Sis pisze:Nie jestem hodowcą, ale
bengale owszem są rasą nadal kształtowaną - chodzi m.in. o charakter - zmierza się do "stworzenia" kota łagodnego, o wyglądzie dzikiego kota ale o zdecydowanie bardziej proludzkim charakterze.
Jeśli chodzi o FIP - wywołuje go zmutowany koronawirus. Choroba nieuleczalna. Szczepionki na koronawirusa które są, są podejrzewane o możliwość WYWOŁANIA FIP, i dlatego w Polsce niedopuszczone do stosowania.
W populacjach kotów od 60-80% jest nosicielami koronawirusów. Jego szczepów jest kilka, i nie wszystkie są fipogenne. Obecne testy pozwalają określić obecność koronawirusa u danego kota, ale nie rozróżniają, czy jest to szczep fipowy czy nie.
Mimo tak dużego rozprzestrzenienia koronawirusów, przypadków FIPu jest stosunkowo niewiele.
Niektóre hodowle realizują program hodowli wolnej od koronawirusa.
Bardzo dobre info na temat FIP jest tu:
http://ftp.rafy.nazwa.pl/rafy/images/stories/felv.pdf
Kociarzom - i tym od dachowców i tym od rasowych, i hodowlom, marzy się skuteczna i bezpieczna szczepionka przeciw koronawirusowi. Mam nadzieję, że taką kiedyś wynajdą.
Tu na forum to więcej tragedii u domowych, bo czesto jakiś kocio z tego powodu nie może DT znaleźć i gaśnie, a to bez wzgledu na wszystko boli.
