv 8)

a wsparciem duchowym zawsze sluze!

dawaj......bo ja juz bokami robie z emocji :lol:

Silna z ciebie kobieta, po kolei i spokojnie a bedzie dobrze.

no musze jakos wywazyc swoje sprawy zyciowe, bo ja to z tych, co jak sie na cos rzuca, to pra do konca, az sie uda, podczas gdy moga nie jesc, nie spac itp... ja sie w ten sposob, przy tej czterdziestce, wykoncze :twisted:
Nic to....... mysle, ze jestesmy to tej kobiecie winni, by mogla spoczywac w spokoju, a jej koty mialy zapewnione kochajace domy ...... Pomyslec, ze tyle dla nich poswiecila, tak walczyla o ich los, nawet na pograniczu eksmisji, a teraz mialyby gdzies petac sie po klatkach w schronisku :evil: One musza byc w szoku :cry: Sa w schronisku od przedwczoraj, wiec moze uda im sie szybko zapomniec o tym..... im szybciej je stamtad sie zabierze, tym lepiej.....
Obrazek

Nika Łódź

 
Posty: 2945
Od: Pt maja 21, 2004 22:27
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lis 06, 2004 1:26

Nika, jesli moge w czyms pomoc - np wirtualnym odpytywaniem chetnych, rozwieszaniem ogloszen w Warszawie - to daj znac na priva. Mam tez caly zbior stron "adopcyjnych" i jak juz beda ogloszenia indywidualne, moge je tam wysylac

tylko tyle moge zrobic...

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Sob lis 06, 2004 10:33

dziekuje wszystkim za deklaracje pomocy :)
Mysle, ze mozemy ruszyc, jak obecna "akcja" sie zakonczy. Glupio by bylo pisac o kocie, szukac mu domu, a tu nagle kot juz zaadoptowany.....
Ja dzis na nogach od bladego rana, czyli od 9 :twisted:
Tresc ogloszenia na wystawe kotow jest juz zatwierdzona przez schronisko, wlasnie skserowalam i pocielam ulotki (200 szt chyba starczy), zrobilam takie male dwustronne ogloszenie na drzwi wejsciowe wystawy.
Zaraz przyjedzie kierowca ze schroniska to odebrac i zawiezc pani Sima :D ufffffff...... ide zjesc sniadanie :twisted:
Obrazek

Nika Łódź

 
Posty: 2945
Od: Pt maja 21, 2004 22:27
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lis 06, 2004 10:39

Aaaaaa i jeszcze.......
Lodzianie, kupcie dzis sobie Wyborcza. Schronisko zainteresowalo ich ta sprawa i jest artykul, bardzo podobniez ladny, o p. Hrynkiewicz i jej kotach :D
Obrazek

Nika Łódź

 
Posty: 2945
Od: Pt maja 21, 2004 22:27
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lis 06, 2004 13:58

wrzucilam skan tekstu z Wyborczej:
http://upload.miau.pl/31870.jpg

ten kot posrodku ma niesamowicie zielone oczy 8O
Obrazek

Nika Łódź

 
Posty: 2945
Od: Pt maja 21, 2004 22:27
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lis 06, 2004 14:20

MAM WIESCI :!: :!: :!: :!:
Akcja w Gazecie, w Toyi (nasza osiedlowa kablowka) przyniosla efekt :!: :!: :!:

CZTERY KOTY MAJA JUZ DOMEK :!: :!: :!:

MNOSTWO OSOB DZWONILO I ZADEKLAROWALO, ZE PRZYJADA JUTRO PO KOTA, ALBO W TYGODNIU :!: :!: :!:
To przywraca wiare w czlowieka :D

Oby jak najmniej zostalo "dla nas" :D
Yeeessssssssssssssssss :dance: :dance: :dance:
Obrazek

Nika Łódź

 
Posty: 2945
Od: Pt maja 21, 2004 22:27
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lis 06, 2004 14:36

Nika jesteś WIELKA :king:
Obrazek

Amidalka

 
Posty: 4512
Od: Czw cze 10, 2004 14:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lis 06, 2004 16:40

To wspaniale wieści!
To niesamowite jakie ludzie mają serca.
A jakby bylo super gdyby wszystkie kociaki dom znalazły 8O :D :D

de_b

 
Posty: 453
Od: Pt paź 29, 2004 19:42

Post » Sob lis 06, 2004 16:43

Przeczytałam artykuł - porusza bo się popłakałam :crying:

de_b

 
Posty: 453
Od: Pt paź 29, 2004 19:42

Post » Sob lis 06, 2004 17:45

Nika Łódź pisze:CZTERY KOTY MAJA JUZ DOMEK :!: :!: :!:

MNOSTWO OSOB DZWONILO I ZADEKLAROWALO, ZE PRZYJADA JUTRO PO KOTA, ALBO W TYGODNIU :!: :!: :!:
To przywraca wiare w czlowieka :D



Cudownie :spin2:
Jednak ludzie mają wielkie serca :)

smilla

 
Posty: 2837
Od: Sob lut 14, 2004 19:52
Lokalizacja: trójmiasto

Post » Sob lis 06, 2004 17:54

Popłakałam sie :oops:

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Sob lis 06, 2004 21:35

sluchajcie...mojej babci w bardzo przykrych okolicznościach dziś zginął kocurek (znajda zabrana z ulicy po wypadku dorosly wychodzacy kot utopil sie w oczku sasiadów :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: rozpacz w rodzinie) babcia placze dziadek placze...i kaza mi wrecz jush teraz szybko znalezc im rudego kotka albo wogle takiego co by teraz mogli na niego przelac milosc i szybko zapomniec o tragedii....
i wlasnie maja jutro pojechac do schroniska po jakiegos kotka bo slyszeli ze wlasnie sa po tej pani..... wogle to najlepiej zeby moze im sie udalo od razu dwa wcisnac to sie nie beda nudzily a dziadki w chwili desperacji i rozpaczy moze dadza sie namowić....
kociaki beda u nich mialy jak w raju gdyz babcia dbala o kota niesamowicie....mial wszystko czego chcial lacznie z oczywiscie pelna profilaktyka zdrowotna pilnowana przeze mnie....
niestety kotek byl wychodzacy i tak sie to skonczylo :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
jutro pojada do schroniska to dam znac jak sprawa sie zakonczy....
pozdrawiam :( :( :(
Obrazek

vikus

 
Posty: 1160
Od: Sob lut 01, 2003 13:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lis 06, 2004 21:36

aha i chcialam dodac ze wlasnie wrocilam z wystawy i sobie nie przypominam zeby wspominali o tych kotach w schronisQ....cos mi sie zdaje ze zapomnieli...albo tak pechowo ani razu nie slyszalam...
Obrazek

vikus

 
Posty: 1160
Od: Sob lut 01, 2003 13:25
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, CatnipAnia, Google [Bot], Tundra i 99 gości