Barenziah pisze:babajaga pisze:Ok. Zdaje się, że zrozumiałam te kolczyki a i tatuaże przy okazji. Ich "miecie" wynika li i jedynie z indywidualnej potrzeby estetycznej. Żadnej filozofii. Żadnej ideologii. Tak?
No tak, to ozdobienie ciała - tyle że na zawsze (od ideologii, jakiekolwiek by one nie były - zawsze trzymam się z daleka)
tatuaż zrobiłam jak miałam 25 lat - żeby potem nie żałować że nie zrobiłam
Ja miałam 28 jak zrobiłam swój

