Niewidoma Dominika.

[kotika]

Dzięki za raport.
To ,że ucieka narazie, gdy otwiera się drzwi, to mnie nie dziwi, jeszcze nie czuje się na swoim.
Lubi jak do niej mówić, to prawda, to ją uspokaja.
Mokrego nie jadła zbyt dużo. Lubiła paszteciki, albo duuużo sosiku...
Suche to najlepszy Royal.

Ważne, że poświecacie jej codziennie trochę czasu.
Na pewno brakuje jej innych kociąt, czuje sie samotnie, a więc niepewnie.
Na pewno tęskni za nimi, więc mizianie jak najbardziej wskazane.

[jaaana]

Nowy dom, nowa kanapa, nowa podusia
(i próba wstawienia zdjęcia)

[kotika]

Próba udana.
Cudna Domisia Jak jej ładnie w tym kolorze.

[jaaana]

Chciałabym założyć jej wątek - ale się boję, że gdy coś zaplanuję na przyszłość, to może się stać coś złego.
To forum ma na mnie zły wpływ - naczytałam się o różnych chorobach i teraz patrzę na koty:
Czemu on leży i leży, może coś go boli?
Czemu ona taka nerwowa, wczoraj była spokojniejsza?
Ile razy Wampir był w kuwecie?
Czy to w kuwecie Domisi nie za twarde?
Straszycie i tyle

[MaybeXX]

Nie zastanawiaj sie zbyt długo nad założeniem wątku
My lubimy wszelkie relacje . I nie szukaj dziury w całym

[Agnieszka Marczak]

Chciałabym założyć jej wątek - ale się boję, że gdy coś zaplanuję na przyszłość, to może się stać coś złego.
To forum ma na mnie zły wpływ - naczytałam się o różnych chorobach i teraz patrzę na koty:
Czemu on leży i leży, może coś go boli?
Czemu ona taka nerwowa, wczoraj była spokojniejsza?
Ile razy Wampir był w kuwecie?
Czy to w kuwecie Domisi nie za twarde?
Straszycie i tyle

Kochana madra sliczna Dominisia

[kotika]

Zakładaj Jaaano, zakładaj.
Tutaj każdy chwali się czym tam ma.
A ty masz dwa niezwykłe koty.

[iiwka]

A ja rozumiem Jaaanę bo ja bo też miałam (chyba nadal) że jak zacznę pisać o moich zwierzątkach to zaczną się jakieś kłopoty.To przez tyle nieszczęścia opisywanego na forum ma się wrażenie że koty ciągle chorują.Ale ja też chce nadal oglądać Domisię

[alessandra]

Zakładaj Jaaano, zakładaj.
Tutaj każdy chwali się czym tam ma.
A ty masz dwa niezwykłe koty.

zapraszam Dominikę do klubu, jako wkupne, prosimy o obecne zdjęcie i pochwalenie sie futerkiem chociaz w paru słowach

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=3806361#3806361

Jaaano,Dominikę ślepaczki już znały wcześniej, ale myśle,że takie oficjalne wejście ( juz jako kotek posiadający opiekuna na zawsze ), powinno być

[jaaana]

Dzięki za zaproszenie.
Klub zaznaczyłam
I jeszcze jedno zdjęcie specjalnie dla Kotiki



i może jeszcze jedno w oczekiwaniu na osobny wątek



Z Dominisi jest taka iskierka, że wciąż mi z kadru wyskakuje
Na podłodze nie mam szans - tylko kanapa ją trochę zwalnia.

[Agnieszka Marczak]

Ale ta Dominisia wyrosła i jakie ma piękne pręgi
Bardzo się cieszę,że ma taki kochający domek

[kotika]

Dzięki za zaproszenie.
Klub zaznaczyłam
I jeszcze jedno zdjęcie specjalnie dla Kotiki



i może jeszcze jedno w oczekiwaniu na osobny wątek



Z Dominisi jest taka iskierka, że wciąż mi z kadru wyskakuje
Na podłodze nie mam szans - tylko kanapa ją trochę zwalnia.

Dziękuję Jaaano. Moje Śliczności kochane.

Świetnie wygląda i fotki świetne.

Kocham ją taką leżacą bezpiecznie na tej kanapie, z myszkami...no i się poryczałam.

[jaaana]

Ważne, że poświecacie jej codziennie trochę czasu.

TROCHĘ????
Przecież mamy tylko dwa koty!
A rąk sześć!
Więc statystycznie na jednego kota przypada 36 godzinorąk na dobę.
Nie licząc pozostałych części człowieka, np ramion


Bo czy można przejść obojętnie obok takiego spojrzenia???


A oto fotoreportaż dokoceniowy cz.1.

Co się tu wałęsa?!


Masz szczęście, Mała, że nie przyszło ci do głowy na MOJĄ podusię wskoczyć!

[kotika]

Cudny reportaż Jaaano.
Znaczy koty coraz bliżej siebie podchodzą. A co do owego prześcieradła, to żaden
prawdziwy kociarz się nie zdziwi. Moją kanapę tez wstyd pokazywać.

Spojrzenie Domisia ma rzeczywiscie przepiękne.
A z tymi rękoma to jej sie trafiło. Wymiziana za wszystkie czasy.
Kochana maleńka. Czekamy na dalsze reportaże o Śliczej Burasce i Cudownym Rudzielcu.

[Agnieszka Marczak]