morelowa pisze:Uwielbiam takie wątki...........
Dramat, tragedia ... a potem cisza miesiącami... i nikt nic nie wie.
taaaaa
trochę niefajnie...
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
morelowa pisze:Uwielbiam takie wątki...........
Dramat, tragedia ... a potem cisza miesiącami... i nikt nic nie wie.
Karotka pisze:Gacus od Wigili jest u mnie na DT
Było bardzi źle. Ważył 2-2,5 kg, same kości, aż sie zataczał.
Musiał dostac kroplowke w świeta, bo nie był w stanie sam jeść.
Rozwolnienie miał takie, że myslałam, że ma pp.
Cały nosek miał obklejony, kledwo odychał a kichał tak, że aż krew lała mu się nosa.
Teraz już zdrowieje.
Bardzo szybko sie zregenerował.
Katar wprawdzie nawraca, ale Kocurek juz nabrał wagi. Mimo wszystko wygląda jak wyrostek, roczniak co najwyzej, a nie kocur 2-letni. Jest bardzo drobny
Wczoraj okazało się, że ma grzyba, ale jest juz zaszczepiony i opryskany wiec mysle, ze nie powinno byc problemu.
Była tam jeszcze kotka, w szpitaliku. Cały czas o niej mysle. Czarna z glutem, sam szkielet
Chciałam ja zabrać, ale nie miałam jak.
Boje sie nawet tam zadzwonic, bo nie wiem czy przezyła
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 73 gości