MIZI ODESZŁA DZISIAJ W NOCY... [']

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lis 24, 2011 15:08 Re: BARDZO POTRZEBNA PORADA!!! KOTECZKA WYCIEŃCZONA WYMIOTAMI!

Może coś zmieniłas w jedzeniu.A może najzwyklej w świecie źle sie czuje? Może jakis lek. 10 dni to dużo i mało.Ale zobacz, warto było. Nie liczyłabym tak po prostu na porawę.Choroba nie poddaje sie bez walki. Będzie dobrze. Tylko czasu potrzeba.
Gerberki też przecierasz? My przecieramy.

Nie można wykluczyc dodatkowej przyczyny.Innej choroby.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56050
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Czw lis 24, 2011 15:13 Re: BARDZO POTRZEBNA PORADA!!! KOTECZKA WYCIEŃCZONA WYMIOTAMI!

Zapytaj koniecznie.Chociaż moja wetka mówiła ( rozmawiałam z nią o Mizi), że przy tarczycy są wymioty, ale powinna już być jednak poprawa.
Przelałam p.Ewie 34 zł z bazarku.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56212
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw lis 24, 2011 15:23 Re: BARDZO POTRZEBNA PORADA!!! KOTECZKA WYCIEŃCZONA WYMIOTAMI!

Nic nie zostało zmienione. Tylko to że od niedzieli przeszła na synulox dopyszczny z zastrzyków. Może to to? Albo chcę się pocieszyć. Gerberków nie przecieram ale dodaję do nich kleik z siemienia więc są bardzo łatwe do przełknięcia

Ewar - bardzo dziękuję
,,W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy (. . .)" Elizabeth Bishop

marta-po

 
Posty: 3318
Od: Pon sie 15, 2011 17:19
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Czw lis 24, 2011 17:26 Re: BARDZO POTRZEBNA PORADA!!! KOTECZKA WYCIEŃCZONA WYMIOTAMI!

Marto, chyba jednak zapytaj o synulox w tabletkach, czy nie spowodował tego gorszego czasu.
Nieszczęsne psy :(
A czy Ty dbasz o siebie? Pamiętasz, że musisz mieć siły? Za to też trzymam kciuki.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw lis 24, 2011 17:27 Re: BARDZO POTRZEBNA PORADA!!! KOTECZKA WYCIEŃCZONA WYMIOTAMI!

marta-po pisze:Nic nie zostało zmienione. Tylko to że od niedzieli przeszła na synulox dopyszczny z zastrzyków. Może to to? Albo chcę się pocieszyć. Gerberków nie przecieram ale dodaję do nich kleik z siemienia więc są bardzo łatwe do przełknięcia


może być... wszystkie leki dopyszczne podrażniają żołądek...

Poker71

 
Posty: 5149
Od: Nie lip 01, 2007 15:03
Lokalizacja: Pomorze

Post » Czw lis 24, 2011 19:54 Re: BARDZO POTRZEBNA PORADA!!! KOTECZKA WYCIEŃCZONA WYMIOTAMI!

MalgWroclaw pisze:A czy Ty dbasz o siebie? Pamiętasz, że musisz mieć siły? Za to też trzymam kciuki.

Wymiękłam. Że też o tym pomyślałaś. Jestem zmęczona i trochę znużona psychicznie bo trochę ostatnio działo się przykrych rzeczy. Na moich rękach odeszło kilka zwierząt w ciągu ostatnich miesięcy. A to zostawia ślad. Chyba zbyt duże tempo sobie narzuciłam, ale jest tyle do zrobienia. Jest tu na działkach tak dużo kotów, tylko część jest wysterylizowana, a dobrze by było do wiosny jeszcze coś zrobić, zanim nie zaczną się amory. Miciula jest czasochłonna i często kładę się koło pierwszej w nocy, bo z karmieniem się schodzi, ale chociaż żeby to dało jakiś efekt. Bo dziś jest okropnie. Ona jest bardzo głodna a wymiotuje nawet po 1 ml papki. Nic nie wchodzi. Mam strzykawki i z musem z kleikiem, i z gerberkiem z indyka, i z gerberkiem warzywno - kurczakowym. Po wszystkim dziś wymiotuje.
Rozmawiałam z joluką, będzie się dziś kontaktowała ze swoją lekarką, która tu prowadzi Mićkę. Jedyne co mi przychodzi do głowy to ten dopyszczny synulox. Takie było zalecenie, żeby po 3-4 dniach przejść na pastylki. Ja i tak dociągnęłam jej do 5 dni i dopiero od niedzieli brała go w pastylkach. Dziś intuicyjnie przestałam go podawać i zabrałam Miciulę na zastrzyk. Nic innego nie przychodzi mi do głowy. Ale ręce opadają.
Poker71 pisze:może być... wszystkie leki dopyszczne podrażniają żołądek...

Tak, szczególnie antybiotyk. Ale czy wymioty byłyby tak natychmiastowe? Praktycznie jedzenie jeszcze w przełyku, a tu już odruch wymiotny

Byłam przed chwilą w pokoju Mićki i zrezygnowana położyłam się tam u niej na łóżku. Miciula przyszła do mnie, położyła mi się na brzuchu, wyciągnęła łapki i głośno mruczała.
,,W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy (. . .)" Elizabeth Bishop

marta-po

 
Posty: 3318
Od: Pon sie 15, 2011 17:19
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Czw lis 24, 2011 21:32 Re: BARDZO POTRZEBNA PORADA!!! KOTECZKA WYCIEŃCZONA WYMIOTAMI!

Wetka joluki też przypuszcza, że synulox dopyszczny mógł spowodować to pogorszenie. Jutro poproszę weta, żeby i inne leki pozamieniał na iniekcyjne odpowiedniki. Tak, żeby jak najwięcej leków trafiało pod skórę nie do żołądka.
,,W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy (. . .)" Elizabeth Bishop

marta-po

 
Posty: 3318
Od: Pon sie 15, 2011 17:19
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Czw lis 24, 2011 22:21 Re: BARDZO POTRZEBNA PORADA!!! KOTECZKA WYCIEŃCZONA WYMIOTAMI!

No dobra, nie wiem czy zrobiłam źle czy dobrze, ale w akcie desperacji nalałam Mićce do miseczki jogurtu naturalnego. Bardzo się do niego dorwała, sporo wypiła i najważniejsze: nie było wymiotów.
,,W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy (. . .)" Elizabeth Bishop

marta-po

 
Posty: 3318
Od: Pon sie 15, 2011 17:19
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Pt lis 25, 2011 7:56 Re: BARDZO POTRZEBNA PORADA!!! KOTECZKA WYCIEŃCZONA WYMIOTAMI!

Może jej organizm się tego domaga? Nieustające kciuki :ok: :ok: :ok:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56212
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt lis 25, 2011 8:43 Re: BARDZO POTRZEBNA PORADA!!! KOTECZKA WYCIEŃCZONA WYMIOTAMI!

Moja Agatka też tak na synulox dopyszczny zareagowała ...
Teraz niestety zrezygnowałyśmy z wetką z antybiotyku, bo w tabletkach powodowały wymioty, a zastrzyków już nie mam gdzie wkłuwać, takie ma zrosty :oops:
A powinna brać, bo ma bardzo wysokie leukocyty :(

W tym momencie tylko steryd powstrzymuje wymioty - i muszę uważnie obserwować, bo czasem trzeba wcześniej podać, po prostu widać po oczach, ze już czas ... robią się takie nieobecne, dziwne :(
Po sterydzie i apetyt jest, i jedzonko zostaje w kocie.
Dostaje Pabi-dexametazon, maleńką dawkę, na inny nie reagowała.
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pt lis 25, 2011 12:53 Re: BARDZO POTRZEBNA PORADA!!! KOTECZKA WYCIEŃCZONA WYMIOTAMI!

Dzisiejsza wizyta u weta nie zakończyła się sukcesem. Mićka bardzo wariowała podczas pobierania krwi, wróciłam do domu z pogryzioną ręką, rękawem kurtki i zasikana. Ale wkuć się udało, tylko że krew nie ciekła. Z jednej łapki udało się pobrać bardzo małą ilość na testy na Bemowie. Powinno starczyć na hormony, ale na kreatyninę i mocznik nie wiadomo. Więcej krwi nie wypłynęło, była bardzo gęsta. Wet wkuwał się więc w drugą łapkę, żeby pobrać jeszcze krew na morfologię, ale nic nie wyciekło. Krew gęsta, żyły pozapadane ze zrostami. Musimy zrobić w innym terminie. Wkuwał się wielokrotnie. Ewa mówi, że takie problemy miała z Mićką podczas wcześniejszych tygodni leczenia. Kropla, dwie wypłynęło i więcej nic.

Mój wet i ten drugi, mój miejscowy, do którego jeżdzę na zastrzyki, uważają, żeby za długo synuloxu nie podawać. Oni tak stosują 10-12 dni. Jutro będzie 12 ty dzień leczenia. Wetka joluki zaleciła podawać 2-3 tyg. Może faktycznie lepiej zbyt długo antybiotykiem jej nie faszerować?
,,W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy (. . .)" Elizabeth Bishop

marta-po

 
Posty: 3318
Od: Pon sie 15, 2011 17:19
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Pt lis 25, 2011 12:55 Re: BARDZO POTRZEBNA PORADA!!! KOTECZKA WYCIEŃCZONA WYMIOTAMI!

marta-po pisze:Dzisiejsza wizyta u weta nie zakończyła się sukcesem. Mićka bardzo wariowała podczas pobierania krwi, wróciłam do domu z pogryzioną ręką, rękawem kurtki i zasikana. Ale wkuć się udało, tylko że krew nie ciekła. Z jednej łapki udało się pobrać bardzo małą ilość na testy na Bemowie. Powinno starczyć na hormony, ale na kreatyninę i mocznik nie wiadomo. Więcej krwi nie wypłynęło, była bardzo gęsta. Wet wkuwał się więc w drugą łapkę, żeby pobrać jeszcze krew na morfologię, ale nic nie wyciekło. Krew gęsta, żyły pozapadane ze zrostami. Musimy zrobić w innym terminie. Wkuwał się wielokrotnie. Ewa mówi, że takie problemy miała z Mićką podczas wcześniejszych tygodni leczenia. Kropla, dwie wypłynęło i więcej nic.

Mój wet i ten drugi, mój miejscowy, do którego jeżdzę na zastrzyki, uważają, żeby za długo synuloxu nie podawać. Oni tak stosują 10-12 dni. Jutro będzie 12 ty dzień leczenia. Wetka joluki zaleciła podawać 2-3 tyg. Może faktycznie lepiej zbyt długo antybiotykiem jej nie faszerować?



Czy kicia jest nawadniana?
najszczesliwsza
 

Post » Pt lis 25, 2011 13:40 Re: BARDZO POTRZEBNA PORADA!!! KOTECZKA WYCIEŃCZONA WYMIOTAMI!

najszczesliwsza pisze:Czy kicia jest nawadniana?

Ona samodzielnie dużo pije, często ją widzę przy miseczce. I wetka joluki nie widziała wskazań, żeby nawadniać. Nawet u Ewy, gdy Mizi brała systematycznie kroplówki też nie najlepiej było z pobieraniem krwi.
,,W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy (. . .)" Elizabeth Bishop

marta-po

 
Posty: 3318
Od: Pon sie 15, 2011 17:19
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Pt lis 25, 2011 13:46 Re: BARDZO POTRZEBNA PORADA!!! KOTECZKA WYCIEŃCZONA WYMIOTAMI!

czasem stres powoduje lokadę. U mnie tak córka miała jak mała była.
Marta, nie wiem jak z kociunią.Ale niektóre moje koty miały nawet 5-6 tygodni antyiotyk podawany. Więc uważam,ze tak może być zalecone.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56050
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Pt lis 25, 2011 21:25 Re: BARDZO POTRZEBNA PORADA!!! KOTECZKA WYCIEŃCZONA WYMIOTAMI!

Wymioty są dziś nasilone. Mizi dziś smutniejsza.
,,W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy (. . .)" Elizabeth Bishop

marta-po

 
Posty: 3318
Od: Pon sie 15, 2011 17:19
Lokalizacja: okolice Warszawy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 144 gości