Ivette pisze:śliczna Selma, a jaki ma nosek rózowy
tylko dlaczego mam wrażenie, że takich kotów są setki na kociarni? naprawdę jest bardzo podobna do dachowca (bez obrazy, Selma)

Ivette...
Przecież Selma jest z kociarni
Moim i Kasi marzeniem w kilka dni po "zaadoptowaniu" Klemensa było posiadanie drugiego bengala i to miał być marbled.
Już nawet mieliśmy odłożone pieniążki i zarezerwowanego rasowego bengala marmurkowego, ale...
...jak tylko zobaczyłem Selmę na tutejszej kociarni zaraz dzwoniłem do Kasi, która była w domku, no i oboje się zakochaliśmy, później było troszkę perypetii, bo miała trafic do kogoś z Wa-wy, ale ten ktoś dał ciała, no i po pewnym czasie trafiła do swojego nowego domku w Poznaniu, a w sumie to w Luboniu pod Poznaniem
A, że charakter różny od bengala...
No cóż proszę mi znaleźć dwa koty (nawet z tej samej rasy) o identycznym usposobieniu
Pozdrawiam.