Miodek ofiara ludzkiej, cudu nie dla nas [']

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto cze 13, 2006 23:23

Ważne że ustąpiły drgawki, samoistnie.

Mam nadzieję że po 100 mg jednak zaśnie.
Choć na kilka godzin.

Trzymajcie się oboje mocno.
abluo ergo sum

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

Post » Wto cze 13, 2006 23:42

Miodek dalej siedzi. Nie ma drgawek. Wygląda jakby był trochę śpiący i chciał się położyć ale z tym walczył. Boję sie iść spać bo rano będę musiała do niego zajrzeć. Ale będę próbowała zasnąć. Rano się odmelduję i napiszę co się Miodziowi śniło i co zjadł na śniadanie.
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 13, 2006 23:46

Zaśnij, Słonko, zaśnij, chociaż trochę, potrzebujesz tego.
Proszę o maleńki cud - żeby rano było chociaż odrobinkę lepiej.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro cze 14, 2006 0:07

nigdy nie odzywałam się w tym wątku, choć cały czas go czytam. Nie wiem co napisać...mogę tylko trzymać kciuki
ObrazekObrazek Obrazek Obrazek

AGA-cka

 
Posty: 9120
Od: Pon kwi 19, 2004 20:15
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Śro cze 14, 2006 0:16

Profesorku, trzymaj sie, nie bój sie i odpocznij. Sen da Ci siłę do walki, bo warto walczyc. Dla takiego domku, który na pewno gdzieś na Ciebie czeka, dla domku, w którym jest Twoja poduszeczka, Twoja miseczka i Twój człowiek. Walcz, zebyś mógł sie przekonać, że na tym świecie jest dużo dobrych ludzi...
Obrazek
Naszym kotom się przelewa - darowiznę na konto!
Fundacja Kocia Dolina Lukas Bank SA /O. Toruń
47 1940 1076 3018 9272 0000 0000

Igulec

 
Posty: 4284
Od: Wto mar 28, 2006 21:15
Lokalizacja: Kocia Dolina Filia Inowrocław

Post » Śro cze 14, 2006 0:48

Mocno trzymamy kciuki za dobre rano

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro cze 14, 2006 5:08

Bardzo bałam się zajrzeć. Ale Miodzio już jak się pochylałam miauknął całkiem rześko. Patrzy przytomnym zupełnie wzrokiem. Jeszcze zaraz zobaczę czy będzie jadł.
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 14, 2006 5:10

strasznie mnie to zmartwiło, gdy rano jeszcze nie było od was wieści.
trzymaj się Mioduniu

pomożemy ci

Ais

Avatar użytkownika
 
Posty: 2775
Od: Nie sty 08, 2006 10:45
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Śro cze 14, 2006 5:15

Kciukasy
Obrazek
Naszym kotom się przelewa - darowiznę na konto!
Fundacja Kocia Dolina Lukas Bank SA /O. Toruń
47 1940 1076 3018 9272 0000 0000

Igulec

 
Posty: 4284
Od: Wto mar 28, 2006 21:15
Lokalizacja: Kocia Dolina Filia Inowrocław

Post » Śro cze 14, 2006 5:31

Tak się cieszę, ze jest jutro dla Miodka
może ma najważniejszy kryzys za sobą?

Kciuki kciuki
Obrazek

saskia

 
Posty: 5042
Od: Pon gru 06, 2004 16:51
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 14, 2006 5:32

Jedzeniu nie bardzo. Zjadł troszkę saszetki ale raczej tak symbolicznie parę kuleczek. Ale mleko to już inna sprawa. Widać, że jednak go boli. Oczywiście do picia usiadł, mimo że miał miskę podstawioną pod buzię. Widać, że jest słabiutki i że go boli. Ale nie tak jak wieczorem. Nie wiem jak długo działa tramal. Mam nadzieję, że długo. I Miodzio znowu mruczy. Brakowało mi tego dźwięku.
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 14, 2006 5:38

Slonko
Jak by ci to troszke pomoglo to ja chyba moge sie zobowiazac do zaplaty za ta operacje...A przynajmniej jakas czesc
Tez siedze i rycze...
Moze sie uda...
Rudzi sa wytrwali...
"ruda" Kasia C.

Kasia C

 
Posty: 997
Od: Wto cze 13, 2006 6:15
Lokalizacja: Lodz

Post » Śro cze 14, 2006 5:45

Tak sie bałam tu zajrzeć, a teraz siedzę i ryczę z ulgi. Boże, daj Miodziowi ten cud!!!
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Śro cze 14, 2006 5:51

Slonko ...Miodku.... cieplutkie mysli od rana i mantra...."z Miodkiem bedzie dobrze" :ok:
Obrazek

goska_bs

 
Posty: 5304
Od: Czw mar 23, 2006 18:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 14, 2006 6:02

Nie wiadomo czy Miodzio nadaje sie do transportu. Myślę, że tylko w takiej sytuacji, że w miejscu docelowym od razu jest znieczulany do operacji bo po wszelkich wstrząsach straszliwie cierpi. Ergo ten lekarz: http://www.lancet.pl/ Zakładka O nas-Paweł Kołodziejczak- MUSI się zgodzić. Ja go znam całe szczęście osobiście. To on usuwał Denisie wodniaka. Mam bardzo dobre zdanie o jego umiejętnościach. Ma monopol. Nie ma drugiego chirurga ortopedy, nie ma drugiej odpowiednio wyposażonej kliniki. A Miodzio nie ma szans bez operacji więc jeżeli sie uda to super a jeżeli nie.... to bez operacji koniec byłby taki sam a tylko bym się do końca życia zastanawiała, czy by nie pomogła. Jestem bojowo nastawiona. Ale i tak mam prośbę do osób, które mają namiary do klinik we Wrocławiu i Lublinie (w Warszawie Beliowen będzie dzwonić- dziękuję Ci bardzo). W Łodzi nie ma płytki, która jest potrzebna do tej stabilizacji. Trzeba ją sprowadzać. Liczy sie czas. Gdybyście mogli sprawdzić u Was.
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510, puszatek i 236 gości