Alina1971 pisze:Nie wiem czy mogę tak iść do pierwszego lepszego weta i kazać mu pobrać krew.
Oczywiście.
Powiedz, że niepokoi Cię brak wyników dotychczasowego leczenia i prosisz o pobranie krwi.
Problemy z układem moczowym bywają nieco bardziej skomplikowane niż zapalenie pęcherza czy kryształy.
Po prostu, pewne wartości parametrów moczu, które stwarzają środowisko sprzyjające wytrącaniu się kryształów, jednocześnie sprzyjają rozwojowi flory bakteryjnej, która w drogach moczowych zawsze jest patologiczna.
To, że w moczu tych bakterii nie widać, nie oznacza że ich gdzieś w drogach moczowych nie ma.
Niestety, zaniedbane infekcje układu moczowego leczą się długo, kosztownie i bardzo często dają powikłania w postaci rozmaitego typu niewydolności rozmaitych narządów pozornie nie związanych z problemem.
Dlatego wydolność nerek warto monitorować nie tylko badaniami moczu, ale i krwi: zwłaszcza jeśli problem jest przewlekły, długotrwały lub nawraca.