U Twojej kotki wyszedł ujemny test aglutynacji, to nie wyklucza autoimmunologicznego niszczenia krwinek tym bardziej że kotka była po transfuzji i na sterydzie ale jednak zmniejsza jego prawdopodobieństwo.
U Twojej koteczki dodatkowo bardzo niepokojący jest drastyczny spadek wagi

Jednak przy przewlekłych infekcjach też tak może być, dlatego uważam ze w celu ich wykluczenia powinna być przeleczona w tym kierunku. To taka podstawa - moim zdaniem.
Diagnostyka takich niedokrwistości nie jest prosta

A U Twojej kotki problem dotyczy czerwonych krwinek ale i białych oraz płytek.
Pogadaj z wetem dlaczego dał ten a nie inny antybiotyk (tym bardziej że ten akurat dosyć często wpływa negatywnie na stan szpiku). Pewnie miał swoje powody, może są ważne. To on bada i widzi kotkę.
To że ja nie rozumiem skąd akurat taki wybór - nie oznacza że wet nie miał ważnych przesłanek. Ale smęciłabym o przejście na deksycyklinę

Trzeba tylko pamiętać że przy przechodzeniu z cefalosporyny na doksycyklinę trzeba zachować odstęp czasowy, żeby się działania obu nie nałożyły, bo to zwiększa ryzyko poważniejszych powikłań.
A w międzyczasie rozglądałabym się za miejscem do zrobienia biopsji szpiku i ewentualnym onkologiem/hematologiem do konsultacji.
Twoja kotka miała test na FeLV. A na FIV? Bo nie widzę?
W którymś badaniu wyszła jej wysoka bilirubina? Albo miała widoczną żółtaczkę?
Miała kontakt z pestycydami? Np. chodziłaś z nią od wiosny na spacery po polach albo po alejkach osiedlowych traktowanych tak ostatnio chętnie Roundapem?
Przed pierwszym zachorowaniem Twoja kotka była zupełnie zdrowa? Nie bywała dziwnie senna, nie miała dziwnych bóli, nie męczyła się okresowo bardziej?.
Podsumowując moje przydługie przemyślenia - dla mnie najważniejsze byłoby wykluczenie chorób infekcyjnych krwi.
Ponieważ i tak antybiotyk dawać trzeba - uważam że powinien być to Unidox lub jego odpowiednik.
Pytanie co z wykluczenie FIV?
Steryd podawać trzeba.
Gdyby antybiotyk nie dał ewidentnej poprawy - trzeba szukać dalej, tu najwartościowsza diagnostycznie będzie biopsja szpiku.
Jeśli parametry krwi nadal się będą pogarszały konieczna jest kolejna transfuzja by dać czas.
A jeszcze jedno - stan krwi na to nie do końca wskazuje ale wolę się spytać - Twoja kotka nie dostaje w jakiejś postaci cebuli albo czosnku?
Nie ma możliwości podgryzania dziwnych kwiatków?