Mój kocurek zaginął - Michalin / Józefów k. Otwocka

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob maja 02, 2009 6:01

o banerek najlepiej poprosić na wątku banerkowym
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=82023&highlight=
specjaliści robią naprawdę piekne banerki
trzymam kciuki :ok: musi sie kocurek znaleźć
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob maja 02, 2009 21:35

Wszystko do bani - po Maniusiu nie ma sladu nigdzie!!! Jak odpoczywać w długim weekendzie, gdy nie ma się swojego przyjaciela u boku!!! Pomóżcie mi znaleźć mojego kota, proszę!!!!!!!!!!!!!

Anuuusia

 
Posty: 455
Od: Czw sty 29, 2009 20:33
Lokalizacja: Michalin / Józefów k. Otwocka

Post » Nie maja 03, 2009 15:51

:roll:
Obrazek Obrazek

kotaa

 
Posty: 232
Od: Pon lut 23, 2009 21:28

Post » Nie maja 03, 2009 17:43

nadal szukać jak tylko czas pozwoli
kciuki za znalezienie :ok:
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie maja 03, 2009 17:46

Killatha ma racje-nadal szukać.
Przeciez musi gdzies byc.

trzymaj sie i miej oczy dookoła głowy :!:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56014
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Nie maja 03, 2009 18:51

Mam oczy dookola, ale się łamię już ... Ask@ jutro mąż ma przykaz wysłać do Ciebie ogłoszenia ... Nawet nie macie pojęcia jakiego doła miałam przez weekend, zamiast odpocząć idę strasznie zdołowana !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Anuuusia

 
Posty: 455
Od: Czw sty 29, 2009 20:33
Lokalizacja: Michalin / Józefów k. Otwocka

Post » Nie maja 03, 2009 19:24

mamy pojęcie
i bardzo Ci współczujemy, Twojemu TŻ też
a kocureknapewno gdzies tam jest, przestraszony ....
nie poddawajcie się, w końcu go znajdziecie
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon maja 04, 2009 10:27

Wiecie co, w naszym ogrodzie, na świerku, urodziły się dwie wiewióreczki. Co rano łobuzują, ganiają się, wyjadają zalążki szyszek. Urocze są ... Cała rodzina oczywiście ma hopla na punkcie nowych domowników, wystawialiśmy im wodę w ogrodzie, kupiliśmy orzechy w łupinkach ...

Ale to nie wszytko, wczoraj znalazłam też malutką ropuchę ... No i pięknie, dzikie gołębie. Nawet nasze suczki już się do nich przyzwyczaiły.

Przyjemnie jest tak mieszkać w otoczeniu zwierząt, tylko Maniusia mi cholernie brakuje!!!!!!!

Anuuusia

 
Posty: 455
Od: Czw sty 29, 2009 20:33
Lokalizacja: Michalin / Józefów k. Otwocka

Post » Pon maja 04, 2009 17:29

Nasze maleństwa:

Obrazek

Anuuusia

 
Posty: 455
Od: Czw sty 29, 2009 20:33
Lokalizacja: Michalin / Józefów k. Otwocka

Post » Pon maja 04, 2009 17:35

cudne ....fajnie jest jak tyle zwierzaków mozna podglądać i z nimi obcować... mnie odwiedzają tylko sroki i robią straszny raban na naszym blaszanym dachu .... chociaż w ubiegłym roku gościliśmy też jeża
Obrazek**Obrazek**"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier

Petka

 
Posty: 14372
Od: Nie cze 22, 2008 23:31
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon maja 04, 2009 18:36

wierzę
nie wyobrażam sobie życia bez moich marud
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto maja 05, 2009 10:59

Ile czasu można się zbierać po stracie kotka?? Ja naprawdę myślę, że on się gdzieś, u kogoś zagnieździł - w związku z tym nie ma szans, na jego powrót, to jak szukanie igły w stogu siana ... Ryczeć mi się chce jak nie wiem :(

Anuuusia

 
Posty: 455
Od: Czw sty 29, 2009 20:33
Lokalizacja: Michalin / Józefów k. Otwocka

Post » Wto maja 05, 2009 11:03

Nie życzę nikomu takiego bólu !!!

Anuuusia

 
Posty: 455
Od: Czw sty 29, 2009 20:33
Lokalizacja: Michalin / Józefów k. Otwocka

Post » Wto maja 05, 2009 15:37

bardzo Ci współczuję
ale koty znajdują sie po wielu miesiącach
nie trać nadzieji
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto maja 05, 2009 16:53

Killatha pisze:ale koty znajdują sie po wielu miesiącach
nie trać nadzieji


A może znasz konkretny przykład, który mógłby podnieść mnie na duchu?? Takie opowieści są dla mnie zbawienne :)


Dzięki, że jesteście!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Anuuusia

 
Posty: 455
Od: Czw sty 29, 2009 20:33
Lokalizacja: Michalin / Józefów k. Otwocka

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Myszorek, Szprocik i 76 gości