Bydgoszcz. Super pilne. Życie zagrożone!!!

AbiWord pisze:Tu zdjęcie Sówki jak zdrowa była. Ale szalała. W takiej pozycji zastygła do zdjęcia i czekała. Po zdjęciu dalej szalała.

ależ zadziorne spojrzenie

jak ona dzisiaj?

Wreszcie mogę napisać coś konkretnego. Byliśmy u wet. Okazało się, że już powinna jeść a nie je. Sprawdzili i co się okazało? Carniviroza czy jakoś tak. Wirus w jamie gębowej powodujący ranki a te bule jamy gębowej. Kot nie je bo go boli. Koniuszek języka starty. Czas leczenia (regeneracji) 21 dni. Cholera by to jasna wzięła. Postanowiłem ją dokarmiać. Pije wodę z cukrem. Dodatkowo kupiliśmy instant do dokarmiania i będziemy podawać strzykawką. Już dałem 2 ml. Sprawdzam czy będzie zwracać. Jak dotąd po 3 godzinach wszystko ok. Temperatura 38,4 (badana 40 min. temu).

AbiWord pisze:Wreszcie mogę napisać coś konkretnego. Byliśmy u wet. Okazało się, że już powinna jeść a nie je. Sprawdzili i co się okazało? Carniviroza czy jakoś tak. Wirus w jamie gębowej powodujący ranki a te bule jamy gębowej. Kot nie je bo go boli. Koniuszek języka starty. Czas leczenia (regeneracji) 21 dni. Cholera by to jasna wzięła. Postanowiłem ją dokarmiać. Pije wodę z cukrem. Dodatkowo kupiliśmy instant do dokarmiania i będziemy podawać strzykawką. Już dałem 2 ml. Sprawdzam czy będzie zwracać. Jak dotąd po 3 godzinach wszystko ok. Temperatura 38,4 (badana 40 min. temu).

calciwirus, niedobrze, przy tym stanie może się galopująco rozwijać

Wodę z cukrem nie, ma glukozę w kroplówce. Rozumiem, że ten instant to convalescence. Te 2 ml podawajcie bardzo często, kotka na posiłek powinna zjeść przynajmniej 15-20 więc może uda się zwiększyć. Dostaje leki przeciwbólowe?

Wodę z cukrem nie, ma glukozę w kroplówce.

Wet twierdzi, że dobrze. Podawać na rozruszanie jelit. Ja też jak studiowałem na fizjologii zwierząt mówili mi, że jest wskazane po chorobie wzbudzanie żołądka poprzez słodkie w wodzie.

Rozumiem, że ten instant to convalescence.

Tak, to to.
Na razie dałem mało aby sprawdzić czy nie zwraca. Zamierzam dawać więcej. Dzięki wielkie za radę bo zastanawiałem się ile dawać aby nie przesadzić i aby nie było za mało.

AbiWord pisze:
Wodę z cukrem nie, ma glukozę w kroplówce.

Wet twierdzi, że dobrze. Podawać na rozruszanie jelit. Ja też jak studiowałem na fizjologii zwierząt mówili mi, że jest wskazane po chorobie wzbudzanie żołądka poprzez słodkie w wodzie.

Rozumiem, że ten instant to convalescence.

Tak, to to.
Na razie dałem mało aby sprawdzić czy nie zwraca. Zamierzam dawać więcej. Dzięki wielkie za radę bo zastanawiałem się ile dawać aby nie przesadzić i aby nie było za mało.

no to skoro zalecał ... jelita przy pp są silnie podrażnione ale może jest to jakiś sposób, nie jestem wetem, nie wypowiadam się w tej kwestii

kociątko 3-4 tygodniowe zjada z 5-10 ml na posiłek, tak dla porównania. Kotka w tym wieku, zdrowa, zjadłaby ze setkę.
Że też jej się przyplątała ta calci

przykro mi to mówić ale może być różnie.
Trzeba walczyć!
Trzymam kciuki :ok:

Sowa odeszła

Strasznie mi przykro.

AbiWord pisze:Sowa odeszła

Ogromnie mi przykro :cry:

Wiem co możecie czuć w takiej chwili ale w związku z chorobą zrobiliście wszystko i w odpowiednich momentach.
Calci i pp to już mieszanka piorunująca, najsilniejszego położy :evil:

Nam przy takim układzie żaden kot nie przeżył ...

Aby do końca wyjaśnić dodaję, że Sowie doszła anemia i niewydolność płuc. Zaczął się zbierać płyn w płucach i mimo, że byliśmy w klinice oraz podjętej interwencji lekarza zmarła na stole. Zdążyłem ją zobaczyć żywą tuż przed. Misi nie zdążyłem. Nie mam ochoty dalej pisać więc wybaczcie, ale muszę to przeżyć.