






Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
michalinadzordz pisze:Dziewczyny dostajemy na fb sporo wiadomości, ale ta jakoś wyjątkowo mnie poruszyła... Pani pisze tak:Witam, tracę wiarę ale i tak napisze. Wszystkie fundacje odpisują ze nic nie są w stanie zrobić.. ze dt przepełnione itp...znalazłam wczoraj w Katach Wrocławskich 5 małych maluszków, dzisiaj dodatków ktoś wyrzucił kolejne 2 ;/ maluchy około 5- tygodni. Pytam chociaż nie wierze w cuda, czy Państwo są w stanie cos pomoc...?sama myślałam żeby wziąć je do klatki na DT, mam co prawda bardzo agresywna kotkę ale może by się udało. ale nie wiem od czego zacząć, co i jak zrobić...Tym bardziej mi przykro bo od roku sterylizowałam (wchodziłam na ścieżkę wojenna z gmina) wszystkie osiedlowe kotki. I co z tego jak te co się pojawiły to porzucone, zostawione same sobie... proszę przynajmniej o cień nadzieje ze można cos zrobić. jak nie kotki zostaną otrute przez mieszkańców, no chyba ze wywiozę je do schroniska gdzie wiem ze i tak zostaną uśpione...
Są też zdjęcia maluszków biegających po osiedlowych trawnikach.
Ja niestety jestem na razie w Zduńskiej, więc niewiele mogę pomóc
Pani ma klatkę, ale może wziąć max. 2 kociątka. Gdyby ktoś mógł jakoś pomóc i chciał namiar, to podeślę na PW.
jessi74 pisze:już pisałam do tej pani, jak ma czarne to mogę jej pomóc wyadoptować, bo mam chętnych na czarne, może będę miała też dom tymczasowy, choćby dla jednego maluszka
beata1973 pisze:Dziewczyny, czy ktoś mieszka koło Korony, podobno na parkingu przy Orlenie koczuje kot w opłakanym stanie. Jakby ktoś mógł sprawdzić
https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/ ... 7855b2fe23
jessi74 pisze:Beata 1973 link nie działa
beata1973 pisze:Dziewczyny, czy ktoś mieszka koło Korony, podobno na parkingu przy Orlenie koczuje kot w opłakanym stanie. Jakby ktoś mógł sprawdzić
https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/ ... 7855b2fe23
Użytkownicy przeglądający ten dział: Sandi870 i 664 gości