Wywołana do raportu melduje się
W wyniku oględzin lekarskich okazało się, iż jedyną kotką w gronie jest mama - kotka, reszta to panowie

Trzy czarne diabełki i jeden szaro-biały aniołek

Żartuję, wszystkie były bardzo grzeczne, a mama to już w ogóle zero stresu

Tak bezproblemowego kota w obsłudze weterynaryjnej dawno nie spotkałam

Oczywiście w ciągu 5 minut po wyjściu z transporterka maluchy opanowały cały gabinet, w tym pobujały się na stetoskopie
Stan ogólny kociaków i mamy dobry

Pod opieką Berute to w wkrótce będzie celujący, te to miały szczęście do takiego DT trafić
Dostały odrobaczenie, odpchlenie, a maluchy ponieważ mają lekkie początku kk zastrzyki w grube doopki i lekarstwo do pyszczka, były bardzo dzielne
Jutro wkleję zdjęcia, bo dziś już naprawdę nie dam rady
Dobranoc!