W poniedziałek Miy będzie miał zrobioną morfologię; z wyników dowiemy się więcej.
Póki co ma dobry apetyt, przybrał na wadze prawie 1 kg od kiedy jest u mnie.
Z badaniami zwlekałam ze względu na jedną zainteresowaną Panią.
Była nawet wizyta przedadopcyjna, ale po tej wizycie Pani nabrała wody w usta i milczy jak zaklęta
Ech.
Wielkie podziękowania dla lusestiy, która już drugi raz mi tak bardzo pomogła.
I dla agi&2, która umieśliła Miya na kotkowie.
Bardzo, bardzo dziękujemy!