Maszeńka - piękna roczna szylkretka - pojechała...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto cze 02, 2009 19:46

Maszeńka taka piękna... ehhhh

jak ja bym chciała, żeby kiedyś te moje potfffory tak zgodnie siedziały obok siebie... a nie każde w innym kącie pokoju :?
Obrazek
Obrazek

Joanna KA

 
Posty: 3112
Od: Nie mar 15, 2009 20:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 03, 2009 11:32

Powiem Wam, że ja jestem dumna z moich kocurków. To są bardzo dobrzy wujkowie tymczasów. Szczególnie Cypisek, który od razu chętnie zapoznaje się z nowym kotem, grucha, zachęca do zabawy. Rysio z początku zawsze warczy i syczy, potrafi łapą walnąć wychowawczo, ale też jest najlepszym kumplem do gonitw :)
Masza już się zżyła z moimi chłopakami. Uszy im myje i pyski - jako kobieta uważa, że chłopak to zawsze brudny jest ;) a oni poddają się tym czynnością z zamkniętymi oczami :)
Fajna jest myszeńka malutka. A rośnie jak na drożdżach.
I nie miauczy tylko piszczy jak pisklaczek :)
i zapewniam, że nawet cienia wredności nie ma :wink: moje koty tak wychowują tymczasy, że te są łagodne bardzo.
:)
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 03, 2009 12:05

idealni tatusiowie tymczasowi
i tacy piękni, ehh :love:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 03, 2009 13:08

to kiedy wyprowadzka? :twisted: ;)

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Śro cze 03, 2009 13:12

Sis pisze:to kiedy wyprowadzka? :twisted: ;)


:twisted: :twisted: :twisted: toć mówiłam, że będę wiedziała około soboty :twisted: :twisted: :twisted:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 03, 2009 13:13

Dziewczyny, bardzo Was proszę, wejdźcie na ten wątek i pomóżcie mi przekonać chłopaka, żeby powoedział, gdzie jest ten kotek... HELP :(
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=94312


Ja nie wiem, jakich argumentów użyć... :evil:
Salsa Nexus*PL & Calisi Salicat*PL
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=158088
Stefan [*]
Henia [*]

oleska222

 
Posty: 2739
Od: Pon cze 09, 2008 14:20

Post » Śro cze 03, 2009 21:56

Madzia tak to chyba jest, jak się zabiera taką małą bidę ze schroniska, która powinna być jeszcze z mamą, ale w domu ma się dorosłego kota, taką zastępczą mamę / tatę, to maluch wyrasta na takiego fajniuśnego, przymilnego kota. No fajne masz te swoje koty Tatusie, a ja mam fajną moją Szprocię Mamusię :)

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 03, 2009 22:56

magdaradek pisze:
Sis pisze:to kiedy wyprowadzka? :twisted: ;)


:twisted: :twisted: :twisted: toć mówiłam, że będę wiedziała około soboty :twisted: :twisted: :twisted:



magdaradek pisze:I..... jeśli wszystko dobrze się poukłada, to Masza w piątek pojedzie do swojego domu......


to ja już nie kumam, ale późno jest więc mam prawo ;)
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 04, 2009 8:07

No bo w piątek jednak się nie uda. Sęk w tym, że przyszła nowa Duża Maszy jest pielęgniarką i ma w czerwcu tak poukładane dyżury, że nijak nam nie pasuje się spotkać..
Co prawda w domu jest mąż z dzieckiem, ale my obie chciałyśmy się spotkać, pogadać u nich w domu, chciałam zobaczyć jak Masza zareaguje na stadko, no ...... chciałam ich poznać.
A Pani pracuje w czerwcu od 12 do 24 i weekendy też zajęte, więc pozostaje opcja poranna i moje spóźnienie do pracy, albo być może długi weekend, czekam na info, w sobotę będzie wiadomo.
Wcześniej rozmowa była o piątku ale to się zmieniło.

i tak o.
A piątek przecież jest około soboty, hłehłe
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 04, 2009 8:46

No czasem tak to bywa, że się nijak umówić nie można...
No ale do soboty przecież jakoś wytrzymamy :twisted: Chociaż wszyscy są pewnie potfffornie ciekawi, jak przebiegną rozmowy :twisted:
Salsa Nexus*PL & Calisi Salicat*PL
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=158088
Stefan [*]
Henia [*]

oleska222

 
Posty: 2739
Od: Pon cze 09, 2008 14:20

Post » Pt cze 05, 2009 6:50

Maszenko normalnie ciotka Cie nie poznala :love:
Obrazek

goska_bs

 
Posty: 5304
Od: Czw mar 23, 2006 18:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 05, 2009 9:31

Masza jednak pojedzie prawdopodobnie do swojego domu w przyszły piątek. Pani Dominika ma wówczas wolne, bo w czwartek w święto pracuje.
Tak więc malutka zostanie przy nas jeszcze tydzień. Nacieszymy się nią troszkę.

Smutny dziś dzień, aż nie chce się pisać......
tyle kotków odeszło na dniach :(

echhhhhhh
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 05, 2009 10:49

Magdo...smutne! Ale trzeba się cieszyć, że TYLU się pomogło! To macie tydzień na "sam na sam z Maszką"

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Pt cze 05, 2009 10:59

Wow Madziu 8O :D to Maszeńka będzie miała domek? 8O jesteś czarodziejką :D

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Pt cze 05, 2009 11:00

Madziu, ogromnie się cieszę, trzymam kciuki, żeby domcio w bezpośrednim kontakcie spodobał Ci się co najmniej tak samo (albo jeszcze bardziej :D) niż przez telefon.
Po tych wszystkich smutkach od razu robi się raźniej, gdy widzi się zdrowego, szczęśliwego kota, któremu się wiedzie :ok:.
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, fruzelina, Gosiagosia, squid i 177 gości