PALUCH 12! MRAU. Kotów jest już ponad 100 :( Pomocy!

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pt lut 13, 2015 20:11 Re: PALUCH 12! MRAU. Opuszczone koty proszą o pomoc!

Bardzo żal Poldusia i tego że odszedł nie mając swojego domu, który kochałby go do ostatnich chwil.
Dzisiaj do adopcji poszła Róża 915 i ze szpitala 958 Otka. Oba domy są domami doświadczonymi jeżeli chodzi o koty; dom Róży ma osiatkowany balkon i będzie niewychodzący, Otka będzie miała towarzystwo małego psa.
W pokoju żółtym niesamowicie przytulaśna Sofia, wyszczotkowana do adopcji cała; zielony - Mania, nie wyszła z koszyka ale włożyłam rękę do środka i ją pogłaskałam, zero reakcji jakby jej nie było; czerwony 56/14 Kokos - idealny kot, piękny, duży, łagodny - do noszenia na rękach (7 kg może), głaskania, przytulania, wywala brzuch do góry, kładł mi głowę na ramieniu i patrzył się w oczy, całkowicie rozluźniony jak na razie, wyczesany od stópek po uszy - gotowy do adopcji; miętowy - Zula, dzisiaj wyluzowana, spokojnie leżała, nie syczała.
Obrazekl
Obrazek

sonata

 
Posty: 717
Od: Czw wrz 23, 2010 13:00

Post » Pt lut 13, 2015 20:27 Re: PALUCH 12! MRAU. Opuszczone koty proszą o pomoc!

Monika_Wolska pisze:Chyba mam deprechę przed - wiosenną. Zresztą zawsze pod koniec lutego leci mi odporność i łapię przeziębienie. Ale nie zamierzam rzucać wolontariatu będę w sobotę :kotek:

Podobno witamina D pomaga (jak jest brak słońca to sami nie jesteśmy w stanie wystarczająco produkować). Ja biorę od jakiegoś czasu i nie łapię jakiś większych dołów :)
Obrazek

MissJoas

 
Posty: 598
Od: Wto sie 31, 2010 8:12

Post » Pt lut 13, 2015 21:46 Re: PALUCH 12! MRAU. Opuszczone koty proszą o pomoc!

Dziękować, może (a w zasadzie napewno) spróbuję. Generalnie stwierdzenie o depresji było nieco na wyrost - generalnie to ja wieczna optymistka jestem. Ale faktycznie co roku pod koniec lutego jestem rozleniwiona i łapię przeziębienie. Dzisiaj w ramach poprawy kondycji przejechałam po Wawie 43 km na rowerze. Ciekawe czy będę się mogła jutro ruszać :mrgreen:

Monika_Wolska

Avatar użytkownika
 
Posty: 1291
Od: Sob paź 15, 2011 19:17

Post » Pt lut 13, 2015 21:57 Re: PALUCH 12! MRAU. Opuszczone koty proszą o pomoc!

Poldusiu (*)(*)(*)..... brak mi słów na to wszystko :cry: :cry: :cry:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*),Belcia(*),Krzysiek!(*),Czunia(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35663
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt lut 13, 2015 22:03 Re: PALUCH 12! MRAU. Opuszczone koty proszą o pomoc!

Monika, najwyżej będziesz leżeć i pachnieć :mrgreen: .
Biorąc pod uwagę liczbę telefon, zapowiada się dobry weekend :ok: . Ludzie planują adopcję na jutro i na niedzielę.
Zobaczymy co z tego wyjdzie.

A dzisiejsze adopcje bardzo cieszą.
Róża 915/14 jest dość charakterną kotką. Z jednej strony słodka, z drugiej potrafi przywalić.
Obrazek

Z kolei sytuacja Otki 958/14 była dość skomplikowana więc to duży sukces, że pojechała do domu.
Obrazek

Żal, że Poldkowi nie było dane umrzeć w swoim domu.
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lut 14, 2015 0:38 Re: PALUCH 12! MRAU. Opuszczone koty proszą o pomoc!

Poldusiu [*][*][*]. Tak bardzo żal i smutno.Do zobaczenia na Tęczowym Moście ,Koteczku.Wierzę,że karma szybko wróci do Twojej "opiekunki" za to jak z Tobą postąpiła. Bardzo jej tego życzę.
Obrazek

MAU

 
Posty: 2742
Od: Śro paź 24, 2012 11:45

Post » Sob lut 14, 2015 19:20 Re: PALUCH 12! MRAU. Opuszczone koty proszą o pomoc!

Dzisiejsze adopcje:


12/15 - Rita - Państwo biegli do sklepu po transporter. Zakochali się w Ricie po uszy :ok:
Obrazek

995/14 - Sofia - wrócili po nią ludzie, którzy wczoraj adoptowali Otkę :ok: :mrgreen:
Obrazek


18/15 - Bakalia. Państwo planują dla Bakalii towarzysza. Jutro zapoznają się z naszym podopiecznym z DT.
Obrazek

I na deser 760/14 - Jumiko, z najdłuższym stażem, bardzo pechowa. Czeka ją jeszcze operacyjne usunięcie drutów z łapy. Państwo, którzy j adoptowali, zmienili mieszkanie, aby móc przygarnąć kota.
Obrazek

Trzymam kciuki, żeby zapowiedziane na jutro adopcje doszły do skutku.

Zostali:
Zielony:
8/15 - Mania - schowana w budce, przestraszona
Obrazek

949/14 - Tajga - ogromna pieszczocha
Obrazek

Czerwony:
56/15 - Kokos - pieszczoch i przytulas
Obrazek

33/15 - Ziaja - na początku dnia pozwoliła się głaskać, potem już miała dosyć więc syczała i waliła łapą, ale to nie przeszkadzało jej rozkosznie się wylegiwać leżąc do góry brzuchem
Obrazek

Miętowy:
34/15 - Cyryl - to on pogryzł straż miejską. Przestraszony, pozwala się głaskać, można zacząć od patyczka. Chowa się w budkach. Miałam go przenieść do pokoju, w którym są miłe koty, żeby miał z kogo brać przykład. Ale zabrakło mi czasu.
Obrazek

867/14 - Zula - z najdłuższym stażem. Dziś w złym humorze. Wg mnie ten kot męczy się w zamknięciu.
Obrazek

Zostały nam cztery koty z zeszłego roku: 867/14 Zula, 932/14 Lenka - wysterylizowana, dolecza katar, 949/14 Tajga i 977/14 Myszard - liczę na to, że dziś widziałam go ostatni raz.


Wszystkich kotów w schronie jest 28!!!
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lut 14, 2015 19:41 Re: PALUCH 12! MRAU. Opuszczone koty proszą o pomoc!

Uzupełnię wpis o Ricie. Państwo przyszli się zorientować, nie planowali dziś adopcji. Rita była pierwszym i jedynym kotem, którego obejrzeli. Najpierw do pokoju wszedł pan, bo pani rozmawiała przez telefon. To że zaiskrzyło było widać gołym okiem. Potem państwo zamienili się miejscami, pan po wyjściu mówił tylko o tym, jaki to wspaniały kot. Po chwili z pokoju wyszła zalana łzami pani i wydusiła z siebie tylko "jedziemy po transporter". Komunikacją miejską pojechali do pobliskiego Reala, gdzie okazało się, że nie ma transporterów. Pani dostała histerii, na szczęście obok był sklep zoologiczny. Dawno nie widziałam takich szczęśliwych ludzi.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

magdar77

 
Posty: 4892
Od: Wto sty 08, 2013 22:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lut 14, 2015 20:12 Re: PALUCH 12! MRAU. Opuszczone koty proszą o pomoc!

magdar77 pisze:Uzupełnię wpis o Ricie. Państwo przyszli się zorientować, nie planowali dziś adopcji. Rita była pierwszym i jedynym kotem, którego obejrzeli. Najpierw do pokoju wszedł pan, bo pani rozmawiała przez telefon. To że zaiskrzyło było widać gołym okiem. Potem państwo zamienili się miejscami, pan po wyjściu mówił tylko o tym, jaki to wspaniały kot. Po chwili z pokoju wyszła zalana łzami pani i wydusiła z siebie tylko "jedziemy po transporter". Komunikacją miejską pojechali do pobliskiego Reala, gdzie okazało się, że nie ma transporterów. Pani dostała histerii, na szczęście obok był sklep zoologiczny. Dawno nie widziałam takich szczęśliwych ludzi.

Dostałam już zdjęcie i wieści. Zdjęcie o słabej widoczności, wiec nie wstawiam, ale widać na nim wywalającą brzuch do głaskania Ritę + informacja, że w zasadzie proces adaptacji jest zakończony :piwa:
Strasznie się cieszę z Jumiko, bo wzięli ją super ludzie. Będzie miała dobrze.
Obrazek

MissJoas

 
Posty: 598
Od: Wto sie 31, 2010 8:12

Post » Sob lut 14, 2015 20:20 Re: PALUCH 12! MRAU. Opuszczone koty proszą o pomoc!

Przed samym wyjściem poprosiłam Państwa o zdjęcia Rity z domu i proszę, już się chwalą swoim kotem :D

Dla Jumiko właśnie taki dom sobie wymarzyliśmy :D

Z Sofią - wspaniała historia.

Państwo od Bakalii dużo kombinowali, ale mam nadzieję, że koniec końców wszystko będzie dobrze. I że jutro dołączy do Bakalii jeszcze jeden kot.
Szkoda tylko, że nie zdecydowali się na Jimmyego i Renatkę.

Po dzisiejszym dniu szansę na dom ma jeszcze jeden nasz podopieczny z DT. Trzymam kciuki, żeby adopcja doszła do skutku. :D
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lut 14, 2015 20:22 Re: PALUCH 12! MRAU. Opuszczone koty proszą o pomoc!

magdar77 pisze:Uzupełnię wpis o Ricie. Państwo przyszli się zorientować, nie planowali dziś adopcji. Rita była pierwszym i jedynym kotem, którego obejrzeli. Najpierw do pokoju wszedł pan, bo pani rozmawiała przez telefon. To że zaiskrzyło było widać gołym okiem. Potem państwo zamienili się miejscami, pan po wyjściu mówił tylko o tym, jaki to wspaniały kot. Po chwili z pokoju wyszła zalana łzami pani i wydusiła z siebie tylko "jedziemy po transporter". Komunikacją miejską pojechali do pobliskiego Reala, gdzie okazało się, że nie ma transporterów. Pani dostała histerii, na szczęście obok był sklep zoologiczny. Dawno nie widziałam takich szczęśliwych ludzi.

Łza się w oku kręci ze wzruszenia :201444
ObrazekObrazek

boniedydy

 
Posty: 1622
Od: Śro wrz 11, 2013 22:05

Post » Sob lut 14, 2015 20:46 Re: PALUCH 12! MRAU. Opuszczone koty proszą o pomoc!

O ja właśnie wróciłam z Czarkiem od weterynarza. Niestety ma FIP, mnóstwo płynu zostało ściągnięte z brzuszka. Nie wiem co teraz robić, czytam o zarażaniu, wetka powiedziała że skoro czuje się dobrze to nie ma sensu podejmować jeszcze najtrudniejszej decyzji. Nie wiem co robić :placz:

Monika_Wolska

Avatar użytkownika
 
Posty: 1291
Od: Sob paź 15, 2011 19:17

Post » Sob lut 14, 2015 20:56 Re: PALUCH 12! MRAU. Opuszczone koty proszą o pomoc!

Monika, tak mi przykro. Cholerny FIP, to jest jakaś plaga ostatnio. Zaufaj swojej intuicji. Ważne, żeby nie cierpiał. A że człowiek cierpi psychicznie to już rzecz wtórna.
Obrazek

MissJoas

 
Posty: 598
Od: Wto sie 31, 2010 8:12

Post » Sob lut 14, 2015 21:01 Re: PALUCH 12! MRAU. Opuszczone koty proszą o pomoc!

o kurde, co się ostatnio dzieje?
Może to jednak nie to?
Strasznie mi przykro :(
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lut 14, 2015 21:02 Re: PALUCH 12! MRAU. Opuszczone koty proszą o pomoc!

Cholera! Monika strasznie współczuję :-(.
Nic nie doradzę niestety, sama straszliwe boję się tej zarazy. To już czwarty kot w krótkim czasie. :-(
Obrazek
Obrazek
Obrazek

magdar77

 
Posty: 4892
Od: Wto sty 08, 2013 22:44
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 336 gości