Koty z kopalni,cz.II: Chuda Berta, Gruba Berta i Lolek

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto paź 09, 2012 13:39 Re: Koty z kopalni, część II: Miśka, Benia, Lovelas i pies L

Wesoło :mrgreen:

Naprawde Lenka sie objawiła ? 8O Ona chyba gdzieś zyje w lasach czy jak ?
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Wto paź 09, 2012 13:46 Re: Koty z kopalni, część II: Miśka, Benia, Lovelas i pies L

psiama pisze:Wesoło :mrgreen:

Naprawde Lenka sie objawiła ? 8O Ona chyba gdzieś zyje w lasach czy jak ?

Nadal w lasach, ale wyżarte i łapska cały czas są po nocy. Wyżera też suche kotom z drugiej strony :ok:
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Wto paź 09, 2012 15:14 Re: Koty z kopalni, część II: Miśka, Benia, Lovelas i pies L

Niesamowite. Pewnie juz jest nawpół zdziczała :roll: Tak wielkich łap ni eda sie pomylić więc pewnie to ona. Cieszy ze ma się dobrze. Ale żeby ja namierzyć i złapac, że o domu nie wspomnę to trzebaby chyba projektu i sztabu ludzi 8)
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Śro paź 10, 2012 8:48 Re: Koty z kopalni, część II: Miśka, Benia, Lovelas i pies L

W zimę łatwiej łapać takiego psa, ale to jej już 3- cia. Mam pewne plany, ale na razie i tak większoć czasu zajmują koty, nie da się wszystkiego na raz. Zobaczymy, może kiedyś się uda. Mamy też profesjonalną klatkę na psa, ale jest trochę mała jak na nią, nie wiem, czy wejdzie, ale próbować można. Najpierw chcę i tak próbować ją nagrać w nocy aparatem, żeby mieć pewność że to ona.
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Czw paź 11, 2012 20:23 Re: Koty z kopalni, część II: Miśka, Benia, Lovelas i pies L

Byłoby super namierzyć ja takim sposobem, ale aparat może potrzebowac dobrego oswietlenia, noca film moze wyjść czarny. Chyba, że ustawisz nas oświetlone miejsce :wink:

W górach jakis kot regularnie podpisuje klockami nasze wycieraczki, wdrapał się nawet na górna werandę i ja podpisał (dotąd żaden kot nas odwiedzający tego nie robił). Nie wiem czy to mozliwe ale zaczynam podejrzewać czy to aby nie Kloeofas ...
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Pt paź 12, 2012 6:35 Re: Koty z kopalni, część II: Miśka, Benia, Lovelas i pies L

Na kopalni są latarnie, więc jest szansa, że wyjdzie.

A Kleofas na pewno trzyma się miejsca, jeżeli nie jest posikane (bo on był kastrowany) to na pewno on :ok:
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Pt paź 12, 2012 8:55 Re: Koty z kopalni, część II: Miśka, Benia, Lovelas i pies L

Nie ma sików tylko klocki. Jej ile bym dała za pewność, że Klosiek ma się OK :D

Kciuki za namierzanie Lenki :ok:

Zapomniałam podziękować :1luvu:
Fenbenat sie sprawdza. Nic nie wyczuwają. Dwie sesje juz przeprowadziłam, jest OK.
Weci sprzedając dodatkowo wytłumaczyli jak dawkować.
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Czw paź 18, 2012 9:38 Re: Koty z kopalni, część II: Miśka, Benia, Lovelas i pies L

We wtorek na kopalnię przybłąkał sie sznaucer miniaturka, zadbany, przystrzyżony i w obroży.

Niestety dzień wcześniej latał po całej Woli i był wygoniony z kościoła i z klatek osiedlowych, prawie wpadł pod auto. We wtorek zgarnęła go ochrona kopalni i umieściła w kojcu. Razem kombinowaliśmy co dalej, bo psiak nie był stąd, ale ewidentnie miał właściciela. Znalazła sie osoba chętna go przetrzymać, a w międzyczasie zostały rozwieszone ogłoszenia papierowe i zrobione w Internecie.

Dzisiaj na Wolę ze swoimi ogłoszeniami przyjechał właściciel z Jedliny. Zaraz zadzwonił i psiak - Tofik jest już w domu! Ma zostać wykastrowany, żeby ukrócić jego ucieczki.

Obrazek

Obrazek
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Czw paź 18, 2012 14:14 Re: Koty z kopalni, część II: Miśka, Benia, Lovelas i pies L

Super :1luvu:
Dobrze, że go odłowiliscie, zginałby niechybnie ...
Ostatnio edytowano Pt paź 19, 2012 9:52 przez psiama, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Pt paź 19, 2012 6:42 Re: Koty z kopalni, część II: Miśka, Benia, Lovelas i pies L

Pan jak go odbierał to był popłakany, bardzo dziękował. Mam nadzieję, że będą lepiej go pilnować.

A na kopalni nie kastrowany Pinokio nadal przegania Miśkę i Bengalską, boi się go też kastrowany Pinokio, który teraz pięknie wygląda, ale ze strachu chowa się pod autami i wyczekuje swojej kolejki do miski.

Nie kastrowany kiedyś wyglądał na chorego, teraz wygląda prawie jak Zdzichu, bo żre za trzech. Jak go widzę, to mówię, "Ty dziadu to znowu ty?" - a on wtedy podchodzi bliżej... :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Pt paź 19, 2012 9:53 Re: Koty z kopalni, część II: Miśka, Benia, Lovelas i pies L

:ryk:
Pewnie z tym swoim tupetem z niejednego żłoba je :mrgreen:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Pon paź 22, 2012 9:20 Re: Koty z kopalni, część II: Miśka, Benia, Lovelas i pies L

No nie kastrowany Pinokio oczywiście z samego rana czekał, musze go jakoś nazwać, albo kastrowanego nazwę inaczej...

Kastrowany chce się oswoić, czai sie pod autem i miauczy do mnie i chce wychodzić. Przychodzi jeść na halę. On ma fajny łagony charakter, może jego jakoś nazwać...

Były dzisiaj też Miśka i Bengalska, pojadły i poleciały załatwiać jakies ważne sprawy :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Wto paź 23, 2012 9:00 Re: Koty z kopalni, część II: Miśka, Benia, Lovelas i pies L

Trochę obiecanych zdjęć Zdzicha :mrgreen:
Zbliża się już kształtem do kuli :) lubi zabawy :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Zdzichu na szafie, poza jak skradanie się na hali :)

Obrazek
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Wto paź 23, 2012 9:03 Re: Koty z kopalni, część II: Miśka, Benia, Lovelas i pies L

Z myszką:

Obrazek

i na drapaku

Obrazek

Niedzielny MasterChef :mrgreen:

Obrazek

i po obiedzie...

Obrazek
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Wto paź 23, 2012 9:04 Re: Koty z kopalni, część II: Miśka, Benia, Lovelas i pies L

Obrazek

Obrazek
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Agnieszka LL, ewar, puszatek i 121 gości