
Bardzo, bardzo się cieszę, że mały Pinokio poszedł do DT. Sen mi spędzał z powiek ten kociak, ślicznota taka, siedział w tej klatce i siedział, prychał i uszy kulił. Bez DT nie miałby szans na dom.
Mówiłam, że Jeremiasz ma oczy jak talerze

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Sis pisze:Co do Pinokia - jaki podawać kontakt do niego?
znaczy się - tel. albo miala?
Dodam go do "w DT" na stronie schronu...
Sis pisze:będę w schronie jutro i pojutrze.
Newsy z domu Cytryni:
Martwi mnie Cytrynka.
Niby biegunka jej trochę przeszła, ale dziś znowu zrobiła na rzadko i w
dodatku sporo krwi było w kupie. Załatwiła się koło kuwety (może dlatego
że była zasikana). Jadła suchego Royala, mieloną wołowinę (najpierw
zmrożoną) i biały ser.
Może jutro zdązę z nią do weterynarza, bo na forum znalazłam że przyczyn
tego stanu może byc bardzo wiele.
Poza tym kotka się bawi, ma apetyt, ciągle się myje i jest bardzo miła.
Dam znac jak czegoś się dowiem.
Poradziłam badania krwi i kału - pod katem pasożytów, w tym lamblii.
Macie jakieś pomysły, co to może być?
Sis pisze:aaa.. słuchajcie, w lecznicy u Ani czekają na odbiór prezenty od Mikołaja, znaczy od Magdy (od TriniMini), koce, jedzonko... tylko trzeba odebrac - niestety auta nie mam, ale jak komuś po świetach byłoby po drodze....![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, MruczkiRządzą i 108 gości