Saga i Misia- Saga bez kolnierza :))

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 04, 2004 8:12

Beda kciuki :ok:
Ash + Mysza + Luciano Pavarotti + ADHD tego ostatniego...
Obrazek

Ash

Avatar użytkownika
 
Posty: 2215
Od: Pon lis 17, 2003 9:55
Lokalizacja: Rio de Janeiro

Post » Czw mar 04, 2004 19:40

Ash pisze:Beda kciuki :ok:


Dziekujemy z gory :D Beda one pewnie bardziej potrzebne obu opiekunkom (potwierdzilo sie ze jedziemy z dobrawa razem) niz kotkom :roll: Odkad umowilam sie na wizyte rozpieszczam Sage jeszcze bardziej (a myslalam ze to juz niemozliwe :wink: ) Po rujce stala sie taaaka przytulasta, wlasnie lezy mi na kolanach i czasem podnosi lepek z przymknietymi oczkami :love: Obrazek :love:

Wszystko musi pojsc dobrze :|
Obrazek Obrazek

Ylva

 
Posty: 1985
Od: Pon kwi 07, 2003 16:59

Post » Czw mar 04, 2004 19:47

Ylvo i zdawaj z wszystkiego relacje!!! Będziem mocno trzymać kciuki, u nas za tydzień...
Agatka i
Obrazek
"Koty prowokują człowieka do nieustannych wyznań miłości"
Christopher Sandt

mysikluliczek

 
Posty: 1101
Od: Sob sty 10, 2004 22:20
Lokalizacja: Bytom

Post » Czw mar 04, 2004 19:56

Ylva pisze:Wszystko musi pojsc dobrze :|

i pójdzie :ok:

ani

 
Posty: 3491
Od: Pon mar 10, 2003 23:31
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw mar 04, 2004 19:58

mysikluliczek pisze:Ylvo i zdawaj z wszystkiego relacje!!! Będziem mocno trzymać kciuki, u nas za tydzień...


Relacje beda na pewno. Mysikluliczku, wydawalo mi sie ze u was ten wielki dzien juz jutro, widac czytam nieuwaznie :oops: Saga pozdrawia swoja blizniaczke z nowej kanapy:
Obrazek
(kanapa przyjechala przedwczoraj i jest troche krotsza niz zamowilismy :? ale i tak jest piekna :dance: Saguni sie podoba i duzo czasu poswiecamy na przekonywanie jej ze drapanie nowego mebla nie jest najlepszym pomyslem :) )
Obrazek Obrazek

Ylva

 
Posty: 1985
Od: Pon kwi 07, 2003 16:59

Post » Czw mar 04, 2004 20:00

:ok: kciuki zacisniete

Ada

 
Posty: 3248
Od: Wto lis 18, 2003 13:25
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Czw mar 04, 2004 20:12

Ylva pisze:Mysikluliczku, wydawalo mi sie ze u was ten wielki dzien juz jutro, widac czytam nieuwaznie :oops:

U nas w piątek, ale przyszły, 12 marca. Kanapę macie piękną! Ale na zdjęciu wygląda na gigantyczną, bo nie widać, gdzie się kończy :lol: Emisia też trzyma mocno kciuki za siostrę bliźniaczkę, będę uważnie śledzić Twoje relacje.
Agatka i
Obrazek
"Koty prowokują człowieka do nieustannych wyznań miłości"
Christopher Sandt

mysikluliczek

 
Posty: 1101
Od: Sob sty 10, 2004 22:20
Lokalizacja: Bytom

Post » Czw mar 04, 2004 20:19

Bedziemy trzymac kciuki za obie dziewczynki! A jak sa kciuki forumowe to wszystko idzie dobrze! I dobrze bedzie...
Obrazek

Anusia

 
Posty: 3763
Od: Pon sie 25, 2003 15:45
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Czw mar 04, 2004 21:11

:ok: za obie panienki :lol:

smilla

 
Posty: 2837
Od: Sob lut 14, 2004 19:52
Lokalizacja: trójmiasto

Post » Czw mar 04, 2004 21:19

Dziekuje wam wszystkim bardzo za slowa otuchy :) Ja tez wierze w moc forumowych kciukow :D

(a kanapa konczy sie zaraz za gorna czescia zdjecia :lol: Problem jest z dlugoscia- wyzsi goscie beda spali albo "na skos" albo na podlodze ;) Fotke specjalnie tak wycielam zeby Saga byla "Lady in red" :lol: Tlumacze jej stale ze to specjalnie dla niej wybralismy czerwone obicie, zeby jej bure futerko pieknie kontrastowalo ;)
Obrazek Obrazek

Ylva

 
Posty: 1985
Od: Pon kwi 07, 2003 16:59

Post » Pt mar 05, 2004 7:42

ani pisze:
Ylva pisze:Wszystko musi pojsc dobrze :|

i pójdzie :ok:

oczywiście :ok:
Obrazek

Kaska

 
Posty: 7487
Od: Pt paź 17, 2003 21:24
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt mar 05, 2004 9:00

Na wypadek gdybym jutro nie miala czasu kompa odpalic (albo gdyby mnie sklera mocniej zaciumpala) od razu dolaczam do kciukow - POWODZENIA :ok:
Ash + Mysza + Luciano Pavarotti + ADHD tego ostatniego...
Obrazek

Ash

Avatar użytkownika
 
Posty: 2215
Od: Pon lis 17, 2003 9:55
Lokalizacja: Rio de Janeiro

Post » Pt mar 05, 2004 11:37

kciuki :ok:
Kanapa prześliczna. Ylvo, przyłóż się do tłumaczenia kici, że jej drapać nie wolno, bo po kocich robótkach ręcznych naprawdę to nieciekawie wygląda :roll:

Sigrid

 
Posty: 6664
Od: Śro lip 30, 2003 16:54
Lokalizacja: Praga (Południe, nie czeska niestety)

Post » Pt mar 05, 2004 11:51

Dziekuje za kciuki :D

Sigrid pisze:Kanapa prześliczna. Ylvo, przyłóż się do tłumaczenia kici, że jej drapać nie wolno, bo po kocich robótkach ręcznych naprawdę to nieciekawie wygląda :roll:


Przykladam sie jak moge.. po paru dramatycznych okrzykach i jednej akcji ze zraszaczem jakos to dziala, kicia na sofie glownie poleguje, albo spaceruje po oparciu. Do drapania najlepiej nadaje sie dywanik w przedpokoju (kt na szczescie specjalnie mi nie zal, no i jeszcze nic na nim nie widac :twisted: ) ale tak naprawde to mysle ze bez drapaka sie nie obejdzie (zebym tylko miala gwarancje ze on ja skusi :roll: ). Wczoraj TZ w przyplywie pomyslowosci przywiozl kici pieniek z lasu. Nowy "mebel" zostal, (zgodnie z moimi przewidywaniami) zupelnie zignorowany.
Obrazek Obrazek

Ylva

 
Posty: 1985
Od: Pon kwi 07, 2003 16:59

Post » Pt mar 05, 2004 15:49

Saga pewnie już na głodówce, co? Ja podejrzewam, że moją Emi głodówka specjalnie nie obejdzie niejadek z niej okropny. Myśmy też na początku przywieźli ładny kawał pieńka z lasu i powiem Ci, że jako drapak zupełnie nie zdał egzaminu. Przymocowałam go do podłoża i powiesiłam na nim myszkę na gumce. W pierwszych godzinach był totalny szał z łapaniem i mimowolnie trochę się pazury starły - ale potem totalna olewka. Dobrze sprawdza się drapak z wiklinki, Emi często z niego korzysta, ale nie zawsze. Na przykład jak śpi w innym pokoju to nie chce jej się pupska ruszyć i drapie to, co ma najbliżej. Biorę ją wtedy pod pachę i drapiemy razem te sizalowe kolumienki :wink:
Agatka i
Obrazek
"Koty prowokują człowieka do nieustannych wyznań miłości"
Christopher Sandt

mysikluliczek

 
Posty: 1101
Od: Sob sty 10, 2004 22:20
Lokalizacja: Bytom

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google Adsense [Bot] i 559 gości