Przemiła trikolorka ma dom u Betelgeuse.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lut 26, 2006 19:40

:) Teraz dopiero widać, że jest biała.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18770
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pon lut 27, 2006 17:06

Juz nie jest obrazona na szczescie, ale mialam niezle cwiczenie na cierpliwosc. Teraz mam jednak kolejny problem, bo kici przestawil sie dzien z noca. W nocy lazi, miauczy i rozrabia, az sie zastanawiam czy to nie kolejna rujka :? Sama juz nie wiem, nie miauczy tak jak wtedy, gdy miala rujke, czyli caly czas, tylko gdy przychodzi wieczor. No i nie nadstawia tak tylka :oops: jak wczesniej. Apetyt tez ma normalny. Chyba znow napisze do Elzbiety P.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Ryśka, Tośka i Tomcio Paluszek

Betelgeuse

 
Posty: 775
Od: Pon gru 12, 2005 19:47
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pon lut 27, 2006 19:13

Jeśli zostaje sama w domu w dzień to śpi i wtedy wieczorem jest wyspana, gotowa do zabawy. Nie może przecież spać i w dzień i w nocy :D Kiedyś musi porozrabiać.

progect

 
Posty: 5771
Od: Nie lis 28, 2004 21:36
Lokalizacja: Kraków Bronowice teraz już Smardzowice

Post » Pon lut 27, 2006 19:48

No wlasnie, tylko co zrobic zeby nie spala w dzien. Zaraz mi powiecie, ze mam sobie sprawic drugiego kota.
Chociaz w weekend jak rozrabiala w dzien, to w nocy tez rozrabiala :roll:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Ryśka, Tośka i Tomcio Paluszek

Betelgeuse

 
Posty: 775
Od: Pon gru 12, 2005 19:47
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pon lut 27, 2006 21:56

Betelgeuse, ona po prostu odżyła.
Cieszy się, ma pełną miskę, ma ciepło, ma Dużą, która pogłaszcze, pogada, pomizia :).
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18770
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Wto lut 28, 2006 18:11

Ech, mi to sie wydaje, ze ona sie smiertelnie nudzi i za duzo spi w ciagu dnia. Staram sie z nia duzo bawic, ale teraz na przyklad znow spi, a jak ja obudze, to za chwile znow pojdzie spac. Kicia ozywa dopiero po 22.00 i wtedy wychodza jej rogi :twisted:
A dzis moja kicia - komputerowiec odkryla, ze mozna polowac na kursor myszki na monitorze :lol:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Ryśka, Tośka i Tomcio Paluszek

Betelgeuse

 
Posty: 775
Od: Pon gru 12, 2005 19:47
Lokalizacja: Koszalin

Post » Czw mar 16, 2006 20:13

Hop, hop.. Jaka tu cisza.. :?

Betelgeuse, co u kici?
Strasznie dawno nic nie pisałaś.. :(
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw mar 16, 2006 21:56

Betelgeuse niedawno zmieniła mieszkanie i jeszcze nie ma w nim netu. Księżniczka miewa się dobrze, w najbliższych dniach zaplanowana jest sterylka. Na pewno się odezwie jak będzie po.

nina B.

 
Posty: 320
Od: Czw gru 22, 2005 13:33
Lokalizacja: Warszawa samo centrum niestety

Post » Czw mar 16, 2006 22:34

To znaczy, że znalazła takie mieszkanie, w którym nikt nie ma nic przeciwko kotom?
To dobrze.. :D
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw mar 16, 2006 23:10

Powiem tak: Księżniczki muszą być otoczone dworem jednoosobowa służba nie wystarcza.

nina B.

 
Posty: 320
Od: Czw gru 22, 2005 13:33
Lokalizacja: Warszawa samo centrum niestety

Post » Czw mar 16, 2006 23:13

nina B. pisze:Powiem tak: Księżniczki muszą być otoczone dworem jednoosobowa służba nie wystarcza.


:twisted:
To przecież zrozumiałe.. :lol: :lol:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Nie mar 26, 2006 18:02

No to juz jestesmy :D Sterylka byla w czwartek i wszystko ma sie ku lepszemu. Byly tylko problemy z kupkami i niestety kicia musiala sie dzis zmierzyc z lewatywa :roll: No i nie chce robic do kuwety, pani doktor powiedziala, ze to pewnie przez kaftanik, wiec pewnie zaczne jej go zdejmowac na krotkie chwile. Poza tym wszystko w porzadku, kicia duzo spi i ma apetyt.
Lecznica na Bialobrzeskiej jest naprawde swietna, nie sadzilam, ze ranka po sterylce moze byc tak malenka, ma ok 1cm. Niesamowite :)
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Ryśka, Tośka i Tomcio Paluszek

Betelgeuse

 
Posty: 775
Od: Pon gru 12, 2005 19:47
Lokalizacja: Koszalin

Post » Nie mar 26, 2006 18:17

Dobrze, że już znowu jesteś Betelgeuse.. :D
I dobrze, że z kicią w porządku..

Pisz teraz częściej, dobrze?
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Nie mar 26, 2006 18:20

Dopiero od wczoraj mam neta. A wkrotce beda zdjecia kici w zielonym znienawidzonym wdzianku, moze jutro, jak sie uda :D
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Ryśka, Tośka i Tomcio Paluszek

Betelgeuse

 
Posty: 775
Od: Pon gru 12, 2005 19:47
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pon mar 27, 2006 21:28

Dzisiaj odzyskalam moja kicie :) Siuski dzis byly w koncu do kuwetki i na sniadanko sama przyszla i na obiadzik rowniez przyszla do kuchni i odtanczyla swoj taniec dookola moich nog :) Moja Ksiezniczka :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Ryśka, Tośka i Tomcio Paluszek

Betelgeuse

 
Posty: 775
Od: Pon gru 12, 2005 19:47
Lokalizacja: Koszalin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 115 gości