drugi kot , Czy warto ???

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lut 02, 2004 23:24

Ja mam dwa koty nie dla ich dobra, lecz z własnego egoizmu. :wink:
Każdy kot to inny charakter, inny wyraz pyszczka gdy patrzy głęboko w oczy.
Każdy inaczej mruczy i wystawia brzuch do miziania.
Inaczej o nogi sie ociera, gdy wracamy do domu.
Żaden z nich mnie rankiem nie budzi- wiedzą, że to nie przynosi efektów :D
A ze przy okazji mają kompana do zabawy i są zdrowsze psychicznie gdy same w domu zostają :D :D :D czysty zysk ( no i nie fundują mi widoku wylizywanych uszek, ale chyba zbyt duża różnica wieku)
Obrazek

Kaska

 
Posty: 7487
Od: Pt paź 17, 2003 21:24
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lut 03, 2004 9:19

Ja mam drugiego kota od 2 i pół tygodnia i wciaż zamieszania z tym co niemiara, ale uważam, że naprawdę warto brać drugiego. Mimo wszystkich problemów, kociaki są radośniejsze i w gruncie rzeczy spokojniejsze. A jesli chodzi o nocne zabawy, to Kundzia, kiedy była sama, co sobotę budziła mnie o 6- rano skokami na kołdrę, a w nocy próbowala mnie podgryzać. Teraz skacze na Frycka, więc czasami jest szansa sie wyspać.

pio9

 
Posty: 408
Od: Wto lis 18, 2003 14:24
Lokalizacja: warszawa

Post » Wto lut 03, 2004 10:12

Tez uwazam że warto. U mnie jeden kot domagał sie solidnego przeganiania, a kondycją nie dorastamy mu do pięt. W nocy urządzała pobudki, żeby pobawić sie z biednym znudzonym koteczkiem. A w dzień, jak już bylo dość ganiania, to spać też należało na człowieku. Przyplątała się druga kicia i po dwóch dniach syczenia i warczenia koty zajmują się sobą, a my mamy luz i w nocy da się spać. Nawet jak galopują to uprzejmie nie po nas, a sam tupot można zignorować :) Jedyne pobudki to jak smarkata pcha futro w nos, domagając sie solidnego wymiziania. Szkód żadnych jeszcze nie odnotowaliśmy. Dla porównania: kocurek koleżanki, zostawiany całe dnie sam w domu notorycznie coś dewastował, m.in. zlikwidował obicie drzwi, tak jakoś do wysokości ponad metra.

paciorkowiec

 
Posty: 111
Od: Śro sty 21, 2004 17:03
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Wto lut 03, 2004 11:16

WARTO! Też mam dwa. Jeden planowany drugi z przypadku. Jest między nimi spora różnica wieku (3 lata), nie raz się tłuką, ale krzywdy sobie nie robią. Starszy jakoś toleruje młodego. Ale w ciągu dnia i nocy raczej się nie nudzą, no chyba, że chcą. A ty, napewno z taką dwójką nie będziesz się nudzić! :D

Ana-cd

 
Posty: 83
Od: Pon gru 08, 2003 15:10
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto lut 03, 2004 13:02

U mnie starszy kot jest tzw. "siłą dyscyplinującą". Dzisiaj rano mała oberwała za to,że darła sie wniebogłosy co doprowadzało do szału nie tylko mnie,ale też mojego pierworodnego czworonoga :)

Moniq

 
Posty: 217
Od: Śro sty 28, 2004 10:20
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lut 03, 2004 13:06

My mamy dwa a jak do tego doszło to możesz poczytac na :
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=42 ... ht=#429624

Miłej lektury... Tylko dłuuuugie...
Pozdrawiam, Krzysio

Krzysio

 
Posty: 2622
Od: Pt lut 21, 2003 0:59
Lokalizacja: Poznań-Piątkowo

Post » Wto lut 03, 2004 21:59

Ekhm... a jak jest z TRZEMA kotami? :roll:

Ellen

 
Posty: 673
Od: Wto gru 30, 2003 20:18
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto lut 03, 2004 22:12

Ellen pisze:Ekhm... a jak jest z TRZEMA kotami? :roll:

Mniej ciekawie, niż z pięcioma :wink:

Estraven

 
Posty: 31460
Od: Pon lut 04, 2002 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lut 03, 2004 22:51

Ellen pisze:Ekhm... a jak jest z TRZEMA kotami? :roll:

Na pewno inaczej niż z czterema. Cztery są świetne, aczkolwiek rozglądam się za piątym :D . Niestety, dla mojego męża słowa "piąty kot"
brzmią tak samo jak słowo "rozwód" . Mam cichą nadzieję, że mój wdzięk, urok osobisty i dar przekonywania jednak pomogą :wink: :wink: :wink:

aguś

 
Posty: 2594
Od: Czw sty 29, 2004 20:51
Lokalizacja: Cz-wa

Post » Wto lut 03, 2004 22:57

Estraven pisze:
Ellen pisze:Ekhm... a jak jest z TRZEMA kotami? :roll:

Mniej ciekawie, niż z pięcioma :wink:


Nooo, ale znacznie ciekawiej niz z dwoma :D . Powiem tak - nigdy nie wiadomo, z ktorej strony ofiara zostanie zaatakowana :lol: wiec jest duzo bardziej intrygujaco :lol:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 25 gości