Filomen pisze:terenia1 pisze:Kurcze no padam dziś na pyskwróciłam z pracy o 19 byłam gdzieś na końcu świata
i jeszcze ta pogoda leje ileje i końca niewidać mozna wpaść w czarną dziurę
![]()
No to fajnie, że jest jakaś jednomyślność w sprawie przekształcenia, rozmawiałam z Gosią chwilowo przez burzę nei ma dostępu do neta, ale jak odzyska to coś w tej sprawie skrobnieale już wstępnie potrzebujemy minimu 15 osób do założenia takiego stowarzyszenia więc oczekuję
na deklaracje kto jest chętny.
zgłaszam się jak ten osioł ze Shreka - ja, ja ! mnie weźcie !!!
Witam , o ile pamiętam to właśnie osioł był w Shreku prawdziwą gwiazdą

Jak już Terenia wspomniała nie mogłam wcześniej nic napisać , bo mnie odcięło od matrixa z powodu deszczu i błyskawic - proszę się nie śmiać mieszkam w będzinie i korzystam z osiedlowej sieci .
Bardzo dziękuję wszystkim forumowiczom , którzy pozytywnie zareagowali na propozycję rejestracji stowarzyszenia kocia chatka w krs .
. Aby założyć stowarzyszenie rejestrowe niezbędne jest zebranie minimum 15 osób które zostaną jego założycielami,podjęcie uchwał o: założeniu tego stowarzyszeniu, o przyjęciu jego statutu, ustanowieniu osób uprawnionych do reprezentacji stowarzyszenia na zewnątrz i paru innych -założyciele składają wniosek o rejestrację do krs, a sąd w ciągu max 3 miesięcy dokonuje rejestracji REJESTRACJA JEST BEZPŁATNA, trzeba też załatwić zgłoszenie w celu uzyskania nr regon , nip i założyć rachunek w banku - z powyższych spraw wszystko mogę załatwiać lub pilotować jeśli ktoś będzie miał do czegoś lepsze dojście . Stowarzyszenie musi mieć siedzibę - ale chatka ma wynajęty lokal , więc tylko trzeba załatwić aneks do umowy najmu uwzględniający nowy stan prawny.
Jest natomiast jeden problem którego rozwiązanie jest KONIECZNE zanim założyciele się zdecydują: ustaliłam że stowarzyszenie MUSI prowadzić pełną księgowość,a to kosztowne - w biurze podatkowym podali mi cenę 450 zł miesięcznie-no więc od razu wiadomo, że to nie jest cena do zapłacenia dla stowarzyszenia "kocia chatka". Ale jeśli znalazłby się uprawniony księgowy, który chciałby pomóc w działalności stowarzyszenia za darmo albo za symboliczną cenę,to naprawdę można by ruszyć z tą sprawą .Więc szukajcie księgowego o złotym sercu, który kocha koty ,a reszta jest naprawdę do załatwienia.I niech nikt nie mówi o sobie , że jest nieważny itd-w tej sprawie naprawdę liczy się każdy głos, nie ma osób mniej albo bardziej ważnych, bo odważnych musi być co najmniej 15-tu. Pozdrawiam. Gosia