Długowłosy Oleś [*]

[Georg-inia]

Asia, musicie go odsiusiać to przede wszystkim. Cały czas myslę o Was cieplutko i trzymam kciuki. A kroplóweczkę - jeśli trzeba będzie - podasz. Zaciśniesz zęby i podasz. Człowieka, jak musi, stać na bardzo wiele...

[bechet]

Przesyłam ciepłe myśli dla Ciebie i Olka

[ona szalona]

A kroplóweczkę - jeśli trzeba będzie - podasz. Zaciśniesz zęby i podasz. Człowieka, jak musi, stać na bardzo wiele...

Też tak myślałam w przypadku zastrzyku. I d...

Na cewnikowanie pojadę dziś-ale po południu, chyba już nie dam rady wyjść wcześniej

[magicmada]

Wg mnie kroplówkę łatwiej podać niż zastrzyk, trzymam kicuki, żeby to był pęcherz

[ona szalona]

Weszłam po drodze z pracy do dr Ewy. Na razie nie cewnikujemy. Dobrze, że robi siusiu. Podałam mu pół tabletki no-spy i nadal czekamy na wynik posiewu, żeby dobrać antybiotyk.
Na razie nie jadł obiadu, znaów miał dreszcze. Dałam mu tę no-spę i jak wychodziłam pozałatwiać jeszcze parę spraw, to siusiał do kuwety-oczywiście etapami i kropelkami .

[elfrida]

Asiu!Trzymam zeby z tego najgorszego to byly te pecherzowe problemy!Mam nadzieje,ze posiew bedzie przejrzysty...i dalej do przodu

[Georg-inia]

jak Olo dziś? mam nadzieję, że lepiej...

[jupo2]

Czekamy na lepsze wieści

[ona szalona]

Nadal kropelkuje.
No-spa niewiele pomogła. Siusiu robi kropelkami z wyraźnym wysiłkiem.
Wieczorem miał dreszcze.
Od wczorajszego popołudnia sam nie je.
Karmię go convalescense. Rano dostał trzy 5 ml strzykawki + no-spa w kapsułce po nutrolinie.
Z informacji z domu wynika, że obiadu nie jadł.
Dziś siedzę do 16 . Potem zajrzę do Dr Ewy-może będą już wyniki i w razie potrzyby pognam do domu i z powrotem z małym do lekarza.
Łudzę się, że brak apetytu wynika z bólu spowodowanego kropelkowaniem.
Nie leży całkowicie jak flak, trochę spacerował.

[Ludek]

Biedny . Trzymam kciuki.

[ona szalona]

Dzwoniłam do lecznicy. Wyniki będą jutro i jutro mam z nim przyjechać.

Moja bidula

[jupo2]

Olutku, walcz z choróbskiem! Dyzio też już dawno miał nie żyć, a jest pięknym, wesołym, przesłodkim kotem, któremu nic nie dolega.

[bechet]

Kciuki cały czas zaciśnięte

[magicmada]

Kciuki za Kociaczka, czekam z Wami na wyniki.

[ona szalona]

Nadal kropelkuje. Po no-spie ciut lepiej.
Nie je sam, dostaje convalescense w strzykawce.
Chodzi, ale jest słabiutki.

Dziś rano,po śniadaniu zwymiotował kulę włosową .
Codziennie dostaje pastę odkłaczającą-na zmianę, raz gimpeta, raz maltę.

Dziś bez względu na to czy będą wyniki czy nie biorę go do dr Ewy. Chyba zdecyduję się na kroplówkę .
Czekam do popołudnia.