Wituś i Madzia (FeLV+) z Konina, za TM [' ] Już 6 lat :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 10, 2011 20:27 Re: Whiskas,szarosrebny kocur z charakterkiem do pokochania

to trzymam kciuki :ok:
ObrazekObrazekObrazek
ZAPRASZAM NA WYPRZEDAŻ U CYNAMONA I WANILII:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=134893&p=8123784#p8123784

cynamon i wanilia

 
Posty: 3580
Od: Sob maja 24, 2008 20:16
Lokalizacja: konin

Post » Czw mar 10, 2011 21:04 Re: Whiskas,szarosrebny kocur z charakterkiem do pokochania

Będzie miał robione testy narazie, potem zobaczymy.
ObrazekObrazek

Ag_konin

 
Posty: 1877
Od: Pt gru 04, 2009 12:10
Lokalizacja: Konin

Post » Czw mar 10, 2011 23:04 Re: Whiskas,szarosrebny kocur z charakterkiem do pokochania

Witam

Ag wie, że dzwoniłam do schroniska i Panie są zdania, że warto podjąć ryzyko - tzn. zabrać Wicia - do odmku niepełnowartościowego - to znaczy wychodzącego i z 2 trudnymi kotami, bo Witek ma prawie żadną szansę na opuszczenie schronu.

Mojego TŻ-a nie ma cały tydzień w domu - wraca dopero jutro wieczorem (myślałam. że dziś). On jeszcze nic nie wie, bo trudno załatwiać takie sprawy przez telefon, poza tym jest na wyjeździe służbowym nei ma specjalnie czasu na rozmowy.
Tak, że przede wszystkim proszę o kciuki za przekonanie TŻ-a - tylko płacz mnie może uratować :wink:
Wiem, już, co usłyszę - że to dla nas duże obciążenie także finansowe.
Ze kocur Maurycy będzie znowu w stresie, bo jest strachliwy... że zwariowałam...
że nie pomogę przecież wszystkim... itd, itp. że może nie przyzywczaić się do naszych kocurów i będą koszmarne awantury i łapoczyny...

Ja też nie myślałam o 3 kotach - ale jakloś przez przypadek zobaczyłam info o Wicie - i gryzie mnie sumienie - mogłabym to tak pozstawić i nic nie robić ale czuję się potwornie...
Może to taka karma :)
Jedni biorą słodkie małe koteczki. Inni zlitują się nad bezłapkimi czy nieszczęsliwymi... A Wit nie podpada pod żadną tę kategorię - po prostu bytuje w schronie...

Trzymajcie też kciuki za badania.
Obiecałam też Ag, że jutro wyślę pieniądze na Schronisko (jedziemy teraz z kociarnią na oparach, ale juro powinnam dostać pieniądze za tłumaczenia, poza ym wraca TŻ, to musi mieć jakieś pieniądze). Portwierdzam oficjalnie, żeby mnie pociągnąc "za odpowiedzialność" jak się nie wywiążę.
Wszystko jedno czy to na badania Wita, czy na karmy, żwirek dla kocurów...

Ot i tyle.
Gdyby się to wszystko udało to będę miała do was wiele pytan i prośby o poradę także dotyczącej transportu (ngdy nie wiozłam kota na tak daleką odległość).

A na razie jestem w stresie.
Zdaję sob ie sprawę z tego, że biorę sobie na głowę ogromne obciążenie (również na głowę TŻ-a i kocurów, dla których na pewno b będzie to stres) ale równocześnie mam takie wrażenie, że jeśli nie My, to już "człowiek" z kulawą nogą się za Witkiem nie obejrzy.

Przepraszam za chaotyczny list, ale taki niestety mam bigos w głowie.
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Pt mar 11, 2011 11:30 Re: Whiskas,szarosrebny kocur z charakterkiem do pokochania

ale fajny post :D
oczywiście kciuki za testy.
a skąd jesteś meksykanka? bo do Meksyku Wita nie będziemy wieźć, co? :wink:
ObrazekObrazekObrazek
ZAPRASZAM NA WYPRZEDAŻ U CYNAMONA I WANILII:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=134893&p=8123784#p8123784

cynamon i wanilia

 
Posty: 3580
Od: Sob maja 24, 2008 20:16
Lokalizacja: konin

Post » Pt mar 11, 2011 11:34 Re: Whiskas,szarosrebny kocur z charakterkiem do pokochania

Żeby sie wszystko pozytywnie ułożyło :ok: :ok:
Witek zasłużył na to :ok:

tamiss

 
Posty: 6179
Od: Śro lut 10, 2010 17:08

Post » Pt mar 11, 2011 12:01 Re: Whiskas,szarosrebny kocur z charakterkiem do pokochania

O, nie do Mekysku nie!! Tam zwierzaki niestety mają jeszcze gorzej niż u nas. A wiem co mówię...
Gdyby się wszystko udało i dziś wieczór nie zostanę zabita ani wyśmiana przez TŻ-a, to możemy Wita przewieźć samochodem.
Mieszkamy pod Warszawą, to niestety kawał drogi - dlatego musiałabym się poradzić się jak zapewnić mu w miarę komfortowy w tych warunkach przejazd...

Tak że musimy jeszcze chwilę uzbroić się w cierpliwość.
Oczywiście dam znać co i jak.

No tak te kocury to cholerne obciążenie wszelakiego typu, bo ja też mogę się zapisać do elitarnego klubu właścicieli, tfu!!! służby kocic z piekła rodem. A Mućka, która nosi też pseudonim, przepraszam za wyrażenie, Ździra, coś o tym wie.

A poza tym, jakżeśmy już sobie oswoili te dzikie zwierzęta, to nie ma mowy, my ludzie jesteśmy za nie odpowiedzialni!
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Sob mar 12, 2011 18:29 Re: Whiskas,szarosrebny kocur z charakterkiem do pokochania

To będziemy trzymać mocno kciuki :ok: :ok:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40426
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Sob mar 12, 2011 18:32 Re: Madzia ma białaczkę, to nie wyrok, szukamy domku!

Madzieńko do góry, może się Ktoś w Tobie zakocha! :1luvu:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40426
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Sob mar 12, 2011 21:36 Re: Whiskas,szarosrebny kocur z charakterkiem do pokochania

Oj trzymajcie bo warto! :mrgreen:
ObrazekObrazek

Ag_konin

 
Posty: 1877
Od: Pt gru 04, 2009 12:10
Lokalizacja: Konin

Post » Nie mar 13, 2011 12:59 Re: Whiskas,szarosrebny kocur z charakterkiem do pokochania

Uprzejmie donoszę (Ag już wie), że zgoda na pobyt kota wyrażona :ok:

A możecie się domyśleć, że łatwo nie było.
Dlatego nawet podejmuję się robót domowych, których nie znoszę, np. prasowania żeby sytuacja w domu była dobra...

Na razie zmusiłam go tylko do przesłania 100 zł na schronisko - nie chcę na "wsiakij pożarnyj słuczaj" naciskać mocniej, bo sytuację trzeba opanować.
A koty też musiałyby być wyproszone z pokoju, w którym lubią spać, bo nowy kocio potrzebowałby na pewien czas własnej jednokocio-osobowej miejscówki...

Pozostaje nam sprawa kocich badań.
Także kciuki nadal są potrzebne.
Pozdrawiam całą kocią ferajnę i jej służbę
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Nie mar 13, 2011 13:29 Re: Whiskas,szarosrebny kocur z charakterkiem do pokochania

meksykanka pisze:Uprzejmie donoszę (Ag już wie), że zgoda na pobyt kota wyrażona :ok:

[...] Także kciuki nadal są potrzebne.



Proszę bardzo, ile trzeba :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: ...

tamiss

 
Posty: 6179
Od: Śro lut 10, 2010 17:08

Post » Nie mar 13, 2011 14:35 Re: Whiskas,szarosrebny kocur z charakterkiem do pokochania

Ag_konin pisze:Oj trzymajcie bo warto! :mrgreen:

Tylko proszę pisać jak już będzie co wiadomo! :D :ok: :ok: :ok: :D
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40426
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pon mar 14, 2011 6:39 Re: Whiskas,szarosrebny kocur z charakterkiem do pokochania

i moje :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek
ZAPRASZAM NA WYPRZEDAŻ U CYNAMONA I WANILII:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=134893&p=8123784#p8123784

cynamon i wanilia

 
Posty: 3580
Od: Sob maja 24, 2008 20:16
Lokalizacja: konin

Post » Pon mar 14, 2011 13:17 Re: Whiskas,szarosrebny kocur z charakterkiem do pokochania

O rany ale pech!!!!!

Napisałam długi list i wszystko mi wcięło...
Nie ma rady, piszę jeszcze raz.
Dzwoniłam do schroniska, żeby potwierdzić po raz kolejny chęc adopcji kota.

Tylko jedna rzecz mnie zastanowiła - Pani, zresztą już po raz drugi zapytała - czy życzę sobie badań kota...
Mnie się wydawało, że badania są konieczne - zresztą Ag pisała, że poniewaz nikt nie interesował się Witusiem, to nie robiono mu badań a niestety przebywał z kotami białaczkowymi... to Pani dyrektor schroniska zdecydowałą, że trzeba zrob ić badania
Może pytała aby upewnić się czy chcemy naprawdę adoptować kota???

Dlatego też (chć nieśmiało, bo lediwe go oswoiłam z informacją o adopcji kota) prosiłam TŻ-a żeby choć 100 złtych przesłał na schronisko (co wreszcie wczoraj uczynił), co też byłby potwierdzeniemnzainteresowania kocurem i tego, że nie zniknęliśmy w przestrzeni kosmiczno-wirtualnej.

Przykro mi, że narażam półdzikiego kocura a te badania, ale chyba nie ma innej rady.

Umówiłam się, że tm razem Pani do mnie oddzwoni, bo nie chcę ciągle prześladować schr niska telefonami.

Oczywiście liczę na Wasze wsparcie, porady i kciuki :)
Bo ja jeszcze ze schroniskiem nie współpacowałam (moje koty są z ulicy i śmietnika... tylko Cii, bo uważają się za kocią arystokrację...)

Pozdrawiam
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Wto mar 15, 2011 13:47 Re: Whiskas,szarosrebny kocur z charakterkiem do pokochania

Witam raz jeszcze

Ja nie mam na razie żadnych wieści.
Mam prośbę (wydaje mi się, że Ag nie ma zbyt wiele czasu aby kontaktować się często ze schroniskiem ani stałego dostępu do internetu.
Gdyby któraś z wolontariuszek z Konina miała jakieś wieści o Wicie, bardzo proszę i informacje.
Nie chcę ciągle prześladować schroniska telefonami a na razie czekam... i nic więcej nie mogę zrobić.

Pozdrawiam także od kociej ferajny, bo to przecież kocie forum.
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, Google [Bot] i 51 gości