
Edit: bywało tak, że w badaniach w schronisku nerki wychodziły chore a w badaniach u weta na zewnątrz okazywało się że kot był zdrowy.. dlatego tak ważne jest powtórzenie tych badań
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
sunicram pisze:Dzięki za zwrócenie uwagi. Wyniki ma już Kasia wie ona może je tu przytoczyć, ja dokładnie nie pamietam. Natomiast kot już był u Gruszki, bo przecież nie zawiozlbym go do DT bez porządnego badania, skoro jest chory. Gruszka oczywiście zwrócił uwagę na te wyniki, ale jak sam powiedział najpierw kot musi wyjść z tego kataru i uspokoić się w domu, potem powtarzany wyniki i jak będzie trzeba to oczywiście będziemy leczyć. Antybiotyk sprawdzał i nic nie mówił ze zły, zreszta to już bez znaczenia bo zastrzyki mu zrobili w schronie na jablizsze 3 doby i my już teraz nie podajemy wiecej, powinno wystarczyć, bo czuje koto się prawie dobrze. A Gruszka właśnie zaczyna urlop, jak wróci za 3 tyg powtórzymy badania krwi.
sunicram pisze:Dobra dobra, lepiej dmuchać na zimne. Właśnie znalazłem normy:
kreatynina 1,0-1,8 mg/dl
mocznik 25-70 mg/dl
To znaczy, ze kreatynina jest ponad normę i trzeba to sprawdzić ponownie na pewno. Ja mam nadzieje, ze to stres, bo często się zdarza. Zobaczymy za 3 tyg.
Kasiaufo pisze:Oj ale to lew taki pozornie wielki i leniwy, bardziej do przytulania niż zabawy (do łóżka się pakuje, a jakże). A jak wyrwał za myszką, to razem z dywanem pojechał![]()
Albo mi się tylko tak wydaje, że on duży, bo moje koty raczej z tych drobniejszych.
Gibutkowa pisze:Kalm Aid jaki masz? Koci czy kocio-psi?
Kalm Aid jest dobry, Ziutkowi bardzo pomógł.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Beanie, Google [Bot], kasiek1510, puszatek i 58 gości