Moderator: Estraven
kropka75 pisze:Przyswoił i dostał drugą porcyjkę mini. Pożarł jakby nigdy nie jadł. Odwiedził też Kropkową kuwetę, ku jej wielkiemu niezadowoleniu, i zrobił siusiu.
Przeszedł chałupę, postanowił popełnić samobójstwo skacząc na garderobę (złapałam w biegu) i zasnął na podstawie drapaka.
Anda i koty 
Anda pisze:kropka, trzymam i trzymam od rana, prasowanie lezy odłogiem, nie ma nic do jedzenia w lodówce....
oby pomogło...
kropka75 pisze:Dydulec wstał i zaczął muldać Kropkowe suche, zabrałam go do kuchni a ten jęcy. Dałam mu więc łyżeczkę whiskasa. Matko kochana, w życiu nie widziałam kota tak rzucającego się na jedzenie.Dostał łyżeczkę tego pseudo sosu i zamilkł.
![]()
Teraz czekamy czy się przyjmie.
Wzięłam trąbę na kolana, żeby nie łaził za Kropą, ale długo tam nie posiedział. TŻ zawołał do Kropki kicikici i ten tak wystartował, że łapałam go w locie.![]()
Teraz siedzi na TŻ'owych kolanach.
kasik30 pisze:A słuchaj, może by mu teraz spróbować tego kuraka ewentualnie pomazać odrobiną łiskasa? Może by pojadł tak?
kropka75 pisze:Doradzono mi whiskas, bo koty idą na ten zapach. Podziałało. Ja się cieszę.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], MlerglibEnsuh, pauprenses, sebans, Wix101 i 54 gości