Bródka w nowym domu :))))))))))))

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto paź 30, 2007 9:34

Ale superrrr wiadomości :dance: :dance2: :balony: :flowerkitty: :dance2: :dance:!
Zdrowiej szybciutko Bródko kochana, bo już masz kogoś, kto Cię pokochał :D

Tika

 
Posty: 9694
Od: Pon sie 02, 2004 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Wto paź 30, 2007 15:22

Bardzo się cieszę :D
Obrazek Klara, Tosia i Pingwin fotostory--->zapraszamy :)
Maciuniu ['] Pompuś [']

olusiak81

 
Posty: 1114
Od: Śro sie 15, 2007 18:14
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto paź 30, 2007 15:29

Bardzo,bardzo,bardzo się cieszę :lol:

kasia1311

 
Posty: 523
Od: Śro paź 03, 2007 11:21
Lokalizacja: Racibórz

Post » Wto paź 30, 2007 16:38

mar9 pisze:
gagatek pisze:Cieszę się, że Bródka powoli dochodzi do siebie, choć nie ukrywam, że to czekanie nieco mi się będzie dłużyć (bo to oznacza, że nie zobaczę jej tak prędko jakbym chciała)

W ten sposób ujawniam się jako domek :oops: i o żadnym allegro i innym ogłaszaniu nie chcę już słyszeć :wink:

Obiecuję, że zrobię wszystko, aby Brodzia trafiła do Ciebie zdrowa
Ps. dziękuję za ujawnienie się :lol:
Ps2 Kupala nadal nie ma


Ja sobie doskonale zdaję sprawę, że często kocio musi stres odchorować i nic się nie da na to poradzić :(

Niecierpliwie czekam na kupalka, mam nadzieję, że to przez małą ilość jedzonka tak schodzi z tym wykupkaniem.

Równie niecierpliwie czekam na spotkanie z Bródką. Nie myśl, że uważam, że Brodzi jest u Ciebie źle ale jak ma już swój domek, to po wyprowadzce zrobi miejsce kolejnej potrzebującej bidzie.....

p.s.
Oczywiste jest, że poczekam cierpliwie, aż uznasz, że Bródka nadaje się do kilkugodzinnego transportu

gagatek

 
Posty: 1165
Od: Wto wrz 20, 2005 16:11
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto paź 30, 2007 17:06

gagatku, cudnie, że adoptujesz Bródkę :D

doczytałam wątek już po zmianie tematu, więc od początku bardzo się cieszę.

Co do dezycji o transporcie kota - ja rozumiem mar. Jak jestem tymczasem to CZUJĘ, kiedy kot jest gotowy do opuszczenia mojego domu i czasem wolę wyjść na wariatkę i zmusić, nawet najlepszy dom, żeby poczekał, niż wydać kota za szybko. Mar, cudownie, że uratowałaś tego kota :)
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Wto paź 30, 2007 17:51

sibia pisze:gagatku, cudnie, że adoptujesz Bródkę :D

doczytałam wątek już po zmianie tematu, więc od początku bardzo się cieszę.

Co do dezycji o transporcie kota - ja rozumiem mar. Jak jestem tymczasem to CZUJĘ, kiedy kot jest gotowy do opuszczenia mojego domu i czasem wolę wyjść na wariatkę i zmusić, nawet najlepszy dom, żeby poczekał, niż wydać kota za szybko. Mar, cudownie, że uratowałaś tego kota :)


Dlatego też cierpliwie poczekam kiedy mar uzna, że Bródka może wyruszyć w podróż. Ona kota widzi, opiekuje się futrzakiem i najlepiej będzie wiedziała, kiedy nadejdzie właściwy moment.

Ale nie ulega wątpliwości, że ten czas będzie mi się strrrrrrrasznie dłuuuuuuużył :oops:

gagatek

 
Posty: 1165
Od: Wto wrz 20, 2005 16:11
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto paź 30, 2007 20:02

Gagatku :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Bródko, czy wiesz, Maleńka , że oprócz kochanej Mar, która Ciebie uratowała, zakochanych w Tobie cioteczek, jest juz Duża, Twoja Własna Duża? :dance: :dance2:
Dżampa..Marusia..Domino..Domisia..Dziecko..Scarlet.. .. wszystkie za Tęczowym Mostem :(

Sanna

 
Posty: 713
Od: Nie kwi 24, 2005 19:53
Lokalizacja: Gdynia / Irlandia

Post » Śro paź 31, 2007 1:28

holender, człowiek nie dostaje powiadomień a tu takie cudne wieśći. dziewczynka zdrowieje, ma dom, czegóż chciec więcej?? :1luvu:

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro paź 31, 2007 8:35

Wczoraj Bródka trochę się na mnie obraziła, bo gotowanego kurczaczka na siłę wciskałam jej do pysia, dostała też jedzonko w strzykawce, ostatni zastrzyk z antybiotykiem no i gotowane siemię na kupala (którego dalej nie ma) więc zdjątka nie są zbyt "przyjazne" dla Dużej :wink: ale chciałyście, to macie - na Waszą odpowiedzialność: :lol:
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro paź 31, 2007 9:12

dubel
Ostatnio edytowano Śro paź 31, 2007 9:17 przez iwona_35, łącznie edytowano 1 raz
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Śro paź 31, 2007 9:14

piękna kocinka, bardzo piękna :D
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Śro paź 31, 2007 10:11

Śliczny futrzak, tylko rzeczywiście nieco nabzdyczoną ma minkę :wink:

Bródko jak zaczniesz sama jeść to nikt Ci nie będzie jedzonka na siłę wpychał, dlatego weź się za papusianie i po kłopocie.

A co do siemienia lnianego, to wcale nie jest aż takie złe w smaku, ponad rok gotowałam swoim nerkowym futrom takiego glutka :wink:

gagatek

 
Posty: 1165
Od: Wto wrz 20, 2005 16:11
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro paź 31, 2007 10:21

Bródeczko-dziewczyneczko :D -jak miło cie znów ujrzec :D :D :D
gagatku-tak dobrze,ze kicia trafi do takiego doswiadczonego domku :D
mar9-za opiekę :1luvu:

ile w zasadzie Bródka ma lat? mówił cos wet na ten temat? czy były wzniejsze sprawy na głowie :wink:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro paź 31, 2007 10:52

dubel :oops:

gagatek

 
Posty: 1165
Od: Wto wrz 20, 2005 16:11
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro paź 31, 2007 12:34

Mała1 pisze:Bródeczko-dziewczyneczko :D -jak miło cie znów ujrzec :D :D :D
gagatku-tak dobrze,ze kicia trafi do takiego doswiadczonego domku :D
mar9-za opiekę :1luvu:

ile w zasadzie Bródka ma lat? mówił cos wet na ten temat? czy były wzniejsze sprawy na głowie :wink:


No właśnie, nic nie wiem o wieku Bródki :roll:, pytam tak dla statystyki, bo dla mnie jest to sprawa istotna.

gagatek

 
Posty: 1165
Od: Wto wrz 20, 2005 16:11
Lokalizacja: Stalowa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 396 gości