Kocia Chatka kociaki małe i duże szukają domków...

[Dorota Wojciechowska]

Chodzi o brzuch od piwa więc natychmiat to odwołaj - żadnych dzieci mieć nie zamierzam

a jak od piwa - to kiedy ty zaczniesz pić kobito bo jak narazie mieśnia piwnego to ty nie masz

[Mara S]

Chodzi o brzuch od piwa więc natychmiat to odwołaj - żadnych dzieci mieć nie zamierzam

a jak od piwa - to kiedy ty zaczniesz pić kobito bo jak narazie mieśnia piwnego to ty nie masz

mam - tylko ukrywam

[Filomen]

hej zadzowoniła do mnie pani Krystyna mieszkajaca kolo egzotarium ze dokarmia kotke ciezarna. Czy moge prosic o pomoc w zlapaniu tej kotki? zajmiemy sie sterylizacją.

[Mara S]

hej zadzowoniła do mnie pani Krystyna mieszkajaca kolo egzotarium ze dokarmia kotke ciezarna. Czy moge prosic o pomoc w zlapaniu tej kotki? zajmiemy sie sterylizacją.

a to dzik czy chodzi raczej o transport?

[Cookie1706]

Witam wszystkich!

Niestety przez najbliższy czas nie będę mogła uczęszczać na dyżury w KCh,
w wypadku, który miał miejsce niedawno ucierpiała osoba z bliskiej mi rodziny,
obecnie każde wolne popołudnie spędzamy z mężem w Reptach.

Dzisiaj Dorotka odwiedziła mnie w pracy i zabrała pieniążki, które uzbierałam za sprzedaży magnesów i plakietek
(całe 116,50 o ile dobrze pamiętam)
Na tym nie koniec, gadżety Kociochatkowe rozprowadzam dalej,
chociaż tyle będę mogła Wam na razie pomóc.

[terenia1]

Dziękuję Asi i narzeczonemu, Marze i jej brzuchowi i Jadzi w ten sposób cały tydzień obecny obsadzony, i zaraz przeklejam na pierwszą stronę, ale niestety znów następny tydzień przed nami
GRAFIK DYŻURÓW NA TYDZIEŃ OD 29.08.-04.09.2011 r.
29.08. pon. rano Wiesia, Gosia, Jadzia wie. Teresa
30.08. wt. rano Beatka wie. MaraS.
31.08. śr. rano MartynaP. wie Jadzia
01.09. czw.rano Alienor wie. Teresa
02.09. piat rano Alienor wie. Jadzia
03.09. sob. rano MartynaP. wie. Asia i narzeczony
04.09. niedz. rano Dorota wie. Mara i jej brzuch

[jadziaII]

hej zadzowoniła do mnie pani Krystyna mieszkajaca kolo egzotarium ze dokarmia kotke ciezarna. Czy moge prosic o pomoc w zlapaniu tej kotki? zajmiemy sie sterylizacją.

a to dzik czy chodzi raczej o transport?

Ewa to chyba chodzi o p.Krysie Sowe to ja ja znam juz mielismy od niej koty na Dabrowszczakow.
P.Krysia mieszka na Wysokiej tj na przeciw egzotarium i to chyba by sie zgadzalo.

[terenia1]

No to znów zapraszam na następny tydzień
GRAFIK DYŻURÓW NA TYDZIEŃ OD 05.09.-11.09.2011 r.
05.09. pon. rano brak wie. Teresa
06.09. wt. rano brak wie. brak
07.09. śr. rano brak wie brak
08.09. czw.rano brak wie. Teresa
09.09. piat rano brak wie. brak
10.09. sob. rano brak wie. brak
11.09. niedz. rano Dorota wie. brak

[Dorota Wojciechowska]

Ja prosze zmiane na niedziele wieczor A co do kaski za magnesy to tak Cooki dobrze zapamietalas, bylo 116,50 Poniewaz magnesy reklamuja adopcje schroniskotow to chce je tym razem przeznaczyc na ten cel - na jedzenie dla maluszkow. Dalam znac Piotrowi coby kupil

[jadziaII]

Teresa jeszcze jeden tyg.nie zakonczony a Ty juz nastepny szybka jestes
Wiesz ja jestem 2 razy w ciagu dnia ale tylko do obslugi chorych szczegolnie Zyty i maluszkow.
Ale ogolny tez oblece jak zajdzie koniecznosc. Ale tylko w razie koniecznosci bo to jest naprawde ciezko.
Narazie na pelny jestem zapisana jutro wieczorem.

Nikt nie zrobil kacika medycznego wiec napisze to co pamietam co kto bierze.
Zyta i jej dzieci rudaski zastrzyki /ktore podajemy/ + immonodol 1xdz+ smar.oczek Zycie + Flegamina Zyta
Maluch b/r co 4 dz. orydermyl /ja to robie bo wiem ktore miejsca/
Klakier jeszcze 3 zastrzyki + immunodol 1xdz + smarowanie oczka+ czyszczenie i zakrapianie uszow co 2 dzien.
Klimek 2xdz 2 ml pro-kolin i do konc tyg immonudol 1xdz
Fredka - smarowanie oczek i jeszce do konca ty.immonudol tabl.1xdz
Gremliny - przemywanie oczek
Mozna tez przemywac tym samym co gremlinom oczko Smole bo co ropieje i zakrapiac Dikortinefem to jest na wszelkie stany zapalne oka. jest na kw.


Jak cos wiecej jutro zobacze w kartach to dopisze.

[terenia1]

Jadziu dzięki bo ja już mam lekką kołomyję
Dziś na noc zostawiłyśmy otwarty boks dla Klimka - bo chłopak dostanie szału już w tym boksie bez względu na wszystko musi wyjść na kociarnię. W przyszłym tygodniu trzeba przenieść buraski i Mańkę na zdrową kociarnię czas najwyższy, a Klimka na stałę wypuścić na kociarnię, Jadziu i z Westą trzeba coś myśleć ona nie może siedzieć tylko i wyłacznie w boksie, trzeba podjąć próbę wypusczenia jej na kociarnię.
We wrześniu musimy zrobić wielkie sprzatanie w Kociej Chatce - zarówno na zdrowej jak i na kwarantannie. W najbliższym czasie ustalę jakiś sensowny termin - bo powoli się zagracamy
Dziewczyny na dogomanii jest wystawiony bazarek ogłoszeniowy - za 6 zł pakiet ogłoszeń na 40 portalach, dochód idzie na psiaki z sosnowieckiego schroniska, może ktoś zasponsoruje ogłoszenia dla kocio chatkowych kociaków
Jak coś to dajcie znać

[jadziaII]

Buraski ok moga isc na zdrowa.
Ale z Mania moze byc problem ona sie nie lubi z Nela i znow beda wojny a i tak cos sie tem dzieje bo ja teraz jestem bardzo czesto wiec slysze te wrzaski ktore dochodza ze zdrowej.
Z Westa to nie takie proste ona tak upodobala sobie ten boks ze za Chiny nie chce go opuscic to jest jej rezydencja, a jak ja na sile wyniesie i zamkniemy to wrabie sie za boksy i nie wyjdzie.
Tez nie mozna z kotem postepowac tak radykalnie.
Ona moze by sie czyla lepiej w domu moze sie co wykombinuje narazie niech siedzi.
Mialam taki zamiar ale trafil sie Miodek ktory od czasu do czasu potrzebuje klatke, i to byl pilniejszy przypadek.
Klakier juz moze latac na luzie da mu sie bude i bedzie mu dobrze.
Zobacze jutro rano i sprobuje sytuacje opanowac.
Mysle rowniez ze Zyta wyzdrowieje i tez oposci boks.

[Mara S]

Maluch b/r co 4 dz. orydermyl /ja to robie bo wiem ktore miejsca

Chyba Fungiderm albo inne na grzyba a Zyta i mała cała ruda nie mają nigdzie grzyba?

Weście trzeba zbudować podobną twierdzę u kogoś w domu - taki spokojny kot jest dobry bo i w bloku w małym mieszkaniu może siedzieć na swojej grzędzie (a wiecie, że ona czasami troszku się bawi?) tylko skąd ten dom

[gosiakot]

Weście trzeba zbudować podobną twierdzę u kogoś w domu - taki spokojny kot jest dobry bo i w bloku w małym mieszkaniu może siedzieć na swojej grzędzie (a wiecie, że ona czasami troszku się bawi?) tylko skąd ten dom

Co do Westy to mam propocycję , nie zmuszajmy jej do opuszczenie boksu , przełóżmy ją tylko piętro niżej i otwórzmy drzwi -niech sama zdecyduje czy i kiedy będzie chciała wyjść, może powoli zdecyzduje że jest jednak bezpieczna i wyjdzie ? To tak samo jak przyzwyczajaniem kotka do nowego miejsca.
Nabyłam 50 pasztecików dla maluchów w rossmanie , jest promocja , kosztują 0,79 zł dowiozę je do kch jak tylko będę mogła nie weim czy dziś ale jutro na pewno.

[Mara S]

Weście trzeba zbudować podobną twierdzę u kogoś w domu - taki spokojny kot jest dobry bo i w bloku w małym mieszkaniu może siedzieć na swojej grzędzie (a wiecie, że ona czasami troszku się bawi?) tylko skąd ten dom

Co do Westy to mam propocycję , nie zmuszajmy jej do opuszczenie boksu , przełóżmy ją tylko piętro niżej i otwórzmy drzwi -niech sama zdecyduje czy i kiedy będzie chciała wyjść, może powoli zdecyzduje że jest jednak bezpieczna i wyjdzie ? To tak samo jak przyzwyczajaniem kotka do nowego miejsca.
Nabyłam 50 pasztecików dla maluchów w rossmanie , jest promocja , kosztują 0,79 zł dowiozę je do kch jak tylko będę mogła nie weim czy dziś ale jutro na pewno.

Ale chodzi też o to, że jest zdrowym kotem i zajmuje boks, o to, że próby jej puszczenia kończą się jej błyskawicznym powrotem i o to, że inne koty np. Longer mogą jej tam włazić