[Białystok9]'Mruczek-twój sąsiad"-zbieramy podpisy s.52

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Nie wrz 19, 2010 20:00 Re: [Białystok9] obcięli jej uszy, przypalili wąsy s. 17

Szefowo - czego Ci życzyć? Jak najmniej kotów w potrzebie, jak najwięcej najlepszych pod słońcem DS, jak najniższych faktur w lecznicach.
A poza tym wszystkiego naj, naj, naj... lepszego :D

aga&2 pisze:Oto kicia Uchatka:
Obrazek
Tu jest jej historia (no, trochę mnie poniosło,ale dla dobra sprawy...)
http://kotkowo.pl/index.php?option=com_ ... &Itemid=33
Nie, wcale Cię nie poniosło. Napisałaś bardzo, bardzo delikatnie. Uchatka na żywo wygląda gorzej niż na zdjęciach.
Te uszka to nie są obcięte po sterylce, po prostu są obcięte przez jakiegoś s .... , który przypalał jej też wąsy i sierść.
Ostatnio edytowano Nie wrz 19, 2010 20:05 przez 1969ak, łącznie edytowano 1 raz
Bazylek 27.03.2012 [*] Ludzik 11.03.2015 [*] Julia 19.09.2021 [*] Bułka 9.10.2021 [*] Barszczyk 15.03.2022 [*] Na pewno do Was przyjdę, na pewno.
Obrazek

1969ak

 
Posty: 4338
Od: Nie kwi 22, 2007 12:33
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie wrz 19, 2010 20:05 Re: [Białystok9] obcięli jej uszy, przypalili wąsy s. 17

Niechaj szczęście zawsze Ci sprzyja,a to co złe z daleka omija!!!
Obrazek
BAMBI I TROLKA
Obrazek
"Człowiek jest wielki nie przez to, co ma,
nie przez to, kim jest, lecz przez to, czym
dzieli się z innymi."

dorotak97

 
Posty: 3297
Od: Wto gru 23, 2008 11:52
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie wrz 19, 2010 22:09 Re: [Białystok9] obcięli jej uszy, przypalili wąsy s. 17

Obrazek oczywiście wszystkiego co najlepsze, a przede wszystkim zdrówka..... :1luvu: :kotek:
Ostatnio edytowano Pon wrz 20, 2010 22:18 przez Kocia Lady, łącznie edytowano 1 raz
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8143
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon wrz 20, 2010 12:29 Re: [Białystok9] obcięli jej uszy, przypalili wąsy s. 17

asica15 pisze:No to jeszcze raz się zapytam :D

Czy w kotkowie był taki kociak ?
Obrazek

Bo on mi (kiedys) zwiał, po 2-3 miesiacach wrócił, znowu uciekł i na koniec wakacji go widziałam na naszym podwórku.

Obrazek

A tu-lol-stare zdjęcia Justina, Niki i Małej ;D Jak im świeżo obróżki pozakładałam :D One pchły to nawet zimą miały ! :D


I jeszcze-na przednich łapkach miał krótkie skarpetki, a na tylnych długie. Miał dziwny nosek-po bokach czarny a na samym środku różowy :D

Czemu kotkowo startuje a krakvecie ?
Wiem, że ciągle ludzie zgłaszali, żeby tylko jakoś ludzi pownerwiać, ale...

asica15

 
Posty: 405
Od: Nie cze 06, 2010 13:26
Lokalizacja: Dobrzyniewo Duże

Post » Pon wrz 20, 2010 15:41 Re: [Białystok9] obcięli jej uszy, przypalili wąsy s. 17

Pani Agatko, przyłączam sie do ogólnej fety z najlepszymi życzeniami dla Pani i całej zacnej Rodzinki

bozennak

 
Posty: 501
Od: Pt sie 07, 2009 22:49
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon wrz 20, 2010 16:59 Re: [Białystok9] obcięli jej uszy, przypalili wąsy s. 17

:kotek: :D Wszystkiego najlepszego !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :kotek: :D

arwennna

 
Posty: 524
Od: Pon lip 21, 2008 14:32
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon wrz 20, 2010 18:01 Re: [Białystok9] obcięli jej uszy, przypalili wąsy s. 17

:balony: :birthday: Agatko i ja się przyłączam, spóźnione ale serdeczne :1luvu:
No popatrz, to Ty mężatka a Panna :mrgreen:

ellza1

 
Posty: 1528
Od: Pt kwi 18, 2008 9:14
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon wrz 20, 2010 18:22 Re: [Białystok9] obcięli jej uszy, przypalili wąsy s. 17

1969ak pisze:Szefowo - czego Ci życzyć? Jak najmniej kotów w potrzebie, jak najwięcej najlepszych pod słońcem DS, jak najniższych faktur w lecznicach.
A poza tym wszystkiego naj, naj, naj... lepszego :D

aga&2 pisze:Oto kicia Uchatka:
Obrazek
Tu jest jej historia (no, trochę mnie poniosło,ale dla dobra sprawy...)
http://kotkowo.pl/index.php?option=com_ ... &Itemid=33
Nie, wcale Cię nie poniosło. Napisałaś bardzo, bardzo delikatnie. Uchatka na żywo wygląda gorzej niż na zdjęciach.
Te uszka to nie są obcięte po sterylce, po prostu są obcięte przez jakiegoś s .... , który przypalał jej też wąsy i sierść.

Popłakałam się, gdy to czytałam... :(
nienawidzę ludzi, chociaż nie wiem czy można tak nazwać tych s......,
moze to straszne,że to napiszę, ale mam nadzieję, chciałabym aby kiedyś to samo ktos im zrobił! ktos taki nie ma serca, nie powinien w ogóle egzystować w społeczeństwie!
Pani Agato STO LAT!!!!! :)
Puszek <3Obrazek

ewakrym

 
Posty: 21
Od: Wto cze 09, 2009 13:19

Post » Pon wrz 20, 2010 19:08 Re: [Białystok9] obcięli jej uszy, przypalili wąsy s. 17

ewakrym pisze:
1969ak pisze:Szefowo - czego Ci życzyć? Jak najmniej kotów w potrzebie, jak najwięcej najlepszych pod słońcem DS, jak najniższych faktur w lecznicach.
A poza tym wszystkiego naj, naj, naj... lepszego :D

aga&2 pisze:Oto kicia Uchatka:
Obrazek
Tu jest jej historia (no, trochę mnie poniosło,ale dla dobra sprawy...)
http://kotkowo.pl/index.php?option=com_ ... &Itemid=33
Nie, wcale Cię nie poniosło. Napisałaś bardzo, bardzo delikatnie. Uchatka na żywo wygląda gorzej niż na zdjęciach.
Te uszka to nie są obcięte po sterylce, po prostu są obcięte przez jakiegoś s .... , który przypalał jej też wąsy i sierść.

Popłakałam się, gdy to czytałam... :(
nienawidzę ludzi, chociaż nie wiem czy można tak nazwać tych s......,
moze to straszne,że to napiszę, ale mam nadzieję, chciałabym aby kiedyś to samo ktos im zrobił! ktos taki nie ma serca, nie powinien w ogóle egzystować w społeczeństwie!
Pani Agato STO LAT!!!!! :)


Gdyby mnie pani znała...:P Za karmę dla kota mogę jeszcze poobcinać im palce. Do usług ;)
Trzeba być kretynem, żeby jakiekolwiek zwierzę męczyć :evil: :evil:

asica15

 
Posty: 405
Od: Nie cze 06, 2010 13:26
Lokalizacja: Dobrzyniewo Duże

Post » Pon wrz 20, 2010 19:15 Re: [Białystok9] obcięli jej uszy, przypalili wąsy s. 17

Oooo dzięki :oops:
W sumie to średni powód do świętowania, ale co tam. Wiecie, że kiedyś jak byłam mała chciałam dostać na urodziny kotka? 8O Dzieci mają jednak dziwne pragnienia :twisted:

Przedwczoraj udało mi się poznać dzieci Sienkiewiczki - trochę dym był. Bo przepustkę dostalam dopiero po 21 - dzieć ululany, sielanka. A matka - robocze ciuchy i w miasto. (jakkolwiek źle by się nie kojarzyło - w kazdym razie "robocze ciuchy" nie składały się z mini spódniczki :twisted: )
Zajechałam na foto do Sienkiewiczków u Luspy - dobrze, że jej mama jest już po właściwej stronie mocy bo póno było i nietolerancyjna rodzicielka zapewne by mnie pogoniła.
Na pace miałam 3 dzieci, którą pozostawiła mi Czarnulka (są to maluchy z 6cio paku który przyjechał z Wólki. Babciulka nie dawała sobie rady, oczko do leczenia, ech...) Dzieci pojechały do Motylka, który właśnie poznaje blaski i cienie tymczasowania 8)
Potem jeszcze całkiem niezaplanowana wizyta u Kasi na Jurowieckiej - bo znalazła kotka :roll: Czarne sympatyczne footro z paskudnym kk. Hoduje narazie licząc na gościnność pań dr z Medvetu :wink:
Dziś dostałam smsa od osoby szukającej kota - myślę, że to jakiś troll, ale ku przestrodze nr 505...835
Aż zacytuję :roll:
" Witam, chcialbym kotka malego rudego, moze byc nie caly rudy.Ale niechcemzadnej umowy podpisywac o ile to mozliwe.to troszke glupie,ale nie chcem, juz byla przygoda z takimi umowami wiecej problemu niz co.kotek puki by nie urusl mialby swoj koncik w domu ew w grzanym garazu,mialby wyjsce na podwurko.mieszkam na wiosce wiec mleka mu nie zabraknie.tylko zeby to byla kotka bo nie chcem kota bo meble obszczywa, a kotka za bardzo nie."
Obrazek 
:: Pomóż nam informować o 1% - zamieść w swojej stopce banerek - wklej do podpisu poniższy kod ::
Kod: Zaznacz cały
[url=http://kotkowo.pl/jedenprocent][img]http://kotkowo.pl/jedenprocent/kotkowo_jedenprocent.gif[/img][/url]

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon wrz 20, 2010 19:28 Re: [Białystok9] obcięli jej uszy, przypalili wąsy s. 17

hehe, sms powalający.
Pani Agato, przepraszam, że tak Panią maltretuję, ale zapytam. pisałam do Pani sms w związku z DT dla maluszka, którego znalazła siostra. da się?
Ostatnio edytowano Pon wrz 20, 2010 19:30 przez ewakrym, łącznie edytowano 1 raz
Puszek <3Obrazek

ewakrym

 
Posty: 21
Od: Wto cze 09, 2009 13:19

Post » Pon wrz 20, 2010 19:30 Re: [Białystok9] obcięli jej uszy, przypalili wąsy s. 17

ewakrym - odłożyłam go do odpisania "na później". a jak bardzo nie moze go pohodować?
I co do głosowania w Krakvecie - nie wiem kto nas zgłosił. Ale bardzo proszę o nie glosowanie na nas.
W tym miesiącu kandydatem jest p. Ala Orzechowska - Brzeg znowu robi dziwne rzeczy, wątek jest moderowany ale byly już dziś kłótnie i podjazdy. Więc głosujemy :)
Obrazek 
:: Pomóż nam informować o 1% - zamieść w swojej stopce banerek - wklej do podpisu poniższy kod ::
Kod: Zaznacz cały
[url=http://kotkowo.pl/jedenprocent][img]http://kotkowo.pl/jedenprocent/kotkowo_jedenprocent.gif[/img][/url]

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon wrz 20, 2010 19:32 Re: [Białystok9] obcięli jej uszy, przypalili wąsy s. 17

aga&2 pisze:Oooo dzięki :oops:
W sumie to średni powód do świętowania, ale co tam. Wiecie, że kiedyś jak byłam mała chciałam dostać na urodziny kotka? 8O Dzieci mają jednak dziwne pragnienia :twisted:


No właśnie widać :P (nie, nic złego nie miałam na myśli :D)


A dzisiaj wynalazłam cudowny sposób na zajęcie kota na 1 godzinę :mrgreen:

1. Znajdujemy aktualny rachunek (np. za telefon)
2. Zgniatamy
3. Rzucamy do kota

Kot jest tak zajęty ,,odgnieceniem" rachunku żeby przeczytać ile to się nagadało 8) ze zapomina o irytowaniu was :ok:

Działa ! Artem przez ponad godzinę latał, aż w końcu mama się zapytała co to za papier, bo taki dziwnie podejrzany był....
Szczęście że to stary rachunek był :P


u u u -ja wiem ! Bo dzisiaj ktoś (z brzegu) nas klonował ;D Ja liczyłam na asice16, ale 150 też jest dobre :D

asica15

 
Posty: 405
Od: Nie cze 06, 2010 13:26
Lokalizacja: Dobrzyniewo Duże

Post » Pon wrz 20, 2010 19:35 Re: [Białystok9] obcięli jej uszy, przypalili wąsy s. 17

aga&2 pisze:ewakrym - odłożyłam go do odpisania "na później". a jak bardzo nie moze go pohodować?
I co do głosowania w Krakvecie - nie wiem kto nas zgłosił. Ale bardzo proszę o nie glosowanie na nas.
W tym miesiącu kandydatem jest p. Ala Orzechowska - Brzeg znowu robi dziwne rzeczy, wątek jest moderowany ale byly już dziś kłótnie i podjazdy. Więc głosujemy :)

niestety bardzo :(
jeszcze jedna koleżanka ma popytać wśród znajomych...
nie wiem co robic bo maluszka szkoda, chłopak dzielny, maleńki, na razie boi sie ludzi...
pomaltretuje dzis jeszcze męża to może się ugnie... dam znać ale sytuacja siostry bardzo nieciekawa, dziś przyjeżdża osoba, która jednym słowem nienawidzi kotów i która decyduje o wszystkim, a juz wiadomo, że sie nie zgodzi na pozostawienie kotka nawet do czasu wyzdrowienia :(
Puszek <3Obrazek

ewakrym

 
Posty: 21
Od: Wto cze 09, 2009 13:19

Post » Pon wrz 20, 2010 19:36 Re: [Białystok9] obcięli jej uszy, przypalili wąsy s. 17

aga&2 pisze:Dziś dostałam smsa od osoby szukającej kota - myślę, że to jakiś troll, ale ku przestrodze nr 505...835
Aż zacytuję :roll:
" Witam, chcialbym kotka malego rudego, moze byc nie caly rudy.Ale niechcemzadnej umowy podpisywac o ile to mozliwe.to troszke glupie,ale nie chcem, juz byla przygoda z takimi umowami wiecej problemu niz co.kotek puki by nie urusl mialby swoj koncik w domu ew w grzanym garazu,mialby wyjsce na podwurko.mieszkam na wiosce wiec mleka mu nie zabraknie.tylko zeby to byla kotka bo nie chcem kota bo meble obszczywa, a kotka za bardzo nie."


Do mnie też jakiś facet dzwonił z tego numeru i koniecznie chciał kotka rudego ale do mieszkania w garażu 8O bez wstępu do domu. Odmówiłam to zapewne szukał dalej, echh

monia3a

 
Posty: 2009
Od: Wto paź 16, 2007 13:00
Lokalizacja: Białystok

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Martini1989, sebans i 79 gości