Racuch odnaleziony 19.02.2015!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sty 24, 2015 18:18 Re: Szukam kota Racucha

Powrzucaj ulotki do skrzynek ludzi mieszkających w domach, o których piszesz.
Jeśli Racuch pójdzie do lasu, to wydaje mi się, że będzie wracał tam, gdzie znajdzie jedzenie, bo w lesie chyba nikt nie karmi.
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Nie sty 25, 2015 22:12 Re: Szukam kota Racucha

Byłam wszędzie osobiście, rozmawiałam z ludźmi na ulicy. Tam, gdzie był w czwartek, zostawiłam karmę, żeby wystawiali. Ale nikt nie widział go od czwartku. Krążyłam dziś po okolicy, ale mam wrażenie, jakby wszystkie koty uciekały na mój widok, bo nie widziałam żadnego. Czuję się okropnie.

Ada5

Avatar użytkownika
 
Posty: 80
Od: Pt sty 09, 2015 11:15

Post » Nie sty 25, 2015 22:18 Re: Szukam kota Racucha

Nie zniechęcaj się Ada, bądź wytrwała, bo znajdują się tylko te koty, które są szukane :ok: .
Nieustannie trzymam kciuki za odnalezienie Racucha i wierzę, że będziemy się cieszyć jak oszalałe, bo może jutro, pojutrze lub za jakiś czas napiszesz - JEST ! Znalazłam go i JEST w domu !!
Nie poddawaj się please :201494
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7330
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Nie sty 25, 2015 23:22 Re: Szukam kota Racucha

NIe, nie poddam się. Wiem, że muszę go szukać. Mam poczucie, że go zawiodłam, bo nie zauważyłam, że się wymknął, a teraz jest w tej okropnej sytuacji i ja nie potrafię mu pomóc. Wyobrażam sobie cały czas ten moment, kiedy wróci do domu i znowu będzie, jak dawniej. Ale teraz jest strasznie, bo mam poczucie, że zamiast się do niego zbliżać, to się oddalam.

Ada5

Avatar użytkownika
 
Posty: 80
Od: Pt sty 09, 2015 11:15

Post » Nie sty 25, 2015 23:24 Re: Szukam kota Racucha

Wez latarke i szukaj tam gdzie byl widziany - jak sie kocie oczy zaswieca to moze go zlapiesz - bo na kicianie to nie przebiegnie do nogi, bo to nie pies. :ok: szukaj a napewno go znajdziesz i za to trzymam :ok:
Ronda 25.04.2014[*]
Cindy 21.08.2018[*]
Kota nie powinno sie kupowac, bo kot to przyjaciel.
Przyjaciol sie nie kupuje.
Bleise Pascal




Obrazek.

_________________
Obrazek.

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4797
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie sty 25, 2015 23:28 Re: Szukam kota Racucha

Dwa dni albo raczej dwie noce szukałam z latarką, ale koty zapadły się pod ziemię. Teraz idę poszukać wokól domu, bo mam nadzieję, że jednak wraca. Sąsiadka widziała go tu we wtorek.

Ada5

Avatar użytkownika
 
Posty: 80
Od: Pt sty 09, 2015 11:15

Post » Nie sty 25, 2015 23:36 Re: Szukam kota Racucha

Ada5 pisze:Dwa dni albo raczej dwie noce szukałam z latarką, ale koty zapadły się pod ziemię. Teraz idę poszukać wokól domu, bo mam nadzieję, że jednak wraca. Sąsiadka widziała go tu we wtorek.

Trzymam z calej sily :ok: :ok: - jesli jest w poblizu to go zlapiesz na przynete - wierze w to mocno :ok: :ok:
Ronda 25.04.2014[*]
Cindy 21.08.2018[*]
Kota nie powinno sie kupowac, bo kot to przyjaciel.
Przyjaciol sie nie kupuje.
Bleise Pascal




Obrazek.

_________________
Obrazek.

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4797
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie sty 25, 2015 23:47 Re: Szukam kota Racucha

Ada, musisz wierzyć. Wiara przenosi góry, czyni cuda. Wiara pomaga. Mówię Ci to ja, życiowa pesymistka tracąca wiarę z byle powodu. Gdy szukałam, wierzyłam, uparłam się, że będe szukać choćby i do śmierci. Nie wiem, co mnie do takiego stanu doprowadziło, dzisiaj myślę, że pomogło mi ogromne psychiczne wsparcie, jakie otrzymałam na tym forum. Wiara innych spowodowała, że i ja uwierzyłam i nie zwątpiłam. Dzieliłam się moimi odczuciami, smutkami, przeżyciami. W zamian otrzymywałam wsparcie. Tę wiarę przekazuję Ci dzisiaj, niech Cię prowadzi do celu. Bo ja głęboko wierzę, że odnajdziesz Swojego Kota. On też chce, abyś go odnalazła. Dlatego kręci się w pobliżu.
To tylko kwestia czasu. Tez miałam okresy, kiedy na horyzoncie nie było ani jednego kota.
I w tym nieszczęściu masz wielkie szczęście, podobne do mojego. Tak jak ja szukałam pospolitej (oczywiście nie dla mnie) burej kotki, która (na szczęście), miała urwane ucho, co ją odróżniało od innych burych kotów, tak Twój Racuch ma takie umaszczenie, że każdy go dojrzy z daleka.
:ok: nieustannie.
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon sty 26, 2015 0:39 Re: Szukam kota Racucha

Dziękuję Wam bardzo za wsparcie. Dziś potrzebne szczególnie, bo taki dzień, że co chwilę ryczę. Spadł śnieg, mówią, że będzie zimniej. Wariuję już na myśl, że go nie ma w domu :(

Ada5

Avatar użytkownika
 
Posty: 80
Od: Pt sty 09, 2015 11:15

Post » Pon sty 26, 2015 0:52 Re: Szukam kota Racucha

Ada, ja szukałam od 8 października do 22 lutego. Mrozy były po minus 18 stopni w nocy.
Teraz jest lepiej. Zima jest dla kotów łaskawa. Na szczęście.
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon sty 26, 2015 2:11 Re: Szukam kota Racucha

I ja trzymam kciuki.
Chodź i cicho nawołuj, tak co 2-3 godziny.

gantra

 
Posty: 244
Od: Sob kwi 06, 2013 5:42

Post » Pon sty 26, 2015 8:43 Re: Szukam kota Racucha

ja tylko chciałam napisać, że czytam i trzymam bardzo kicuki mocno.

hysteria

Avatar użytkownika
 
Posty: 298
Od: Śro lis 05, 2014 15:11

Post » Pon sty 26, 2015 9:03 Re: Szukam kota Racucha

Trzymam mocno kciuki, żeby Racuch wreszcie się pokazał i dał złapać!

ultra75

 
Posty: 856
Od: Śro wrz 14, 2011 10:14
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon sty 26, 2015 10:34 Re: Szukam kota Racucha

Dzięki za wszystkie kciuki :ok: Efektów swoich poszukiwań nie widzę, ale dajecie mi motywację, żeby się nie załamywać. Wieczorem przeszukane, ale śnieg sypał, więc pewnie się towarzystwo pochowało. Rano obkiciane, jedzenie wystawione w różnych miejscach. Monitoring na cały dzień, bo ja muszę siedzieć w pracy (jak na szpilkach :cry: ). I wiara, że się znajdzie :)

Ada5

Avatar użytkownika
 
Posty: 80
Od: Pt sty 09, 2015 11:15

Post » Pon sty 26, 2015 11:21 Re: Szukam kota Racucha

tez podczytuję i bardzo bardzo mocno 3mam kciuki :ok: :ok: :ok:
i wiem i wierze że się znajdzie!
"Człowiek którego kochają koty nie może być człowiekiem bezwartościowym.",

KotwKratke

Avatar użytkownika
 
Posty: 2222
Od: Nie lis 20, 2011 19:33

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości