K-ów, w każdym kątku po kociątku, wątek któryś już z kolei

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lip 21, 2011 8:09 Re: K-ów, w każdym kątku po kociątku, część bądź która

:kotek:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lip 21, 2011 8:10 Re: K-ów, w każdym kątku po kociątku, część bądź która

przepraszam za mala prywate :oops: , ale moze ktos z afn bylby zainteresowany dorobieniem sobie viewtopic.php?f=8&t=130603
ObrazekObrazek

katebush

 
Posty: 1369
Od: Nie cze 17, 2007 17:25
Lokalizacja: Kraków (Kurdwanów)

Post » Czw lip 21, 2011 9:22 Re: K-ów, w każdym kątku po kociątku, część bądź która

zaznaczam.

Leone

 
Posty: 789
Od: Wto wrz 22, 2009 14:10
Lokalizacja: Zielona Góra/Rawa Mazowiecka/Kraków

Post » Czw lip 21, 2011 9:30 Re: K-ów, w każdym kątku po kociątku, część bądź która

Witam po wakacjach :D

Mercedes (mój tymczas, o którym do momentu wejścia do mieszkania po powrocie nie miałam pojęcia :twisted: ) miała wczoraj odwiedziny i się spodobała. Zainteresowani wyjeżdżają na tydzień. Umówiłam się z nimi, że po ich powrocie pojadę do nich na wizytę przedadopcyjną. Jeśli wypadnie ona dobrze, malutka pojedzie do domu.
Baksiu ['] 17.01.2010, Ginuś ['] 14.01.2019.
Bardzo za Wami tęsknię i czekam na tę chwilę, kiedy się znów spotkamy po drugiej stronie...

anna09

Avatar użytkownika
 
Posty: 3983
Od: Pon maja 28, 2007 11:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lip 21, 2011 10:30 Re: K-ów, w każdym kątku po kociątku, część bądź która

Może kogoś zainteresuje kupon na mydealu na zakupy w sklepie zoologicznym

http://www.mydeal.pl/caly_kraj/deal/2666/
Obrazek

FUNDACJA STAWIAMY NA ŁAPY - NASZ WĄTEK NA FB https://www.facebook.com/stawiamynalapy/

katgral

 
Posty: 3407
Od: Pt gru 29, 2006 19:04
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lip 21, 2011 10:56 Re: K-ów, w każdym kątku po kociątku, część bądź która

anna09 pisze:Witam po wakacjach :D

Mercedes (mój tymczas, o którym do momentu wejścia do mieszkania po powrocie nie miałam pojęcia :twisted: ) miała wczoraj odwiedziny i się spodobała. Zainteresowani wyjeżdżają na tydzień. Umówiłam się z nimi, że po ich powrocie pojadę do nich na wizytę przedadopcyjną. Jeśli wypadnie ona dobrze, malutka pojedzie do domu.


to jest nie fair! masz tymczasa, o którym nawet nie wiesz i on już prawie idzie do domu. Masz na DT zwyczajne buraczki i one od kopa idą do domu...
Jakieś czary, żyła wodna, feromony czy co? :wink:
Twój potencjał jest stanowczo niewykorzystany w stopniu na jaki zasługuje :mrgreen:

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lip 21, 2011 11:06 Re: K-ów, w każdym kątku po kociątku, część bądź która

Tweety pisze:
anna09 pisze:Witam po wakacjach :D

Mercedes (mój tymczas, o którym do momentu wejścia do mieszkania po powrocie nie miałam pojęcia :twisted: ) miała wczoraj odwiedziny i się spodobała. Zainteresowani wyjeżdżają na tydzień. Umówiłam się z nimi, że po ich powrocie pojadę do nich na wizytę przedadopcyjną. Jeśli wypadnie ona dobrze, malutka pojedzie do domu.


to jest nie fair! masz tymczasa, o którym nawet nie wiesz i on już prawie idzie do domu. Masz na DT zwyczajne buraczki i one od kopa idą do domu...
Jakieś czary, żyła wodna, feromony czy co? :wink:
Twój potencjał jest stanowczo niewykorzystany w stopniu na jaki zasługuje :mrgreen:

No, no, proszę się tak nie rozpędzać :P Potencjalny domek Mercedes, to zasługa Lutry 8) To jej potencjał :mrgreen:
Baksiu ['] 17.01.2010, Ginuś ['] 14.01.2019.
Bardzo za Wami tęsknię i czekam na tę chwilę, kiedy się znów spotkamy po drugiej stronie...

anna09

Avatar użytkownika
 
Posty: 3983
Od: Pon maja 28, 2007 11:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lip 21, 2011 11:17 Re: K-ów, w każdym kątku po kociątku, część bądź która

Kufel zwiał z klatki króliczej. Na szczeście został złapany i spacyfikowany oraz włozony do drugiej klatki.
Nie ma niestety gwarancji, ze z niej tez nie da nogi :(

Trzeba uwazac przy wchodzeniu do kociarni.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Czw lip 21, 2011 11:27 Re: K-ów, w każdym kątku po kociątku, część bądź która

miszelina pisze:Kufel zwiał z klatki króliczej. Na szczeście został złapany i spacyfikowany oraz włozony do drugiej klatki.
Nie ma niestety gwarancji, ze z niej tez nie da nogi :(

Trzeba uwazac przy wchodzeniu do kociarni.


Kufel zwiał przy oporządzaniu, czy rozmontował klatkę?

kto zwiewa z CR?

Kocuria

 
Posty: 4075
Od: Nie kwi 02, 2006 12:47
Lokalizacja: Kraków / Tricity

Post » Czw lip 21, 2011 11:31 Re: K-ów, w każdym kątku po kociątku, część bądź która

Kufel w nocy rozpracowal klatke. Gosia do mnie dzwonila, ze nie ma kota w klatce. Nie bedzie mnie lubial, juz drugi raz go pacyfikowalam. Trzeba uwazac, bo z byka traktowal druga klatke. Przystawilam gore ale nie wiem czy mu sie nie uda rozpracowac drugiej klatki.
Ostatnio edytowano Czw lip 21, 2011 11:35 przez vanja, łącznie edytowano 1 raz

vanja

 
Posty: 242
Od: Czw mar 04, 2010 11:33
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lip 21, 2011 11:34 Re: K-ów, w każdym kątku po kociątku, część bądź która

Kocuria pisze:
miszelina pisze:Kufel zwiał z klatki króliczej. Na szczeście został złapany i spacyfikowany oraz włozony do drugiej klatki.
Nie ma niestety gwarancji, ze z niej tez nie da nogi :(

Trzeba uwazac przy wchodzeniu do kociarni.


Kufel zwiał przy oporządzaniu, czy rozmontował klatkę?

kto zwiewa z CR?

Rozpracował klatke. Jak Malgosia przyszła, klatka była pusta, a kota ni widu, ni słychu. Wreszcie zlokalizowano go za meblami.

Z CR nikt nie wieje, czasem Lolek siedzi pod drzwiami. Miałam na myśli drzwi wejściowe, bo jak znowu nawieje, to moze tam siedzieć.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Czw lip 21, 2011 11:38 Re: K-ów, w każdym kątku po kociątku, część bądź która

chyba pierwsz smutna wieść na tej wersji wątku
Myszka dziś umarła
Adoptowana (no prawie) od AFN
i tylko żal, że nie odeszła w swoim pierwszym domu w którym tylko do czasu była kochana i potrzebna


i niech mnie każdy z posłów pocałuje w ... kokardę i tak będę używać takich słów bo tak czuję

Cammi

 
Posty: 3117
Od: Sob lip 21, 2007 23:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lip 21, 2011 11:42 Re: K-ów, w każdym kątku po kociątku, część bądź która

Cammi pisze:.........Myszka dziś umarła
...........


Smutno :cry:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lip 21, 2011 11:44 Re: K-ów, w każdym kątku po kociątku, część bądź która

Cammi pisze:chyba pierwsz smutna wieść na tej wersji wątku
Myszka dziś umarła
Adoptowana (no prawie) od AFN
i tylko żal, że nie odeszła w swoim pierwszym domu w którym tylko do czasu była kochana i potrzebna


i niech mnie każdy z posłów pocałuje w ... kokardę i tak będę używać takich słów bo tak czuję


czarna seria Cię dopadła, bidaku :(
Biedna Mysz, taka charakterna i tak ją raczysko powaliło :evil: :cry:
Tak, nasze koty się wyadoptowywuje się a one kiedyś umierają. Posłowie mogą nas wszystkich w dzyndzel czy co tam wolą cmoknąć

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków


[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 703 gości