S.K.Niekochane- XXV-ZAPRASZAMY

[Kamakolo]

Dla tych CO NIE BYLI, dla tych CO NIE CZYTAJĄ, podsumowanie zebrania z soboty. Robiła je psia wolontariuszka (podsumowanie), ale przekaz jest UNIWERSALNY.

Wczoraj jak większość Z Was wie odbyło się zebranie. Dla tych, których nie było postaram się przybliżyć problemy, które były poruszane w trakcie spotkania. Dla tych, którzy byli, będzie to myślę dobre podsumowanie. Gdybym coś pokręciła to proszę poprawcie mnie. Przedstawię to tak jak ja zrozumiałam Będzie dość długo ale mam nadzieję, że poświęcicie chwile na przeczytanie i przeanalizowanie.

1. Bazarki – ostatnio Fundacja jest w bardzo złej kondycji finansowej. Fanty na bazarki są, będziemy zbierać dalej, tylko osób chętnych do ich robienia brak. W schronisku jest szafa, gdzie będą przechowywane rzeczy na bazarki. Potrzeba osób, które będą robiły zdjęcia, opisywały przedmioty, jak już powstanie bazarek na dogomanii to wysyłały zaproszenia, oraz osób, które potem te przedmioty będą pakować i wysyłać. Anna Nizioł Marcin Kabza będzie wstawiać zdjęcia i opisy na dogomanii i panować nad samym wątkiem. Aniu jeśli coś pokręciłam proszę o poprawienie mnie. Zastanówcie się czy nie chcielibyście w tym pomóc. Dla samej Ani jest to zbyt czasochłonne, żeby robiła to sama a jak nas będzie więcej to nie będzie to tak obciążające.

2. Plakat – ma powstać ogólny plakat, z miejscem na wpisanie informacji np. o zbiórce fantów na bazarek czy o jakiejś imprezie. Jak już powstanie projekt, prawdopodobnie oprócz plakatów wydrukowanych, będzie też funkcjonować wersja elektroniczna, którą każdy będzie sobie mógł wydrukować i np. wywiesić u siebie w szkole, pracy czy innych miejscach jakie przyjdą Wam do głowy.

3. Zbiórka pieniędzy – z kasą jest naprawdę ciężko. Zastanówcie się czy nie macie takich miejsc, gdzie można by zostawić fundacyjną puszkę na datki. Nie musicie z tą puszką tam stać. Wystarczy, że od czasu do czasu przyjdziecie i sprawdzicie czy puszka jest pełna, jeżeli tak to podmienić na nową. Wiadomo, że mogą zdarzyć się sytuacje, że puszka zaginie. Jednak nikt Wam za to głowy nie urwie.

4. Nakrętki – jeśli macie jakieś zaprzyjaźnione miejsca publiczne, gdzie ludzie mogliby przynosić nakrętki to zapytajcie czy dane miejsce nie mogłoby się stać naszym punktem zbioru nakrętek – zostanie ono wtedy dodane do listy na naszej stronie i fb. Oczywiście będziecie musieli wtedy pilnować, żeby je co jakiś czas odbierać. Nie musicie nawet Wy osobiście. Potrzebna jest tylko informacja, że w tym i w tym miejscu trzeba odebrać nakrętki. Zawsze jakiś wolontariusz czy nawet pracownik schroniska się znajdzie.

6. Opisy i zdjęcia – o tym, że opisy i zdjęcia to podstawa każdy wie, a przynajmniej wiedzieć powinien. Po raz kolejny nawołujemy róbcie te opisy i zdjęcia. Jeśli macie problem poproście kogoś o pomoc. To naprawdę nic skomplikowanego, a szanse na adopcję takiego psiaka drastycznie wzrastają.

7. Psy chore/adopcje wirtulane – jeśli wasz psiak jest chory, potrzebuje domu tymczasowego, specjalnego leczenia dajcie mi znać. Pomogę w ogłaszaniu, w stworzeniu wydarzenia, czy podpowiem w jaki sposób zbierać pieniądze na danego psiaka. To nic trudnego. Wystarczy tylko chcieć.

8. Cierpieniem pisane – na naszej stronie widnieje zakładka „cierpieniem pisane”. Znajdują się tam psiaki (i koty), których los wyjątkowo źle doświadczył. Kto nie widział, niech zajrzy i poczyta na jakich zasadach to funkcjonuje. Jeśli macie takiego psiaka, który jest długo w schronisku, miał wyjątkowo przykre doświadczenia życiowe, czy jest chory opiszcie jego historię i wyślijcie do Beata Choroba. Może ktoś chciałby wyręczyć Beatę i zająć się wstawianiem tego nasza stronę i pilnować, aby informacje tam zamieszczane były w miarę aktualne? Myślę, że Beata z chęcią pomoże i wytłumaczy co i jak. A może ktoś ma talent pisarski i chciałby się zająć opisywaniem historii tych najbardziej skrzywdzonych psiaków/kociaków? Zastanówcie się nad tym.

9. Zdjęcia na stronę – potrzebne są osoby, które będą robić zdjęcia nowo przybyłym psom/kotom, które potem zostaną zamieszczone na stronie schroniska. Kto ma aparat i chęć niech się zgłasza.

10. Facebook – mamy swój fanpage, niestety tylko ponad 1000 lajków. Może macie jakieś pomysły jak rozkręcić profil? Z Beatą robimy co możemy, żeby to jakoś hulało ale efekty nie są jakieś super. Za wszelkie pomysły i pomoc będziemy bardzo wdzięczne

11. Akcje – jeśli macie pomysł na akcje promującą Fundacje i chcielibyście taką zorganizować dajcie znać. Na pewno zbierze się zespół, który Wam pomoże.

To by chyba było na tyle. Wszelkie pytania, pomysły, czy chęć pomocy zgłaszamy do Pani Ani. Podam od razu jej numer, bo podobno nie każdy ma. Kto nie ma niech zapisze 723 941 524. Mam nadzieję, że niczego nie pominęłam. Jeśli tak proszę o dopisanie.

[Korciaczki]

pusto na wątku...

Majarani Staruszka w domku

charm,naj naj!

[Mała1]

Misia- do Ciebie tel też nie mam, zreszta nie wiem czy ty masz, ale jesli masz, to napisz mi na fb, albo na pw

...a w schronisku...

Max nadal jest, ale niestety bez zmian
żeby wcisnąc w niego 2 ml conwa, muszę mieć w strzykawce z 20ml, wszystko wypluwa
dostał dziś drugi zylexis
jutrzejszy dzień będzie decydujący

Betty- szylkrecia juz w nowym domu

a ja mam nowy stary telefon i nie umiem zrzucić fotek
naumiem sie ,ale nie wiem kiedy

u Majarani oki, tzn pokazała pazurka, strzeliła focha, wiec jej Pani tez strzeliła focha i stwierdziła ,że do siebie pasują

Duriana szukam codziennie, nie ma

Felek na kociarni max sie rozkichał

Kamakolo-dzięki za wklejkę zebraniową

[bettysolo]

Betty- szylkrecia juz w nowym domu

No i super

[Korciaczki]

u Majarani oki, tzn pokazała pazurka, strzeliła focha, wiec jej Pani tez strzeliła focha i stwierdziła ,że do siebie pasują

żeby tak więcej takich wyrozumiałych domków było

mnie też nadal wiele numerów brakuje..piszcie na pw

[tangerine1]

Nowa pani Majarani robiła sensowne wrażenie ,
tylko to jej pierwszy kot i chyba nie do końca rozumie koty, ale ja w sumie też nie rozumiałam i Masza, która robiła za królika doświadczalnego jest zdecydowanie najbardziej stabilna emocjonalnie ze wszystkich moich kotów .

[TanundA]

no pusto, niestety..
obowiązki praca
a inni się wykruszają..


nie wiem co dalej będzie z Toreyą jak jest taka panikara, jedynaczka, awanturnica itd, przy niej Zuzia i inne wcześniejsze charakterki to myszki słodkie..



a dziś chłopaka dzień czy męża też można by rzec, więc kto zapomniał a lubi pierdołki przyjemności robić i ma kogoś takiego.. kotek też może być!


za sobotą Tangerine jestem za po schroniskowym jak się zapowiadało, liczę na fajną pogodę,
no i żałuję Charm, że być nie mogę...ani prezenta, ani ciucha odpowiedniego
ale może sobie to we własnym gronie odbijemy?

[Mała1]

własnie charm...może małe poprawiny z kociarami kiedyś, jak juz odetchniecie

...a w schronisku...

niestety dziś niosę bardzo złe wieści
dobre też, ale o tym potem

nie ma z nami już maleńkiej czarnej koteczki , tej 4 tygodniowej, rano juz była w agonii
[i] śpij maleńka, za maleńka na schron
braciszek jest na razie w dobrej formie
mała była najmniejsza, najsłabsza z rodzeństwa

nie ma tez z nami Dimitra
[i]
rano miał atak , jakby padaczkowy
i juz sie po nim nie poddzwignął
nie wiem co mu było, Ci z Was którzy go poznali widzieliscie, że to był kocurek wielki sercem, ale bardzo słaby ciałem
wyniki w normie, a kot chudy jak patyk, mały jak kociak kilkumiesieczny

są i lepsze wiesci tak jak pisałam
i je wkleje od razu, bo pewnie pomyśleliście na początku , że będzie o Maxie
A Max ( tfu, tfu odpukując) jakby lepiej
znów zylexis pokazał co potrafi
katarek o niebo mniejszy, a kot od rana była taki jakby bardziej kumaty, bystry, zainteresowany otoczeniem
Oczywiście nie chciał nic zjeść, ale po pracy podjechałam do niego z indyczymi kotletami z biedronki, i udało mi sie w niego wmusić prawie połowę kotleta
Kciuki nadal potrzebne, bo to tylko światełko w tunelu- ale jestem dobrej mysli od dziś

no i druga dobra sprawa to nowe domki dla kilku maluszków
-dla małej siostrzyczki whiskasika
-dla jednego z burasków ( tych co jakimś cudem odchowały się w schronie )
-dla jednego z dwóch czarnuszków z dużego pomieszczenia
-wspólny dom dla dwójki małych od mamy Alieny

[TanundA]

maluszku czarny mały za mały

[i]
burasiu braciszku walcz!


Dimitr...jego sobotnie ostatnie zdjęcia..
ostatni raz ''tyle'' minut na kolankach


[i]


Max oby tak dalej
i za domki nowe

[Kamakolo]

[quote="TanundA"]


Pa! Maleńka istotko, węgielku słodki... [i]

[tangerine1]

Dimitr rozwiązał nasz problem,
nie wiedzieliśmy co z nim zrobić ,
śpij spokojnie koteczku [']

to maleństwo było za małe
nie miało szans

charm, szkoda, że nas nie będzie,
ale koniecznie musisz nas odwiedzić na kociarni i urządzimy kocią imprezę weselną

[Tofinek]

Bardzo mi przykro z powodu koteczkow, szczególnie jakoś mi żal Dimitra, bo zawsze tak bardzo lasil się i szukał kontaktu z człowiekiem. Przez to, że nie wiadomo co mu było, to bałam sięgo brać, że pozarazam inne koty albo jego śpijcie spokojnie [i]

a za nowe adopcje i Maxa trzymam wielkie kciuki bo mój Leon zaczyna pokazywać rogi

[charm]

znowu świeczki
maleństwo [*]
Dymitr... choć znałam go tylko ze zdjęć i opisów na forum.. [*]

[charm]

Przykro mi, że Was nie będzie
ale rozumiem, wiem, że każdy ma ciężko z czasem itd

jak się ogarnę po urlopie to przyniosę jakieś ciasto, itd

[Kamakolo]

Nie mogłam się oprzec

Taka zajawka dla wszystkich naszych solenizantek ( a sporo tego teraz będzie )