Kocia duszo- chylę czoła

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Kocia dusza pisze:Ja niestety osobiście pomóc nie mogętylko ew. wydzwaniać i dręczyć..
Z tego, co się zorientowałam, Gmina może, ale nie musi pomóc. Z własnej woli tego nie zrobi (kto by chciał wydawać własne pieniądze?). Przekonać ich może raczej tylko rozgłos, np. w radiu czy Uwaga!, ale oni raczej zainteresują się większą akacją, np. kotów ze Stoczni. Ale gdyby dobrze to przygotować, np. coś w stylu - luksusowa miejscowość, tłumy turystów, pieniądze w gminie - i głodujące, ginące koty pokazane jako kontrast.. Potrzeba jest jednak konkretna pomoc, np. OTOZu - konkretne pismo z deklaracją pomocy w urządzaniu sterylek czy łapanek tak, jak napisano w Ustawie. Wtedy wszystko było by przygotowane, a Gmina postawiona niejako pod ścianą..
rambo_ruda pisze:ewar, wierz mi jeśli znalazłby się bogatszy sponsor to w tym momencie transport to pikuś, jeśli wet i opieka po byłaby zapewniona. ze swojej strony mogę napisać że niedługo będę miała większe możliwości pomocy (jak choćby transport) i jeśli dałoby się coś zrobić, to chętnie pomogę.
Użytkownicy przeglądający ten dział: luty-1, muza_51, Szymkowa i 75 gości